Miller znów przed prokuratorem (aktl.)

Miller znów przed prokuratorem (aktl.)

Dodano:   /  Zmieniono: 
Były premier Leszek Miller został przesłuchany przez łódzką Prokuraturę Okręgową w charakterze świadka.
Przesłuchanie ma związek z prowadzonym śledztwem w sprawie niegospodarności w Wojewódzkim Funduszu Ochrony Środowiska w Łodzi.

Jak powiedział PAP rzecznik prasowy prokuratury Krzysztof Kopania, przesłuchanie trwało około godziny. Zaznaczył, że ze  względu na dobro postępowania, nie może ujawnić jego tematyki, ani też szczegółów zeznań złożonych przez b. premiera. Dodał jedynie, że "przeprowadzenie przesłuchania podyktowane było potrzebami dowodowymi".

Prokuratura Okręgowa w Łodzi od niemal czterech lat prowadzi śledztwo w sprawie niegospodarności w WFOŚ w latach 1999-2000. Łącznie podejrzanych jest ponad 20 osób. W tym śledztwie b. prezesowi Markowi K. oraz czterem b. członkom zarządu funduszu przedstawiono zarzuty przekroczenia uprawnień, niedopełnienia obowiązków i wyrządzenia ponad 42 mln zł szkody w mieniu funduszu.

Zarzuty niegospodarności przedstawiono także byłemu przewodniczącemu SLD w Łódzkiem Andrzejowi Pęczakowi, który podejrzany jest również o wyłudzenie na szkodę jednej ze spółek- córek Funduszu co najmniej 40 tys. zł, podżeganie do wyłudzenia z  WFOŚ 3,5 tys. zł i działanie na szkodę interesu publicznego.

Wizyta Millera w łódzkiej prokuraturze nie była pierwszą w  ostatnim czasie. Były premier został również przesłuchany w  charakterze świadka w śledztwie prowadzonym przez Prokuraturę Apelacyjną, a dotyczącym spotkania w Wiedniu Jana Kulczyka z  Władimirem Ałganowem. Prokuratura nie informuje jednak o  szczegółach tych zeznań, potwierdza jedynie, że takie przesłuchanie miało miejsce.

Według nieoficjalnych informacji uzyskanych przez PAP ze źródeł zbliżonych do organów ścigania, podczas przesłuchania przez PA, były premier niewiele powiedział, bo zasłaniał się tajemnicą państwową.

ss, pap