Brawurowe oklaski Marka Migalskiego

Brawurowe oklaski Marka Migalskiego

Dodano:   /  Zmieniono: 
Marek Migalski zasłużył na brawa za deklarację, że nie szczędziłby oklasków Bronisławowi Komorowskiemu. Jednak fakt, że klaskanie może być aktem odwagi nie świadczy najlepiej o naszych politykach.
„Przyszedłbym, by uszanować decyzję większości swojego narodu, z którą to decyzją – by była jasność – głęboko się nie zgadzam. (…)” – napisał na temat obecności na zaprzysiężeniu prezydenta europoseł PiS.
 
Jarosław Kaczyński w ostatni piątek zaprezentował inne podejście i nie pojawił się na posiedzeniu Zgromadzenia Narodowego. Sam wymienił kilka powodów.  Po pierwsze- Bronisław Komorowski skomentował wygraną śp. Lecha Kaczyńskiego w wyborach w 2005 r. słowami: "szkoda Polski". Po drugie - prezydent "jest przyjacielem Janusza Palikota".
 
Jeśli to wystarczy, by lider największej partii opozycyjnej ogłaszał bojkot prezydenta, to powinien bojkotować również Donalda Tuska (premier nieraz wypowiadał się nieprzychylnie o Lechu Kaczyńskim, ma też dobre relacje z Palikotem). Kandydatów godnych bojkotu znalazłoby się więcej. Rola emocji w polityce jest ogromna. W bojkocie, którego dopuścił się Jarosław Kaczyński, nie ma jednak ani krzty polityki. Tylko same emocje.
 
Posłowie PiS nie wiedzieli jak się zachować podczas zaprzysiężenia prezydenta. Część z nich, wzorem prezesa swojej partii, w ogóle się nie pojawiła w Sejmie. Ci, którzy uczestniczyli w obradach Zgromadzenia Narodowego, bali się wyjść przed szereg. Gdy ze wszystkich stron rozległy się brawa posłowie PiS się do nich nie dołączyli. Z kilkoma wyjątkami. Jednym z odważnych był Jan Dziedziczak. Mam nadzieję, że nie złamię kariery młodemu politykowi zdradzając jego „niecny występek”.

Grzegorz Łakomski

Ostatnie wpisy

  • Dlaczego Marek Migalski nie nadaje się na ruskiego agenta31 sty 2012Chciałbym złożyć samokrytykę. W poprzednim wpisie miałem czelność kpić z polityków, którzy zbyt ochoczo zmieniają poglądy. W ten sposób skrzywdziłem wielu reprezentantów narodu. Tych, którzy poglądów nie mają. Jak mi uświadomił pewien politolog i...
  • Powstanie styczniowe – wszyscy jesteśmy actywistami?30 sty 2012W jednym z programów Wanda Nowicka stanęła w obronie Janusza Palikota, który z  gracją zmienił zapatrywania w jednej sprawie. O 180 stopni. Koronny argument brzmiał: Palikot zmienia poglądy, bo nie jest krową. Prawda. Nie jest. Sprzeciw społeczny...
  • Wprost z Nepalu - czego ziobryści i palikotyści mogą się uczyć od maoistów30 gru 2011Wróciłem z odwyku. Miały być dwa miesiące z dala od polskiej polityki. Wyszło jak zawsze. W kuracji przeszkodziło mi biuro prasowe sejmu. SMS-y z zapowiedziami konferencji docierają nawet do Himalajów.
  • Jan Vincent Superstar15 wrz 2011Wokół słów Jacka Rostowskiego, które padły w europarlamencie rozpętała się niepotrzebna burza. Rozbieranie na części pierwsze tej wypowiedzi nie miało większego sensu. Ot , nieco ostrzejszy chwyt retoryczny. Politycy PO przyznają, że nie potrafią...
  • Jak rozjechać Jacka Rostowskiego10 wrz 2011Zyta Gilowska ma zbyt duży temperament polityczny, by pozwolić sobie na bezczynność w trakcie kampanii. Z kolei PiS ma zbyt krótką ławkę, by nie skorzystać z tej możliwości. W ten sposób przez cały zeszły tydzień trwał kolejny odcinek telenoweli o...