Kobiety na wojnę z Izraelem

Kobiety na wojnę z Izraelem

Dodano:   /  Zmieniono: 
Dwie osoby zginęły, a co najmniej 15 zostało rannych w samobójczym zamachu, dokonanym przez Palestynkę koło przystanku autobusowego w Jerozolimie.
Do zorganizowania zamachu przyznała się radykalna organizacja palestyńska Brygady Męczenników Al-Aksy, powiązana z ruchem Fatah Jasera Arafata. Był to odwet za izraelskie zamachy na bojowników palestyńskich w Nablusie i Dżeninie na Zachodnim Brzegu.

Premier Ariel Szaron powiedział wkrótce po zamachu, że Izrael nie  zaprzestanie walki z radykalnymi ugrupowaniami palestyńskimi. "W  wielu przypadkach zapobiegamy ciężkim katastrofom. Czasem wydarza się coś takiego jak dzisiaj. Ale zamierzamy wszelkimi siłami kontynuować walkę z terroryzmem" - podkreślił Szaron, który udzielał właśnie wywiadu telewizyjnego, kiedy Palestynka dokonała zamachu.

Wybuch nastąpił w dzielnicy French Hill we wschodniej Jerozolimie, przy granicy z Zachodnim Brzegiem Jordanu. Izrael zaanektował to terytorium podczas wojny w 1967 r.

Świadkowie mówią, że zamachowczyni wysadziła się w powietrze, podchodząc do punktu kontrolnego przy przystanku.

em, pap