Akumulatory

Załamanym przywracają chęć do życia. Działające w kraju ośrodki zdrowia i urody coraz bardziej się specjalizują, tak aby dobrać program zajęć i kuracji do potrzeb i wymagań klientów.
- Na farmie piękności każdy ma się czuć jak wyjątkowy, długo oczekiwany gość - podkreślają zgodnie ich właściciele. Służyć temu mają między innymi intymne rozmowy z lekarzem, indywidualnie dobrane zabiegi kosmetyczne, lecznicze i dieta. Nikt się tam nie spieszy, nie myśli o problemach. Dobra farma piękności musi mieć basen, saunę, solarium, siłownię, powinna oferować masaże, różnorodną gimnastykę i zabiegi. Na tym kończą się podobieństwa.
Farmy piękności powstają albo z dala od wielkich miast (np. w Piwnicznej, Krynicy, Mielnie, Jastrzębiej Górze), albo tuż obok metropolii (w Józefowie pod Warszawą). Te drugie są przeznaczone dla osób, które nie mogą sobie pozwolić na kilkutygodniowy wypoczynek. Mogą wyrwać się z pracy jedynie na dwa, trzy dni. W Warszawie powstał salon dla wyjątkowo zapracowanych osób. Od prawdziwej farmy piękności różni się on tylko tym, że nie ma w nim basenu. W hotelu przylegającym do Salonu Pielęgnacji i Urody Sharley można wynająć pokój, a w gabinetach kosmetycznych poddawać się upiększającym kuracjom.
Ośrodek Rekreacyjno-Leczniczy Eden w Mielnie proponuje codzienne wielogodzinne zabiegi i zajęcia, które dyscyplinują i uczą doskonałej organizacji czasu po powrocie do domu. Ośrodek Rehabilitacyjno-Wypoczynkowy Eris w Krynicy ma być miejscem, w którym każdy - sam lub w gronie rodziny - może spędzić czas tak, jak lubi najbardziej (spacerując, jeżdżąc na rowerze lub nartach), a dodatkowo ma okazję skorzystać z basenu, sauny, masażu, rehabilitacji ruchowej oraz zabiegów kosmetycznych dobranych indywidualnie w zależności od czasu pobytu i potrzeb. - To, że wyjeżdżamy z ośrodka Eris sprawniejsi, dotlenieni i bardziej wypielęgnowani, stanowi dodatkowy atut pobytu w górach - podkreślała podczas spotkania z dziennikarzami dr Irena Eris.
Dziś nikt już nie wątpi, że szansę na sukces mają osoby zadbane, zdrowe i dynamiczne. Szczupła, wysportowana sylwetka budzi zaufanie partnerów w interesach oraz respekt i szacunek u konkurentów. "Twoje ciało mówi więcej niż słowa, które wypowiadasz. Nie można zachować zgrabnej sylwetki bez ćwiczeń. Nie sposób ładnie chodzić, stać czy siadać bez gimnastyki. Ruch to jednak nie tylko uroda, nienaganna figura i jędrne ciało, ale także większa energia, lepsze zdrowie, równowaga ducha, odporność na zmęczenie" - twierdzi Mariola Bojarska-Ferenc, od lat zajmująca się w Polsce popularyzowaniem aktywnego wypoczynku.
Nic zatem dziwnego, że od kilku już lat największym powodzeniem cieszą się te farmy piękności, które oferują programy odchudzające, czyli kilka godzin intensywnych ćwiczeń dziennie i niskokaloryczną dietę, pozwalającą zrzucić 1-2 kg w tydzień. Do Edenu w Mielnie, słynącego właśnie z takich programów, przyjeżdżają przede wszystkim kobiety, które regularnie raz lub dwa razy w roku chcą się zająć wyłącznie sobą i swoim wyglądem. Zdaniem Mieczysława Hulewicza, dyrektora ośrodka, efekt terapeutyczny kuracji odchudzających można osiągnąć dopiero po ponad dwóch tygodniach pobytu. Nie wszyscy mogą sobie zatem pozwolić na tak długi wypoczynek.
- Niemal 90 proc. klientów farm piękności walczy z nadwagą i pragnie zmienić swoją sylwetkę. Większość jednak nie chce się poddawać intensywnym ćwiczeniom czy przechodzić na ścisłe diety. Osoby te wolą być oklepywane, masowane; wierzą, że także w ten sposób zrzucą zbędne kilogramy - zauważa Elżbieta Holc, właścicielka Farmy Zdrowia i Urody w podwarszawskim Józefowie. Stąd coraz większym zainteresowaniem cieszą się zabiegi kosmetyczne, które modelują sylwetkę i poprawiają wygląd skóry, a przy okazji pozwalają w pełni wypocząć. - Przyjeżdżają do nas osoby tak zmęczone, że nie byłyby nawet w stanie poddać się zbyt intensywnym zabiegom. Marzą o ciszy, spokoju i odprężeniu - mówi Elżbieta Holc.
Farma Zdrowia i Urody oferuje przede wszystkim zabiegi oczyszczające, pobudzające krążenie, kojące i relaksujące. Są to między innymi kąpiele w algach, w solach z Morza Martwego lub z dodatkiem oliwy z oliwek, peeling całego ciała, masaże, okłady z błota z Morza Martwego. Bogaty program zabiegów i ćwiczeń jest nie tylko odskocznią od codziennych spraw, lecz także dodaje sił i pozwala uzupełnić energię utraconą na skutek stresu i wykańczającego tempa życia. - Dziesięciopokojowy pensjonat położony z dala od warszawskiego zgiełku, w pobliżu lasu, zapewnia kameralność. Wieczorne spotkania przy kominku wprowadzają nastrój domowego ciepła - zachęca do pobytu w ośrodku Elżbieta Holc.
Niektóre farmy piękności specjalizują się w kuracjach zdrowotnych. Klinika Zdrowia i Urody w hotelu Bryza w Juracie zajmuje się profilaktyką miażdżycy. Oferowany tam program zajęć składa się z zabiegów relaksujących oraz ćwiczeń wykonywanych na specjalnych urządzeniach, które pozwalają kontrolować pracę serca. Kuracjusze są na specjalnej diecie, bogatej w warzywa, owoce i tłuszcze roślinne. Uczą się także, jak taką zdrową kuchnię prowadzić we własnym domu.
Zabiegi w Ośrodku Odnowy Biologicznej Feniks w Nałęczowie mają pomóc osobom z przewlekłymi dolegliwościami dróg oddechowych. - Wprowadzoną ostatnio tlenoterapię polecamy przede wszystkim palaczom, ludziom przebywającym dłuższy czas w zamkniętych pomieszczeniach i astmatykom. Inhalacje tlenowe poprawiają samopoczucie i kondycję również u mężczyzn, którzy przekroczyli czterdziesty rok życia, oraz u kobiet przed okresem menopauzy. Mieszkańcom dużych aglomeracji proponujemy natomiast zabiegi dotleniające skórę - mówi Halina Zubrzycka-Rzeźnik, właścicielka ośrodka w Nałęczowie.
W Feniksie wykonywane są kuracje odmładzająco- regenerujące, w których stosuje się tzw. witaminę H3 lub embrioblasty (czyli wyciągi z embrionów tkanek zwierzęcych) oraz zastrzyki z kolagenu. W ośrodku Balt-Tour w Jastrzębiej Górze przeprowadza się zabiegi odsysania tkanki tłuszczowej (liposuction), drobne korekty uszu i nosa, lifting twarzy, usuwa się blizny i znamiona oraz powiększa lub pomniejsza piersi.
- Na farmie piękności każdy znajdzie coś dla siebie - zapewnia Magdalena Bogulak z Salonu Pielęgnacji i Urody Sharley. Uważa ona, że klientów takich ośrodków można podzielić na trzy grupy. Do pierwszej należą osoby, które w takich ekskluzywnych miejscach szukają spokoju i odpoczynku. Proponuje się im zatem delikatne masaże, aromaterapię, muzykoterapię, okłady relaksujące z morskich alg. Inni klienci farm piękności decydują się na krótkie pobyty. Chcą szybko osiągnąć efekt wizualny i zregenerować nadwątlone siły. Dla nich przygotowywane są zabiegi oczyszczające i nawilżające ciało i twarz. Osoby z trzeciej grupy cierpliwie poddają się długotrwałym kuracjom, oczekując radykalnych zmian zarówno sylwetki, jak i urody. Pragną się odmłodzić, pozbyć blizn, przebarwień. Kosmetyczki proponują im więc analizę kolorystyczną, stylizację, makijaż permanentny, zabiegi body wrapping, drenaż limfatyczny. - Po kilku tygodniach z szarych myszek przeistaczają się w atrakcyjne kobiety - ocenia Magdalena Bogulak.
Ludzie, którzy wierzą w siebie, szybko podnoszą się po niepowodzeniach - jak tłumaczy fenomen farm piękności Albert Bandura, psycholog z Uniwersytetu Stanforda. - Podchodzą do wszystkiego pragmatycznie. Nie martwią się o to, że coś może pójść źle.

Farmy piękności w Polsce

• Ośrodek Rehabilitacyjno-Wypoczynkowy Eris w Krynicy
• Farma Zdrowia i Urody – Beauty Secret Farm w Józefowie pod Warszawą
• Salon Pielęgnacji i Urody Sharley w Warszawie
• Ośrodek Leczenia Nadwagi i Chirurgii Plastycznej Balt-Tour w Jastrzębiej Górze
• Ośrodek Odnowy Biologicznej Feniks w Nałęczowie
• Ośrodek Leczniczo-Wypoczynkowy Smrek w Piwnicznej
• Ośrodek Leczniczo-Wypoczynkowy Eden w Mielnie
• Klinika Zdrowia i Urody w hotelu Bryza w Juracie

Najmodniejsze zabiegi

• Pure Collagen Mask – maseczka na twarz zawierając w 90 proc. włókna kolagenowe nasycone koncentratem z naturalnego rozpuszczalnego kolagenu. Sprzyja utrzymaniu naturalnej równowagi w skórze poprzez ochronę aktywnych tkanek kolagenu oraz pobudzenie do formowania się nowych włókien kolagenowych.
• Thalmodermyl – zabieg przeznaczony dla osób z trądzikiem pozwalający odzyskać czystą i zdrową cerę. Działa przeciwłojotokowo, przeciwbakteryjnie i przeciwzapalnie. Ma być w pełni skuteczny w połączeniu ze ścisłą dietą oraz odpowiednią pielęgnacją w domu.
• Cold Marine Program – zabieg przeznaczony do pielęgnacji cery delikatnej., wrażliwej i z rozszerzonymi naczyńkami. Głównym jego celem jest zmuszenie naczyń krwionośnych do obkurczania i rozkurczania – „gimnastyka” ta pozwala wzmocnić ścianki naczyń, pobudzić przepływ krwi, usunąć toksyny i lepiej dotlenić skórę twarzy.
• Zabieg balansujący – przeznaczony jest dla osób o cerze tłustej.; pomaga ustabilizować wydzielanie łoju, uaktywnić krążenie krwi i oczyścić skórę twarzy z nagromadzonych toksyn.
• Terapia tlenowa – dzięki zastosowaniu specjalnych filtrów osoba poddająca się zabiegowi wdycha zjonizowany tlen, oczyszczony z kurzu i drobnoustrojów. Tlen w tej postaci pomaga w odżywieniu komórek, przyspiesza przemianę materii, działa odkażająco i wzmaga proces regeneracji.
• Body wrapping – czyli owijanie ciała, pozwala zmniejszyć obwód łydek, ud, pośladków, bioder, dolnej części brzucha, piersi, ramion, a także poprawić wygląd skóry z cellulitem. Najpierw ciało smaruje się specjalnym kremem, a następnie owija bandażem z folii kompresyjnej.
• SPM – masaż za pomocą pompy ssącej jest połączeniem fizjoterapii, metod naturalnych oraz kosmetyki holistycznej. Zabiegi te są korzystne w leczeniu cellulitu i trądziku młodzieńczego, sprzyjają relaksacji. Służą wzmocnieniu i pojędrnieniu skóry, poprawieniu krążenia i regeneracji.