"Przyjmuję do wiadomości decyzję Leszka Millera. Z szacunku dla byłego premiera nie będę jej komentował" - powiedział szef SLD Wojciech Olejniczak. Przypomniał, że Rada Krajowa Sojuszu już wypowiedziała się w tej sprawie, w tajnym głosowaniu zatwierdziła listy wyborcze partii. Oprócz Millera propozycje startu do Senatu dostali też m.in. Marek Dyduch, Józef Oleksy, Jerzy Jaskiernia. "Decyzje zostały przez Radę Krajową SLD podjęte, w tej chwili Leszek Miller podjął swoją decyzję i uważam sprawę za zakończoną" - powiedział Olejniczak.
Rada Krajowa SLD na swym posiedzeniu 18 lipca zaaprobowała listy wyborcze do Sejmu, na których nie znalazła się grupa prominentnych dotąd działaczy SLD, m.in. byli premierzy: Józef Oleksy i Leszek Miller oraz Marek Dyduch, Jerzy Jaskiernia i Jerzy Dziewulski. Zaproponowano im, by kandydowali do Senatu.
em, pap