Państwo patologii

Dodano:   /  Zmieniono: 
Donald Tusk niepotrzebnie tak dużo uwag poświęca odprawie dla byłego prezesa PKN Orlen. Choć jej wysokość jest szokująca to podobne akty patologii w firmach zarządzonych przez menedżerów wyznaczanych przez polityków są na porządku dziennym.
Wspomniana wyżej firma PKN Orlen ze względu na ilość pieniędzy jakimi obraca (jej wartość rynkowa to 22 mld zł) traktowana jest przez rządzących polityków jako główny łup wyborczy. W niej albo w jej spółkach zależnych (tak aby dziennikarzom trudniej było to odkryć) zatrudnienie znajdują całe ich rodziny i znajomi (na przykład pracownikiem PKN Orlen jest brat obecnego premiera Marka Belki - Zbigniew Belka).

Przez kontrolowane przez polityków firmy łatwo także finansować propagandę partyjną, co można zauważyć studiując listę reklamodawców niskonakładowych lewicowych dzienników i tygodników. Krucjata Tuska i utrącenie odprawy dla jednego byłego prezesa PKN Orlen nic nie zmieni. Podobne patologie będą się powtarzać dopóty nie sprywatyzujemy ostatniej państwowej firmy.

Aleksander Piński