Montkiewicz-Kaczmarek 4:1

Montkiewicz-Kaczmarek 4:1

Dodano:   /  Zmieniono: 
W spotkaniu wyjazdowym, przed komisją śledczą, były minister skarbu Wiesław Kaczmarek i były prezes PZU Zdzisław Montkiewicz stoczyli zacięty pojedynek o to, kto mówi prawdę. Ostre słowa Kaczmarka, o kłamstwie i konfabulacjach jego oponenta były gołosłowne. Jego przeciwnik pokazywał dokumenty i przytaczał łatwe do zweryfikowania fakty (np. prosił aby sprawdzić jego bilingi).
Obaj panowie mają ze sobą dużo wspólnego. Obaj są bohaterami dwóch komisji śledczych: ds. PZU i PKN Orlen. O ile Kaczmarek ociera się o rolę podejrzanego, to Montkiewicz jest kluczowym świadkiem obu komisji. Rozbieżności dotyczyły np. roli Andrzeja Kratiuka przy prywatyzacji PZU. Zdaniem Montkiewicza, był on pełnomocnikiem Kaczmarka, a zdaniem byłego ministra skarbu był jego "doradcą". Na nieszczęście byłego ministra, targany wyrzutami sumienia wiceprezes Eureko Jansen, w liście do komisji przyznał, że negocjował sprawy PZU właśnie z... Andrzejem Kratiukiem. Co więcej, Kaczmarek raz twierdził, że Eureko nie nigdy nie chciało wycofać się z inwestycji w PZU, by zaraz przyznać, że był jakiś list od prezesa Eureko z propozycją wycofania się z inwestycji.

Jedyny punkt, jaki zaliczył Kaczmarek, to wałkowanie sprawy własności domu swojego oponenta i sugerowanie jego związków z tajnymi służbami. Tylko co to miało wspólnego z prywatyzację PZU?!

Jan Piński