Aleksander Kropiwnicki z biura prasowego ambasady polskiej poinformowa, że w ciągu dnia z rodziną skontaktował się Krzysztof Sierpiński.
Nadal nie ma kontaktu z Kamilą Grabowską, Jolantą Jawornik, Robertem Kamińskim, Adamem Kozakowskim i Piotrem Marcinem Mońko.
Trzy zaginione Polki: Anna Brandt, Karolina Glueck i Monika Suchocka zostały zaliczone przez brytyjską policję do "grupy wysokiego ryzyka" - osób, o których wiadomo, że były w miejscach eksplozji.
Przedstawiciele rodzin dwóch kobiet są już w Londynie. Krewnym tych Polek przydzielono policyjnego psychologa. W kontakcie z nimi pozostaje także polski konsulat.
Nadal nie ma potwierdzenia, by Polacy byli wśród ofiar śmiertelnych czwartkowych zamachów w Londynie.
ss, ks, pap