Łyżwiński jak aniołek?

Łyżwiński jak aniołek?

Dodano:   /  Zmieniono: 
Radomski sąd uniewinnił posła Samoobrony Stanisława Łyżwińskiego, oskarżonego o  udaremnienie komorniczej egzekucji trzech należących do niego pojazdów: ciągnika rolniczego, stara i żuka.
Prokuratura zapowiedziała odwołanie od tego wyroku.

Łyżwiński, będąc właścicielem Przedsiębiorstwa Produkcyjno- Handlowego Skarpol, winien był pieniądze spółce HWS Agrobusiness z  Jarużyny. W 1998 roku Sąd Rejonowy w Bydgoszczy nakazał mu, by  zapłacił tej spółce 11 tys. zł wraz z odsetkami. Ponieważ tego nie  zrobił, komornik sądowy sporządził protokół zajęcia pojazdów należących do Łyżwińskiego. W dniu licytacji, w sierpniu 2000 roku, Łyżwiński nie wpuścił jednak komornika na teren swej posesji. Oświadczył, że zajęte przedmioty uległy zniszczeniu.

Uzasadniając wtorkowy wyrok sędzia Zbigniew Kierończyk podkreślił, że komornik dokonał zajęcia w sposób niezgodny z  przepisami. Najpierw bowiem powinien odpowiednio oznakować pojazdy, a dopiero potem sporządzić protokół ich zajęcia. Tymczasem fizycznego zajęcia pojazdów komornik nie dokonał. Protokół sporządził na podstawie tego, że widział z daleka zarysy pojazdów, ale nie miał żadnej pewności, czyje to pojazdy -  dłużnika, czy innych osób.

"Oskarżony prowadził wtedy działalność gospodarczą i osoby tam zatrudnione lub współpracujące z nim przechowywały na tym terenie samochody" - powiedział sędzia.

Sąd nie dał wiary zeznaniom świadka Zdzisława K., który twierdził, że widział na posesji Łyżwińskiego stara i żuka. Podczas konfrontacji świadka z żoną oskarżonego, Wandą Łyżwińską, sąd ustalił, że między nimi jest konflikt i K. może mieć cel w  pomawianiu Łyżwińskich o ukrywanie majątku.

Proces Łyżwińskiego toczył się ponownie po tym, jak Sąd Okręgowy w Radomiu uchylił wyrok sądu niższej instancji z października ubiegłego roku. Wówczas za udaremnianie komorniczej egzekucji poseł został ukarany grzywną w wysokości 5 tys. złotych.

Prokurator zapowiedział, że będzie się odwoływać od wtorkowego wyroku i zażąda ponownie dla Łyżwińskiego grzywny w wysokości 5  tys. zł.

ss, pap