Miller krytykowany za Goebbelsa

Miller krytykowany za Goebbelsa

Dodano:   /  Zmieniono: 
"Szkodliwe", "niezręczne", "niepotrzebne", "fatalne", "niestosowne" - tak uczestnicy dyskusji Salonu politycznego Trójki określali piątkową wypowiedź b. premiera Leszka Millera o "goebbelsowskim kłamstwie".
W piątek Miller komentował decyzję Sejmu, że ostatecznym raportem z prac komisji śledczej badającej aferę Rywina jest raport autorstwa Zbigniewa Ziobry (PiS). Miller powiedział, że raport to  "goebbelsowskie kłamstwo wprowadzone goebbelsowską metodą; jeśli jest sprawiedliwość na tym świecie, to zwolennicy takich rozwiązań powinni skończyć tak jak Goebbels".

"To jest poza wszelkimi granicami krytyki" - powiedział w  "Trójce" Marek Jurek (PiS). Jurek podkreślił, że rozumie, że  Miller jest zdenerwowany tym, że ten raport bardzo mocno stawia sprawę nie zawiadomienia prokuratury o aferze Rywina oraz  obecności w niej ludzi bardzo blisko współpracujących z Millerem.

Bronisław Komorowski (PO) ocenił, że wypowiedź Millera to "są słowa szkodliwe". "To niezgodne z zasadami demokracji wypowiadać tego rodzaju słowa, bo są one skierowane do większości parlamentarnej, która przyjęła ten raport" - podkreślił.

Zbigniew Kuźmiuk (PSL) uznał, że  wypowiadanie takich słów to  niezręczność. "Jeśli osoba publiczna na tak wysokim stanowisku życzy dwustu kilkudziesięciu osobom samobójczej śmierci to trzeba się nad tym poważnie zastanowić" - dodał.

"Nie podobało mi się to stwierdzenie, uważam, że niepotrzebnie Leszek Miller to wypowiadał" - oświadczył minister spraw wewnętrznych i administracji Ryszard Kalisz. "To takie zaognianie sytuacji" - dodał.

Szefowa kancelarii Prezydenta Jolanta Szymanek-Deresz ocenia wypowiedź Millera jako "bardzo silną emocjonalnie i niestosowną". "Ubolewam nad tym, że pan Miller zbliżył się przez to do tych posłów, którzy w podobnym stylu zabierają głos z trybuny sejmowej" - dodała.

Marek Borowski (SdPL) powiedział, że wypowiedź Millera była "fatalna". "Była to wypowiedź szczególnie nie na miejscu, to jest były premier RP" - podkreślił. Dodał, że surowo ocenia słowa Leszka Millera.

ss, pap