Rosyjska wojna pomidorowa (aktl.)

Rosyjska wojna pomidorowa (aktl.)

Dodano:   /  Zmieniono: 
W ramach protestu przeciwko pobiciu obywateli rosyjskich w Polsce dwóch rosyjskich dwudziestolatków obrzuciło we wtorek pomidorami i oblało sokiem pomidorowym ambasadę Polski w Moskwie.
W środę mają stanąć przed sądem za naruszenie przepisów administracyjnych - podała w środę rano rosyjska agencja ITAR- TASS.

Tym czasem Ministerstwo Spraw Zagranicznych Rosji wciąż oczekuje oficjalnych przeprosin w związku z pobiciem w  Warszawie dzieci rosyjskich dyplomatów.

Rosyjskie MSZ przyznało, że "wyrazy ubolewania przekazał ambasador polski w Moskwie, Stefan Meller, a także polscy przedstawiciele w kontaktach z ambasadą Federacji Rosyjskiej w  Warszawie", tym niemniej podkreśliło, że zgodnie z wiedeńską konwencją o stosunkach dyplomatycznych z 1961 roku Polska jest obowiązana zapewnić bezpieczeństwo akredytowanego na jej terytorium personelu dyplomatycznego i członków rodzin dyplomatów.

Dlatego też - twierdzi MSZ - "oficjalne przeprosiny z polskiej strony są nie tylko stosowne, ale i wymagane przez odpowiednie normy prawno-międzynarodowe i praktykę".

W niedzielę w Warszawie czterech nastolatków, trzej Rosjanie -  dzieci pracowników ambasady rosyjskiej - i Kazach, zostali pobici przez grupę Polaków. Skradziono im telefony komórkowe i  pieniądze.

ks, pap