Beenhakker wyszedł zdenerwowany, działacze PZPN nieusatysfakcjonowani. A ja po dzisiejszym spotkaniu włodarzy polskiej piłki z selekcjonerem reprezentacji jestem zdezorientowany – dlatego mam kilka pytań
1. Jaka tak naprawdę jest ocena pracy Leo Beenhakkera przez działaczy PZPN? Dobra, skoro uznano, ze powinien zostać na stanowisku? A może nie zwolniono go tylko dlatego, by nie płacić wysokiego odszkodowania?
2. Co złego uczynili panowie Dziekanowski, Nawałka, Kaczmarek że zostali odsunięci od kadry? Dlaczego nie mogą nadal pracować, skoro asystentami Holendra mają być teraz tylko Polacy? Czyżby chodziło o „ukaranie” Beenhakkera?
3. Według jakich kryteriów będą wybierani asystenci dla Beenhakkera? Według rzecznika PZPN Zbigniewa Koźmińskiego ci „wymarzeni” są niedostępni bo mają kontrakty w klubach. Jest sens kierowanie do tej pracy słabszych?
4. Jakie błędy popełnił Jan de Zeeuw, że nie może być już dłużej menadżerem naszej reprezentacji? A może jego winą jest tylko to, że ma holenderski paszport – co kłuje w oczy działaczy PZPN?
5. Co powie Leo Beenhakker polskim piłkarzom na pierwszym zgrupowaniu przed eliminacjami mistrzostw Świata. Przed Euro wielokrotnie powtarzał, że w Polsce nie brakuje utalentowanych piłkarzy, po mistrzostwach mówił, że zbyt mało mamy piłkarzy na wysokim poziomie. Którą wersję wybierze teraz?
Pytań (zarówno działaczom jak i trenerowi) można by postawić oczywiście więcej: o ocenę gry na Euro i przyszłość poszczególnych piłkarzy, o nazwiska nowych współpracowników, o to co będzie gdy Holender nie zgodzi się na osoby zaproponowane (narzucone?) mu przez PZPN, o niezbędną reformę systemu szkolenia itd. Na razie zadowolę się jednak odpowiedziami na te cztery najprostsze pytania. Jednak prawdę powiedziawszy niespecjalnie wierzę, że kiedykolwiek je usłyszę – więc gdyby ktoś z Was znał te odpowiedzi, proszę je wpisać w komentarzach...
Ps. Chciałbym też wiedzieć ile i jakich drużyn grać będzie w tym sezonie w piłkarskiej Ekstraklasie. Pierwsza kolejka podobno za 3 tygodnie...
2. Co złego uczynili panowie Dziekanowski, Nawałka, Kaczmarek że zostali odsunięci od kadry? Dlaczego nie mogą nadal pracować, skoro asystentami Holendra mają być teraz tylko Polacy? Czyżby chodziło o „ukaranie” Beenhakkera?
3. Według jakich kryteriów będą wybierani asystenci dla Beenhakkera? Według rzecznika PZPN Zbigniewa Koźmińskiego ci „wymarzeni” są niedostępni bo mają kontrakty w klubach. Jest sens kierowanie do tej pracy słabszych?
4. Jakie błędy popełnił Jan de Zeeuw, że nie może być już dłużej menadżerem naszej reprezentacji? A może jego winą jest tylko to, że ma holenderski paszport – co kłuje w oczy działaczy PZPN?
5. Co powie Leo Beenhakker polskim piłkarzom na pierwszym zgrupowaniu przed eliminacjami mistrzostw Świata. Przed Euro wielokrotnie powtarzał, że w Polsce nie brakuje utalentowanych piłkarzy, po mistrzostwach mówił, że zbyt mało mamy piłkarzy na wysokim poziomie. Którą wersję wybierze teraz?
Pytań (zarówno działaczom jak i trenerowi) można by postawić oczywiście więcej: o ocenę gry na Euro i przyszłość poszczególnych piłkarzy, o nazwiska nowych współpracowników, o to co będzie gdy Holender nie zgodzi się na osoby zaproponowane (narzucone?) mu przez PZPN, o niezbędną reformę systemu szkolenia itd. Na razie zadowolę się jednak odpowiedziami na te cztery najprostsze pytania. Jednak prawdę powiedziawszy niespecjalnie wierzę, że kiedykolwiek je usłyszę – więc gdyby ktoś z Was znał te odpowiedzi, proszę je wpisać w komentarzach...
Ps. Chciałbym też wiedzieć ile i jakich drużyn grać będzie w tym sezonie w piłkarskiej Ekstraklasie. Pierwsza kolejka podobno za 3 tygodnie...