"Umoczony" prezydencki minister

"Umoczony" prezydencki minister

Dodano:   /  Zmieniono: 
Minister z Kancelarii Prezydenta Marek Ungier jest podejrzanym w aferze Biura Turystyki Młodzieżowej Juventur, którego był szefem na początku lat 90.
W najbliższych miesiącach prokuratura chce w tej sprawie wysłać akt oskarżenia do sądu - pisze "Rzeczpospolita". - Liczymy, że w grudniu dostaniemy opinię biegłych, a w styczniu postawimy zarzuty podejrzanym i przygotujemy akt oskarżenia - powiedział rzecznik warszawskiej Prokuratury Okręgowej, Maciej Kujawski.

Minister Marek Ungier odmówił skomentowania sprawy i odpowiedzi na jakiekolwiek pytania w związku z nią.

Sprawa dotyczy początku lat 90. Juventurem kierował wówczas Marek Ungier. Tuż po jego odejściu w 1993 roku spółka upadła, a dwa lata później syndyk zawiadomił prokuraturę, że za czasów Ungiera w Juventurze doszło do przestępstw.

Śledztwo przeciwko byłym szefom Juventuru, w tym Ungierowi jest jednym z najdłuższych postępowań prowadzonych przez prokuraturę. Ungier do dziś nie został przesłuchany przez śledczych, mimo że zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa trafiło do Prokuratury Rejonowej Warszawa Żoliborz prawie dziesięć lat temu. Akta sprawy mają zaledwie trzy tomy - pisze "Rzeczpospolita".

em, pap