Szymczycha o mailach Dochnala

Szymczycha o mailach Dochnala

Dodano:   /  Zmieniono: 
Prezydent Aleksander Kwaśniewski nie spotkał się z Władymirem Putinem w Davos; Putin w roli premiera ani prezydenta nigdy nie był w Davos, tłumaczy minister w Kancelarii Prezydenta Dariusz Szymczycha.
Szymczycha odniósł się w ten sposób do ujawnionego w czwartek maila z komputera aresztowanego lobbysty Marka D., w którym jest mowa o spotkaniu "pierwszych" w Davos.

"Takiej rozmowy nie było i to z wielu powodów. Prezydent nie  spotkał się z panem Putinem w Davos. Nie było takiego spotkania" -  powiedział Szymczycha w piątek w radiowych "Sygnałach Dnia". Podkreślił, że "Pan Putin w roli premiera, ani w roli prezydenta nie był w Davos nigdy". Dodał, że jeśli Putin był w Davos to  "kilkanaście lat temu jako współpracownik demokratycznego mera Petersburga pana Sobczaka (...) był wtedy niskim urzędnikiem administracji miejskiej, byłym oficerem KGB".

"Fakty" TVN i "Wiadomości" TVP ujawniły w czwartek kolejne maile z komputera aresztowanego lobbysty Marka D. W jednym z listów z  lipca 2003 r. przedstawiciel D. w Moskwie Jarosław Drozd miał pisać o sprzedaży Rafinerii Gdańskiej. "Łukoil pozostaje na swoim stanowisku, że dopóki nie zamknięty jest oficjalny przetarg nie  podejmują tematu. O transakcji przychylnie rozmawiali nasi Pierwsi w Davos. Ale konkretnych działań ze strony Polski nie było żadnych" - miał brzmieć mail. Do Moskwy miałoby także - jak pisze Drozd - przyjeżdżać wiele osób z referencjami od "Pierwszego" i  "Drugiego" określającymi wyłączność w finalizacji transakcji.

Według "Sygnałów Dnia", drugi mail pochodzi z lutego 2004 r. i  adresowany był do wiceprezesa koncernu stalowego LNM Holdings Lakshmi Mittala. Miał on brzmieć: "Pan prezydent zachęcał cię w  Davos do kontaktu z nim, jeśli będziesz potrzebował pomocy. Proszę zrób to teraz, potrzebuję tego do moich gier".

Zdaniem Szymczychy, "drugi mail trzeba czytać w kontekście pierwszego".

Minister przyznał, że w lutym ubiegłego roku podczas pobytu w  Davos prezydent Kwaśniewski spotkał się z Mittalem, jednocześnie zaznaczył, że Mittal przeprowadził swoje inwestycję w Polsce "ale nie po znajomości, a dlatego, że zaproponował najlepsza cenę".

Szymczycha pytany, czy "prezydent powinien zachęcać do kontaktu z  nim, jeśli inwestor miałby kłopoty", odpowiedział, że spotkanie na  pewno nie miało takiego przebiegu, jak pisze D. Dodał, że lobbysta w nim nie uczestniczył. "Na tym spotkaniu rozmawiano o sytuacji gospodarczej w Polsce, prognoz politycznych. Być może padło takie stwierdzenie, że jeśli będą potrzebne jakieś informacje na temat sytuacji gospodarczej, prognoz politycznych - to także jest ważne dla inwestorów - prosimy o kontakt, będziemy informowali".

ks, pap