"Dziedzictwo PRL-u - olbrzymie spółdzielnie mieszkaniowe, w których potrafi mieszkać od jednej czwartej do jednej trzeciej i więcej mieszkańców miasta, stanowią potężną społeczną, gospodarczą, niekiedy lokalno-polityczną siłę, która nie ma żadnej przeciwwagi, która żyje kosztem spółdzielców i która potrafi korumpować większość układu politycznego w danym mieście" - powiedział szef klubu PiS Ludwik Dorn.
Poncyljusz wyjaśnił, że obecnie w internecie funkcjonuje około 15 forów spółdzielczych. "My chcemy zaproponować jedną platformę, gdzie mogłyby one te swoje doświadczenia prezentować" - dodał. Do współpracy zaprosił wszystkich polskich spółdzielców mieszkaniowych.
Uczestniczący w konferencji politycy PiS podkreślali, że portal zostaje uruchomiony niemal w tym samym czasie, kiedy w życie wchodzą nowe, korzystne dla spółdzielców przepisy, m.in. odpowiedzialność karna członków zarządu lub rady za działalność na szkodę spółdzielni; zakaz łączenia funkcji w organach spółdzielni; zawężenie przyczyn wykluczenia ze spółdzielni. Zaczną one obowiązywać 22 lipca.
PiS zapowiada też dalszą pracę nad korzystnymi dla spółdzielców przepisami. Projekt ma być gotowy pół roku po wyborach.
Portal jest dostępny pod adresem www.naszesm.pl
"Portal jest robiony społecznie, bez żadnej konkretnej afiliacji, bądź też partii" - zastrzegł Poncyljusz. Jego zdjęcie znajduje się jednak w centralnej części strony domowej portalu. Na stronie umieszczono też kilka linków do "przyjaznych parlamentarzystów" - w większości posłów PiS.
ss, pap
Czytaj też: Lokator pańszczyźniany (12 milionów Polaków w kajdanach spółdzielni mieszkaniowych), Spółdzielcza pętla (Skończmy z wyzyskiem 12 milionów Polaków!)