Zabić prezydenta!

Dodano:   /  Zmieniono: 
Znany amerykański kaznodzieja Pat Robertson zaapelował w swym programie telewizyjnym o zamordowanie prezydenta Wenezueli, Hugo Chaveza, mającego, jego zdaniem, stanowić "wielke zagrożenie dla Stanów Zjednoczonych".
Jak podała agencja Associated Press, kaznodzieja Pat Robertson, założyciel Koalicji Chrześcijańskiej Ameryki i  pierwszej w USA chrześcijańskiej stacji telewizyjnej - CBN, gdzie prowadzi oglądany codziennie przez milion Amerykanów własny program telewizyjny "Klub 700" (ang. The 700 Club), w  poniedziałkowej audycji powiedział, że obowiązkiem USA jest "powstrzymanie Chaveza przed przekształcaniem Wenezueli w  odskocznię do komunistycznej infiltracji i islamskiego ekstremizmu".

Prezydent Wenezueli w ostatnim czasie wielokrotnie publicznie krytykował prezydenta USA, George'a W.Busha, oskarżając Stany Zjednoczone o spiskowanie na rzecz obalenia rządu wenezuelskiego, a także zamordowanie go. Waszymgton określał oskarżenia jako absurdalne.

Pat Robertson w swym poniedziałkowym programie przypomniał zarzuty Chaveza, dodając: "Jeśli myśli on, że chcemy go zabić, sądzę, że powinniśmy faktycznie to zrobić. (...) To byłoby o wiele tańsze od wojny, (...) a także nie prowadziłoby do wstrzymania dostaw ropy naftowej".

"Dysponujemy możliwościami usunięcia go - jestem zdania, że  nadszedł czas, by wykorzystać te możliwości. (...) Nie  potrzebujemy wydawać znowu 200 miliardów dolarów, by pozbyć się kolejnego wojowniczego dyktatora" - powiedział kaznodzieja, dodając - w relacji AP - iż "o wiele prościej jest wysłać kogoś, kto dyskretnie załatwiłby sprawę".

ss, pap