Gdzie prezesi się kłócą...

Gdzie prezesi się kłócą...

Dodano:   /  Zmieniono: 
Spór kompetencyjny między prezesem Janem Dworakiem i wiceprezesem ds. programowych Ryszardem Pacławskim zaczyna zagrażać jakości oferty programowej. Najświeższy przykład: sposób relacjonowania wydarzeń w Osetii.
Sporem zajęła się Rada Nadzorcza TVP. Na przerwanym tuż po północy posiedzeniu nie podjęła jednak żadnych radykalnych kroków wobec żadnego z nich. Na razie rada zdecydowała, że zarząd TVP ma sam ocenić, jak zrealizował jej uchwałę, wzywającą do zakończenia sporu. Jednak - jak nieoficjalnie poinformował jeden z członków RN TVP - zarząd ma przedstawić w tej sprawie pełną dokumentację, m.in. materiały z posiedzeń zarządu i korespondencję między jego członkami.

Podczas posiedzenia rada pozytywnie oceniła sytuację finansową TVP i podejmowane przez nią działania marketingowo-reklamowe. Skrytykowała natomiast sytuację programową telewizji, w szczególności programu I. Chodzi zwłaszcza o nieprzygotowanie do startu jesiennych audycji informacyjnych i publicystycznych, np. brak właściwej oprawy dla "Prosto w oczy" MonikiOlejnik i brak nowego studia "Wiadomości".

Podczas posiedzenia RN TVP podjęła też uchwałę zobowiązującą zarząd do oceny sposobu relacjonowania przez telewizję publiczną wydarzeń w Biesłanie w Osetii Północnej. Rada chciałaby wyjaśnienia, dlaczego na miejscu dramatycznych zdarzeń zabrakło korespondenta TVP. Zdarzenia z Biesłanu relacjonowali dla TVP korespondenci Polskiego Radia i "Gazety Wyborczej", mimo iż w Moskwie przebywał korespondent telewizji Grzegorz Kozak.

Według niektórych członków rady, ujawniło to spór kompetencyjny między Telewizyjną Agencją Informacyjną a programami (korespondenci odpowiadają przez szefem TAI, a nie przed szefami programów), a za to odpowiada wiceprezes Pacławski.

Według nieoficjalnych informacji, uzyskanych od pracowników TVP, do prezesa Dworaka trafiły już wyjaśnienia w tej sprawie od szefa TAI Andrzeja Cudaka i korespondenta Grzegorza Kozaka. Obaj mieli przedstawić inne wersję wydarzeń.

Na posiedzeniu rozmawiano także o stanie inwestycji nowego budynku TVP przy ul. Woronicza. Z informacji przedstawionych radzie wynika, że całkowity koszt inwestycji wzrósł mniej więcej o 50 mln zł. Według zarządu, budynek ma zostać ukończony w przyszłym roku (poprzedni zarząd zapowiadał, że będzie to lato lub jesień tego roku).

Spór między Dworakiem i Pacławskim ujawnił się podczas wyboru nowego szefa telewizyjnej Jedynki. Wówczas prezes nie zaakceptował na to stanowisko osoby rekomendowanej przez wiceprezesa ds. programowych - Macieja Mrozowskiego. Przez pewien czas trwał pat decyzyjny w tej sprawie. Ostatecznie dyrektorem TVP1 został popierany przez Dworaka Maciej Grzywaczewski. W czasie procedury wyboru nowego szefa tego programu Dworak wniósł na obrady zarządu projekt uchwały odbierającej Pacławskiemu część kompetencji i przekazujący bezpośredni nadzór nad programami I i II samemu prezesowi. Podczas głosowania zarząd, który liczy 5 osób, nie poparł tego pomysłu.

em, pap