Bush III Łagodny

Dodano:   /  Zmieniono: 
Czy Ameryka porzuci plan demokratyzowania krajów arabskich? George W. Bush ma nadzieję, że demokratyzacja Bliskiego Wschodu będzie jego przepustką do historii. Wiele wskazuje jednak na to, że druga kadencja prezydenta upłynie pod znakiem ostrożnej rewizji wielkiego planu przebudowy krajów arabskich. 20 stycznia George W. Bush zostanie zaprzysiężony jako 43. prezydent USA. Będzie to trzecia kadencja prezydencka w rodzinie Bushów, druga Busha juniora. Mimo że obaj prezydenci tej dynastii są republikanami, a w gabinecie syna znalazło się wielu weteranów z administracji ojca, rządy Busha juniora upływały dotychczas pod znakiem buntu wobec ostrożnej, pragmatycznej polityki Busha seniora. Ambitna krucjata przeciw "osi zła" i plany demokratycznej przebudowy Bliskiego Wschodu były znakiem firmowym pierwszej kadencji George'a W. Busha. Następne cztery lata mogą jednak przypominać konserwatywną politykę Busha seniora - 41. prezydenta USA.
Ciszej nad tą wojną?
Wytyczne dotyczące polityki Białego Domu prezydent Bush ogłosi w dorocznym orędziu o stanie państwa. Już teraz jednak administracja prowadzi kampanię, której celem jest uzyskanie poparcia dla głównych projektów administracji Busha: reformy systemu ubezpieczeń społecznych, utrwalenia cięć podatkowych wprowadzonych w pierwszej kadencji i redukcji deficytu budżetowego.
Tymczasem brakuje intensywnej reklamy polityki zagranicznej. Departament Stanu zapowiedział wizytę prezydenta Busha w Europie pod koniec lutego. W tym kontekście ostrożnie mówi się o naprawie stosunków transatlantyckich. Nic natomiast nie zapowiada kontynuacji ambitnej krucjaty na rzecz "szerszego Bliskiego Wschodu", czyli agresywnego eksportu demokracji do krajów arabskich. Biały Dom nalega jednak na terminowe wybory w Iraku. Ma też nadzieję na odnowienie rozmów pokojowych między Palestyną a Izraelem i konstruktywne rozwiązanie tego konfliktu dzięki demokratyzacji Autonomii Palestyńskiej.
Prezydent Bush podczas ostatniej konferencji prasowej w 2004 r. ostrzegł Iran i Syrię, że USA nie będą tolerowały cichej, przygranicznej pomocy dla wojowniczych ugrupowań usiłujących storpedować wybory w Iraku. Ostatnio kolejny raz podkreślił, że USA nie pozwolą Iranowi na posiadanie broni masowego rażenia. Siłowe rozwiązanie "kwestii irańskiej" nie jest na razie publicznie brane pod rozwagę. Coś się zmieniło w retoryce Białego Domu, zgodnie z którą do niedawna Iran miał być kolejnym frontem wojny z terroryzmem. Być może należy oczekiwać nowej doktryny w polityce zagranicznej. Na jej wprowadzenie w życie, tak jak na przeforsowanie istotnych reform w gospodarce, prezydent drugiej kadencji ma zazwyczaj tylko 16 miesięcy. Potem kolejne wybory wyznaczają nowe cele Kongresu i Senatu, w których rosną w siłę nowe koalicje na rzecz nowych kandydatów na prezydenta.

Tęsknota za seniorem
Skąd zmiana w retoryce Busha? Plan na rzecz "szerszego Bliskiego Wschodu" miał być symbolem jego prezydentury i przepustką do historii. Prezydent i jego doradca Karl Rove liczą jednak na zbudowanie trwałej dominacji republikanów w Kongresie i zapewnienie tej partii kilkudziesięciu lat prosperity, tak jak po rządach McKinleya. Jego polityczną spuścizną było odsunięcie od władzy demokratów niemal na 30 lat.
Bush będzie musiał wybrać między trwałym skonsolidowaniem republikanów wokół tradycyjnie konserwatywnej polityki gospodarczej (niskie podatki) i zagranicznej (pragmatyczna rezerwa wobec krucjat) a demokratyzacją świata islamu. Taki wybór może być nieunikniony, bo jeszcze nim druga kadencja na dobre się zaczęła, prezydent ma kłopoty ze swoim zapleczem politycznym. Republikanie coraz wyraźniej wycofują wotum zaufania dla neokonserwatystów, czyli romantycznego skrzydła partii, które zdominowało pierwszą administrację Busha. To oni parli do zaprowadzenia demokracji na całym Bliskim Wschodzie. Teraz jednak, gdy sytuacja w Iraku jest daleka od demokratycznego ładu, a doroczny obrządek tworzenia budżetu przypomniał Amerykanom, że ta wojna kosztuje ich 4,5 mld dolarów miesięcznie, wizja cywilizowania Syrii czy Iranu stała się mniej pociągająca.
Wbrew nadziejom prezydenta najgorętszym tematem dyskutowanym w Kongresie od rozpoczęcia nowej sesji jest to, jak i kiedy się wycofać z Iraku. Na domiar złego elokwentni krytycy Busha odezwali się w jego własnym obozie. Newt Gingrich, były lider republikanów w Kongresie, powiedział w telewizji Fox, że Ameryka "kopie sobie w Iraku dół", po czym zabrał się do promocji swojej książki "Winning the Future" (Wygrać przyszłość), w której krytykuje Biały Dom za romantyczne wizje w stylu demokratycznego prezydenta Wilsona. Prasa uznaje to za zapowiedź kampanii prezydenckiej Gingricha. Brent Scowcroft, alter ego Busha seniora i jego doradca ds. bezpieczeństwa, wystąpił z głośną polemiką wobec nalegań Białego Domu na dotrzymanie terminu wyborów w Iraku. Jego zdaniem, doprowadzi to do wojny domowej w tym kraju. Prezydent kategorycznie zaprzecza.
W Waszyngtonie zapanowała tęsknota za Bushem seniorem. Jego polityka zagraniczna była, jak pisze znana publicystka Maureen Dowd w książce "Świat Bushów", praktyczna i niezbyt sentymentalna: "wprowadzać demokrację tam, gdzie to możliwe, zaprowadzić wolny rynek tam, gdzie się uda, dbać o stabilność". Bush ojciec, wygrawszy wojnę w Zatoce Perskiej, powstrzymał się przed marszem na Bagdad. Teraz, kiedy Bush junior roztoczył przed republikanami wizję wieloletniej okupacji Iraku, jego partia wydaje się optować za inną polityką zagraniczną. Z kolei w klubie neokonserwatystów nastąpił rozłam. Jego prominentni przedstawiciele - Samuel Huntington, Francis Fukuyama czy Jeanne Kirkpatrick, ambasador USA przy ONZ w czasach prezydentury Reagana - wyrażają sceptycyzm wobec eksportu demokracji i marines do krajów arabskich.
Huntington powiedział "Wprost", że stworzenie pluralistycznej, liberalnej, czyli respektującej prawa człowieka i mniejszości narodowych, demokracji na Bliskim Wschodzie jest mało prawdopodobne, zwłaszcza bez wieloletniej okupacji. Na stabilność nowych państw demokratycznych, zdaniem Huntingtona, nie należy liczyć. Konserwatywne pismo "The National Interest" wezwało Busha do rewizji polityki zagranicznej. W eseju "Moralność realizmu" namiętność neokonserwatystów do krucjat demokratycznych porównano do neotrockizmu z jego permanentną rewolucją proletariacką.

Powrót łagodnego hegemona
Jak zareaguje gabinet Busha? Czy prezydent już odstąpił od swoich bliskowschodnich projektów? Wiele wskazuje na to, że bez ogłaszania zmiany kursu Biały Dom przyjmuje nowe wytyczne. Novum w Departamencie Stanu jest wyraźna wola ocieplenia stosunków między Waszyngtonem a Paryżem. Po okresie oziębłych relacji obie strony wyraziły wolę poprawy. Prezydent Jacques Chirac i minister spraw zagranicznych Michel Barnier uznali poprawę stosunków transatlantyckich za główny cel francuskiej polityki zagranicznej w 2005 r. Zapowiadane są wzajemne wizyty prezydentów. W Waszyngtonie mówi się, że Bush ponowi starania o zaangażowanie Francji w odbudowę Iraku. Paryż zapewnia o dobrej woli w tej sprawie. Oznaczałoby to też zmianę w stosunkach amerykańsko-niemieckich.
Bush prawdopodobnie postanowił wprowadzić w życie rady wpływowych republikanów, którzy nawołują do odtworzenia w stosunkach międzynarodowych stanu zwanego American leadership (Ameryka jako lider). Oznacza to przyjęcie roli łagodnego hegemona z zachowaniem dobrych stosunków z europejskimi partnerami i za ich cichym przyzwoleniem. Bush senior utrzymywał taki status quo, nie szczędząc wysiłków dyplomatycznych w relacjach z europejskimi przywódcami i szafując osobistym urokiem. Dbał o dobre stosunki z głowami państw, zapraszał do prywatnych posiadłości i na wspólne żeglowanie, od czego zdołał się wymówić jedynie Francois Mitterrand, zasłaniając się chorobą morską. 41. prezydent USA tworzył w ten sposób udane koalicje i niewykluczone, że jego syn rozpocznie teraz ofensywę uroku, m.in. podczas szczytu NATO. Europejczycy mają wiele powodów, by zabiegać o poprawę relacji z Waszyngtonem. Jednym z nich jest to, że nikt nie wie, co zrobić w sprawie Iranu i jego nuklearnych aspiracji.
David Kay, którego nazywano carem wywiadu, podał się rok temu do dymisji, przyznając, że wywiad dostarczył administracji "przesadzone dane" w sprawie irackiej broni masowego rażenia. W rozmowie z "Wprost" Kay dodaje, że ani wywiad amerykański, ani Mossad nie mają solidnej wiedzy dotyczącej zaawansowania programu budowy broni nuklearnej w Iranie. Nie wiadomo też, gdzie mogłyby być ulokowane instalacje. Wiedza międzynarodowych inspektorów ogranicza się do tego, co Teheran zdecyduje się ujawnić. Współpraca z Europejczykami jest więc konieczna - twierdzi Kay - ponieważ Iran należy postawić wobec zapowiedzi wspólnych, zdecydowanych działań, które obejmą sankcje gospodarcze, ale nie wykluczą opcji militarnej, choć tylko jako rozwiązania ostatecznego. Amerykańska armia jest już wystarczająco zaabsorbowana wojną w Iraku. Lekcja, jaką wyciąga z niej Pentagon, dowodzi, że po bombardowaniach musi nastąpić operacja sił lądowych. Innymi słowy, sojusznicy są potrzebni.
Niektórzy politolodzy uznali, że Iran spontanicznie pójdzie w ślady zdemokratyzowanego Iraku, tak jak Ukraina zaraziła się "rewolucją róż" w Gruzji. Zapewne Donald Rumsfeld i Condoleezza Rice odniosą się do tych opinii sceptycznie.
W wypadku Iranu ich casus belli najwyraźniej przestał być jednak przekonujący dla republikańskiej większości w Kongresie. - Gdyby prezydent Bush nalegał, by interweniować w Iranie, straciłby zarówno poparcie społeczne, jak i poparcie Kongresu - mówi Paul Pelletier, były doradca administracji Busha seniora.
Stojąc przed wyborem między długotrwałą kampanią na Bliskim Wschodzie i propagowaniem demokracji a zapewnieniem republikanom trwałej dominacji na scenie politycznej, prezydent Bush może się zdecydować na to drugie. Jeśli jego polityka straci mandat społeczny, republikanie mogą przegrać już w wyborach uzupełniających. Mogą się przed tym bronić, blokując inicjatywy Białego Domu w Kongresie, a Bush, by przeprowadzić ambitną reformę ubezpieczeń społecznych, potrzebuje pełnego poparcia republikańskiej większości i kilku głosów demokratów. Może to oznaczać, że polityka zagraniczna w trzeciej kadencji Bushów będzie mniej więcej taka jak w pierwszej i zupełnie inna niż w drugiej. Chyba że w wyniku nieszczelności granic Iraku z Syrią i Iranem nasilą się walki, a Ameryka kolejny raz nas zaskoczy.
Więcej możesz przeczytać w 3/2005 wydaniu tygodnika Wprost.

Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App StoreGoogle Play.

Spis treści tygodnika Wprost nr 3/2005 (1155)

  • Na stronie23 sty 2005Opublikujmy archiwa bezpieki dotyczące dziennikarzy! Od kilku tygodni toczy się gra wokół teczek Służby Bezpieczeństwa. Instytut Pamięci Narodowej, który przejął archiwa tajnych służb PRL, stara się - w miarę swych możliwości - cywilizować ten...3
  • Skaner23 sty 2005Rewelacje Jansena o Eureko Dlaczego minister skarbu Jacek Socha forsuje ugodę z Eureko polegającą na oddaniu Holendrom kontroli nad PZU? Przecież musi znać zeznania Ernsta Jansena, wiceprezesa Eureko, który 7 września 2004 r. w Londynie...8
  • Dossier23 sty 2005Politykowi dobrze robi przypomnienie sobie, jak wygląda praca fizyczna podczas wizyty w kopalni Piast w Bieruniu DONALD TUSK lider PO, wicemarszałek Sejmu W nocy dzieją się zwykle horrory przed Komisją Odpowiedzialności Konstytucyjnej MARIAN...9
  • Sawka23 sty 200510
  • Kadry23 sty 200511
  • Playback23 sty 200513
  • M&M23 sty 2005UMOWA SPOŁECZNA Solidaruch w zmowie z postkomuchem na państwowym mają wspólną fuchę. A jak powiesz, że to kiepski ustrój, to masz rację, ale wpierw się zlustruj.13
  • Poczta23 sty 2005Wielka Finlandia Podoba mi się wymowa artykułu Stefana Bratkowskiego "Wielka Finlandia" (nr 1). W ogóle jestem zwolennikiem teorii zjednoczeniowej (w szerokim tego słowa znaczeniu). Miałem okazję tego lata zwiedzić Litwę, Łotwę,...13
  • Nałęcz - Zmowa społeczna23 sty 2005Za deszcz pieniędzy, który zapewnili sobie pracownicy energetyki, zapłacą wszyscy obywatele Scenariusz tego nadużycia był dziecinnie prosty. Podczas konsolidowania państwowych zakładów energetycznych podpisywano umowy społeczne, zapewniające...14
  • Ryba po polsku - Popiół i diament23 sty 2005Jeśli Giertych chce zajrzeć do teczki Kwaśniewskiego, niech weźmie kredyt i niech się licytuje z Kulczykiem Najpierw, żeby było wiadomo, o co chodzi, ujawniam tajemnicę państwową (do lat pięciu i grzywna). Tak wygląda tajna teczka: zrobiona jest...15
  • Z życia koalicji23 sty 2005Czerwonemu skoczyło! Jak tylko zlustrowano Józefa Oleksego, notowania SLD wzrosły do niespotykanego od dawna poziomu 11 procent. Kierując się tą logiką, eseldowcy powinni wreszcie przyznać, że donosili także KGB. Skoczy im do 40 procent. I...16
  • Z życia opozycji23 sty 2005Liga Polskich Rodzin naczytała się "Wprost" i chce upublicznić w Internecie esbeckie teczki. Skorośmy tacy opiniotwórczy, to może jeszcze przekonamy Giertycha do kupowania w polskich sklepach, bo ileż można nabijać kabzę koncernom...17
  • Fotoplastykon23 sty 200518
  • www.teczki pl23 sty 2005Teczki tajnych służb PRL są bezpieczniackim, heroinowym kompotem, który wciąż otumania Polaków Ujawnienie teczek będzie jak wybuch bomby - ostrzegają ci, którzy chcą zakopania akt bezpieki na zawsze. To prawda, ale lepiej zafundować sobie...20
  • Mleko się rozlało23 sty 2005Rozmowa z prof. LEONEM KIERESEM, prezesem Instytutu Pamięci Narodowej22
  • Jad PRL23 sty 2005Każde odkrywane nazwisko agenta wyjaśnia wiele niezrozumiałych zachowań i wydarzeń z przeszłości Znany aktor nawiązał romans z równie znaną dziennikarką. Związek się rozpadł. Zraniona kobieta interweniowała u swojego opiekuna ze Służby...24
  • Samoobrona Lewicy Demokratycznej23 sty 2005SLD trwa przy władzy dzięki tajnemu sojuszowi z partią Andrzeja Leppera Włodzimierz Cimoszewicz ma wobec Andrzeja Leppera dług wdzięczności. Choć podczas głosowania nad wyborem nowego marszałka Sejmu klub Samoobrony oficjalnie był przeciw jego...28
  • Papierowy oskarżyciel23 sty 2005Siedem grzechów głównych polskiej prokuratury W Polsce są dwa zawody z wielką przyszłością: psychiatry i prokuratora. A ponieważ na wydziale prawa będzie wam trudno uczyć się psychiatrii, zachęcam, abyście zostali prokuratorami - powiedziałem...30
  • Machina do ścigania23 sty 2005Najlepiej pracują prokuratorzy w Zamościu, Zielonej Górze i Przemyślu Ireneusz Gregorczyk, który próbował pomóc dziewczynie gwałconej przez bandytów, został przez nich brutalnie pobity. Sprawców nie złapano, a stołeczna prokuratura przez długi...32
  • Giełda23 sty 2005Hossa Świat Indyjski Jugansknieftgaz? Oil & Natural Gas Corp., największa spółka naftowa w Indiach, prowadzi rozmowy w sprawie kupna za 2 mld USD 15 proc. aktywów Jugansknieftgazu, spółki wydzielonej z rosyjskiego Jukosu....36
  • Drugie Bizancjum23 sty 2005Europa boi się ryzyka i za wszelką cenę chce się przed nim bronić Pisanie o Europie nie jest zajęciem inspirującym. Przeciwnie, piszącego ogarnia zniechęcenie, jeśli patrzy na Europę na przykład przez pryzmat statystyk wzrostu gospodarczego (a...38
  • Kolej na prywatnych!23 sty 2005Za dewastację kolei odpowiada rząd Podróż najszybszym pociągiem z Paryża do Marsylii (780 km) cztery lata temu trwała 4 godziny i 20 minut. Po uruchomieniu w 2002 r. na tej trasie szybkiego pociągu TGV czas przejazdu ze stolicy Francji na...44
  • Giertych w koronie23 sty 2005Zwłoka we wprowadzaniu euro zniszczy polską gospodarkę Euro nie! Nie oddamy złotówki" - nawołuje na billboardach Liga Polskich Rodzin i zamierza bronić ojczyzny przed utratą suwerenności monetarnej. Do obrony złotego przed euro, Balcerowiczem,...48
  • Balcerowicz wprost23 sty 2005Silna konkurencja i otwarcie na świat to warunki innowacyjności nauki W odpowiedzi na mój szkic "Renta zacofania" ("Wprost", 49/2004) pojawiły się dwa artykuły ("Wprost", 1/2005): jeden autorstwa prof. Andrzeja B. Legockiego, prezesa PAN, i drugi...50
  • Filozofia bezkarności23 sty 2005Polityka "trzeciej drogi" uniemożliwia twarde egzekwowanie prawa51
  • Supersam23 sty 200552
  • Sportowa elegancja23 sty 2005Competence Chrono firmy Roamer stanowi kombinację zegarka sportowego z eleganckim. Zawiera nakręcany ręcznie mechanizm i ma dodatkowe funkcje chronografu i daty. Przez szafirowe szkło można oglądać wyrafinowany cyferblat, a przez przezroczysty...52
  • Czyści, odrdzewia, smaruje23 sty 2005 Środki Mr McKenic to produkty czyszcząco-konserwujące najnowszej generacji. Olej 9w1 odrdzewia metal, odświeża lakier samochodowy i likwiduje zadrapania. Z kolei Mr McKenic do drukarek i komputerów smaruje oraz czyści wszystkie ich...52
  • Twardy walkman23 sty 2005Network Walkman z twardym dyskiem NW-HD3 umożliwia odtwarzanie plików muzycznych w formatach ATRAC3plus i mp3. Dysk o pojemności 20 GB może pomieścić 13 tysięcy piosenek, czyli zawartość 900 płyt kompaktowych. Dzięki specjalnie opracowanej...52
  • Domowy fotoekspert23 sty 2005 Epson Stylus RX425 to skaner, kopiarka i drukarka zarówno czarno-białych tekstów, jak i kolorowych fotografii. Zdjęcia mogą być drukowane z dowolnej standardowej karty pamięci aparatu cyfrowego bez pośrednictwa komputera. Na wydrukowanie...52
  • Odmładzanie oczu23 sty 2005 Płatki Shiseido Benfiance błyskawicznie nawilżają skórę wokół oczu, odżywiają ją, minimalizują zmarszczki i sińce pod oczami. Zawarty w nich czysty retinol, a także pochodne witaminy C i E oraz ekstrakt z żeń-szenia wspomagają cyrkulację...52
  • Polonezy intelektu23 sty 2005Żadna inna warstwa nie jest tak dręczona kompleksami jak polska inteligencja Czy inteligencja przetrwa jako wyodrębniona warstwa lub grupa, czy też zaniknie, roztopi się w nowoczesnym, zdemokratyzowanym i zeuropeizowanym społeczeństwie? Czy...54
  • Christian Wielki Modny23 sty 2005Mężowie przysyłali do kobiecych pism rozpaczliwe listy, że ich żony stały się buntownicze On nie ubiera kobiet, tylko je tapetuje. Jest żałosny! - tak Coco Chanel podsumowała pierwsze kroki Christiana Diora w świecie mody (12 lutego 1947 r.). -...58
  • Złomowisko Polska23 sty 2005Polska motoryzacja nie ma szans na rozwój pod dyktaturą laweciarzy Jeszcze nigdy tak wielu nie straciło tak wiele przez tak niewielu - tak Jacek Pawlak, dyrektor generalny Toyota Motor Poland, sparafrazował znane powiedzenie Churchilla o...62
  • Druga płeć - Genetyczny wyrok23 sty 2005W Niemczech każdego roku na świat przychodzi 70 tys. dzieci, których prawny ojciec nie jest ojcem biologicznym Kobieta nosi swoje dziecko pod piersią przez dziewięć miesięcy i nie ma wątpliwości, że jest jego matką. Co innego ojciec, który często...64
  • Enigma dla Berlina23 sty 2005Gdyby nie wysiłki polskich kryptologów, pierwsza bomba atomowa spadłaby na stolicę III Rzeszy Gdyby Polacy nie złamali kodów Enigmy, wojna trwałaby na tyle długo, że Amerykanie mogliby użyć bomby atomowej nie przeciwko Japończykom, lecz przeciwko...66
  • Know-how23 sty 2005Rumiankowy sezon Skutecznym lekiem łagodzącym objawy przeziębienia jest herbatka rumiankowa - ogłosili chemicy z Imperial College London. Przebadali oni właściwości naparu z rumianku pospolitego (Matricaria recutita) stosowanego od stuleci przy...69
  • Terapia blagą23 sty 2005Terapie alternatywne skutecznie działają jedynie na mózg chorego Aż 50 proc. pacjentów cierpiących na przewlekłe bóle pleców odczuło poprawę stanu zdrowia po kilkunastu zabiegach akupunktury - wykazały wykonane w Niemczech badania GerAc (German...70
  • Polar z pingwinów23 sty 2005Mózg szczura za sterami samolotu! Szwajcarski inżynier George de Mestral, zmęczony ciągłym czyszczeniem po spacerach sierści swego ulubionego psa, zbadał pod mikroskopem tkwiące w niej nasiona rzepienia pospolitego (Xanthium strumarium) i...73
  • Zapach Kleopatry23 sty 2005Uczeni odtworzyli recepturę najstarszego kosmetyku Ponad 2 tys. lat przeleżał nietknięty rozkładem kosmetyk w ruinach rzymskiej świątyni w Londynie. Krem zachował się tak doskonale, że chemicy pierwszy raz zrekonstruowali jego recepturę i według...76
  • Bez granic23 sty 2005Zaszachować Putina To faszysta, który za zgodą Zachodu demontuje resztki demokracji" - tak szachista Garri Kasparow nazwał na antenie BBC Władimira Putina. Ponadto przy okazji londyńskiej promocji swej książki "Moi wielcy...78
  • Pomarańczowe domino?23 sty 2005Stukają, ale nie do naszych drzwi - łudzi się Moskwa po zmianach na Ukrainie Witaj, Juszczenko swobody" - trawestuje Mickiewicza polski satyryk. Ukraina świętuje, przeżywa nie znane wcześniej szanse i nadzieje. Rosjanie widzą raczej ciemność i...80
  • Bush III Łagodny23 sty 2005Czy Ameryka porzuci plan demokratyzowania krajów arabskich? George W. Bush ma nadzieję, że demokratyzacja Bliskiego Wschodu będzie jego przepustką do historii. Wiele wskazuje jednak na to, że druga kadencja prezydenta upłynie pod znakiem...84
  • Cud nad Jordanem23 sty 2005Jak Palestyńczycy uczą się demokracji od Izraela Arafat dzwoni z raju do Abu Mazena. - No, co słychać, stary? - pyta swego następcę. - Uwolniłem Palestynę - chwali się Abu Mazen. - Niemożliwe! - wykrzykuje Arafat. - Czuję, że wraca mi życie....88
  • Anty-Ameryka23 sty 2005Ze strachu przed gringos i wolnym rynkiem Ameryka PoŁudniowa ucieka w ramiona czerwonych populistów Na początku była droga. Panamerykańska. W 1923 r. na Międzynarodowej Konferencji Państw Amerykańskich narodził się projekt budowy autostrady,...90
  • Menu23 sty 2005WYDARZENIA Krótko po Wolsku Powierzchnia reklamowa W czasach powszechnej komercjalizacji mediów powierzchnia reklamowa to przestrzeń życiowa. Na kombinezonie niedużego Małysza zmieści się więcej niż na czepku posągowej Otylii. Ale...92
  • Bulion kulturalny23 sty 2005Programów kulturalnych jest na świecie mało i nigdzie nie zdobyły masowej widowni Więcej kultury w telewizji - apelują pisarze, reżyserzy, aktorzy i tzw. autorytety. I wmawiają szefom stacji i anten, że na Zachodzie mamy zalew programów...96
  • Opakowanie rozumu23 sty 2005Christo i Jeanne-Claude bezapelacyjnie wygraliby w konkursie na największych artystów megalomanów Jestem krawcem artystą. Szyję dobrze zaprojektowany strój, który podkreśla zarys sylwetki. Ale ubieram w szaty nie ludzi, lecz plenery i monumenty -...100
  • Język, milczenie, kicz23 sty 2005Imre Kertesz opisuje swój los przez metaforę wygnania Historia ta [Holocaustu] jawi się nam niczym potworne, zapisane z drobiazgową precyzją fragmenty z Apokalipsy, Edgara Poe, Kafki czy Dostojewskiego" - pisał Imre Kertesz, laureat literackiej...102
  • Piękni siedemdziesięcioletni23 sty 2005"Hłasko nie uprawiał żadnego sportu prócz alkoholu" - pisze Henryk Grynberg w swojej najnowszej książce Jeżeli pamięć i świadomość nie mogą sprawić, by przyjaciele zmartwychwstali, sztuka przywróci ich życiu" - powiedział Jorge Semprun,...103
  • Ueorgan Ludu23 sty 2005TRYBUNA PRZYMIERZA MIĘDZY DAWNYMI A MŁODYMI Nr 3 (120) Rok wyd. 4 WARSZAWA, poniedziałek 17 stycznia 2005 r. Cena + VAT + ZUS + akcyza Cimoszewicz - ostatnia laska ratunku Całkiem jeszcze niezła laska (jak mówią niektórzy) - Jolanta...104
  • Skibą w mur - Perspektywa ślimaka23 sty 2005Ciężko orzełkowi rozwinąć skrzydełka, gdy na skrzydełkach ma gówienka! Nie dla wszystkich szybko i wolno znaczy to samo. Różnice w podejściu do szybkości widać nie tylko na autostradzie czy dyskotece. Dla jednych szybka jazda zaczyna...106