Zemsta za Jana Rokitę

Zemsta za Jana Rokitę

Dodano:   /  Zmieniono: 
Wszystko co nasze Niemcom oddajmy, czyli jak się odegrać za Jana Rokitę.
Oczywiście nie możemy puścić płazem tak skandalicznego potraktowania naszego niedoszłego premiera . Potrzebne są jakieś stanowcze kroki. Ba, ale jakie? Wysłanie karnego korpusu w czasach radykalnych cięć w resorcie obrony nie wchodzi w grę. Zresztą nie po to opinia publiczna w Europie, a co ważniejsze w samych Niemczech, doceniła wkład naszego premiera w ocieplenie naszych stosunków, by teraz jedna, pochopna akcja miała to wszystko popsuć. Tym bardziej, że swego czas z anteny TVP zniknął serial „Czterej pancerni i pies”, który do czasu kształtował właściwy stosunek do Niemców, przez co niewątpliwie obecnie morale naszej armii, przynajmniej jeśli chodzi o kierunek zachodni, mocno zostało osłabione.

Ale jest jedno wyjście – niezwykle skuteczne jako zemsta, dla nas bardzo korzystne, a na dodatek to sami Niemcy je podpowiedzieli. Oto docierają do nas informacje, że kraj ten chce przejąć od  Ukrainy ichnią część EURO 2012. Mówi się, że chcą zaangażować dwa miasta – Lipsk i Berlin, co  oznaczałoby, że mecz finałowy odbyłby się w stolicy Niemiec. Sprytnie – chcą opędzić EURO dwoma miastami, biorąc mecz finałowy – co oznacza największy prestiż, największą oglądalność i największą kasę.

Ale uwaga! Piekielny pomysł polega na tym, że obdarujmy Niemców CAŁĄ tą imprezą czyli oddajmy im także naszą część. Z tego będą dla nas same korzyści.

Jak wiadomo cała ta impreza już teraz zaczyna nam wychodzić bokiem. Nie będzie drugiej linii metra w Warszawie. Pod znakiem zapytania staje odnowienie niewielkiej ale ważnej stacji Warszawa Stadion. Nie ma się więc co dziwić, że nie będzie nowego Dworca Centralnego. Dobrze jeśli zostanie on jako tako umyty. Więc to dzieło Edwarda Gierka oraz pobliski stalinowski Pałac Kultury na długo zdominują centrum naszej Warszawy. Czy naprawdę w oczach przybyszów da się wykazać tezę, że to w naszym kraju rozpoczęto obalanie komuny? Pod znakiem zapytania staje budowa Dworca Wschodniego. Tzn. może i budowa ruszy, ale szansa, że zostanie zakończona na czas jest minimalna.

Tyle w Warszawie. A gdzie indziej? Plan budowy autostrad też jest coraz bardziej przykrawany. Będziemy mieć autostrady, które kończyć się będą nagle w buraczanym polu. Podobnie będzie z remontami torów kolejowych.

A stadiony? Już teraz tnie się kosztorysy. Powstaną więc stadiony np. bez toalet? W sytuacji gdy Sejm dopuścił do sprzedaży piwa na stadionach?

Ale to dopiero początek. Tymczasem apogeum przygotowań do EURO przypadnie na czas apogeum kryzysu w naszym kraju.
Czym szybciej załatwimy problem, tym lepiej!

Wiem, wiem, będą protesty. Że to niepatriotyczne, że ucierpi wizerunek naszego kraju, że coś się należy społeczeństwu. Czyli jak zawsze, gdy jest kasa do wyczesania.

Ale oto co na temat EURO ma do powiedzenia Centralne Biuro Śledcze. Ostrzega, że duże kontrakty, szybkie przetargi, łańcuchy podwykonawców, unijne fundusze do wyjęcia sprawią, że mafia zechce mieć swój udział w podziale tortu. Tylko czy koniecznie musimy uwzględnić tu punkt widzenia mafii?

Złóżmy naszym przyjaciołom w prezencie całe EURO. Zanim załapią, o co chodzi, to jeszcze nas pochwalą. A dla nas ulga. A i Jan Rokita zostanie pomszczony. Czyli same korzyści.

Jak to było w starym szmoncesowym dowcipie?
Pewien przystojny młodzieniec pyta niezbyt urodziwą ale majętną pannę.

- Panno Goldo, czy mogę prosić pannę o rękę?
- Ależ panie Elijaszu, dlaczego tylko o rękę? Bierz pan całość!











Ostatnie wpisy

  • "Niezwykle atrakcyjny" 11 listopada8 lis 2011W Warszawie zapowiadają się "atrakcje", jakich chyba nigdy dotąd nie odnotowano przy okazji Narodowego Święta Niepodległości. Szkoda tylko, że w tym zdaniu niezbędny jest cudzysłów.
  • Rozkaz: nie chwalić się11 sie 2011Inauguracja kampanii wyborczej Partii Przewodniej przeszła niezauważona -  afera wyborcza w Wałbrzychu i raport posła Andrzeja Czumy okazały się znacznie bardziej interesujące dla mediów. Na dodatek okazało się, że w czasie kampanii będzie jednak...
  • Kaczyński i pięćset kobiet20 lip 2011Sensacyjna wiadomość całkiem niedawno obiegła kraj - Jarosław Kaczyński, znany z zatwardziałego starokawalerstwa i ogólnej wstrzemięźliwości jeśli chodzi o kobiety, miał się spotkać nie z jedną, ba nawet nie z dwiema, ale od razu z pięciuset...
  • Kolczyk zamiast sierpa9 lip 2011Grzegorz Napieralski w swoim gabinecie zajęty był ważnymi dla partii sprawami - konkretnie ćwiczył przed lusterkiem swoje słynne uśmiechy. Był w tym mistrzem, ale wiedział, że nie wolno absolutnie zaniedbać niczego. Wybory zbliżały się szybkimi...
  • Uratuje nas koniec świata?25 cze 2011Nie tylko nadchodząca wielkimi kroki prezydencja, ale również kilka innych spraw spowodowało, że premier zaprosił do swojego gabinetu ministra Radka (dla przyjaciół Radosława) Sikorskiego. Donald Tusk zaczął od kwestii, która go niezmiernie...