"Riposta" Islamskiego Dżihadu

"Riposta" Islamskiego Dżihadu

Dodano:   /  Zmieniono: 
Palestyński zamachowiec-samobójca zdetonował ładunek wybuchowy w mieście Ber Szewa, raniąc co najmniej pięć osób, w tym dwie ciężko. To pierwszy zamach w Izraelu po ewakuacji 21 osiedli żydowskich ze Strefy Gazy.
Gdy zamachowiec usiłował wejść na teren dworca autobusowego, został zatrzymany przy wejściu przez strażników. Zdetonował wtedy ładunek wybuchowy, ginąc na miejscu. "Uniknięto o wiele większych strat, gdyż kierowca autobusu nie pozwolił mu wejść do pojazdu" - powiedział prowadzący śledztwo policjant.

W środę w Tulkaremie na Zachodnim Brzegu Jordanu zginęło pięciu palestyńskich działaczy Islamskiego Dżihadu podczas najazdu armii izraelskiej na obóz uchodźców. Wówczas ugrupowanie zapowiedziało "szybką i poważną ripostę" na terytorium Izraela.

Podobnie jak Mohammed Deif, jeden z najbardziej poszukiwanych w Izraelu terrorystów palestyńskich, który oświadczył w rozpowszechnionym przez organizację Hamas nagraniu wideo, że wycofanie się Izraela ze Strefy Gazy było zwycięstwem zbrojnego ruchu oporu Palestyńczyków.

Deif odrzucił apele o rozbrojenie Hamasu i zapowiedział dalsze ataki na cele izraelskie do czasu wymazania Izraela z mapy świata. "Opuszczacie dziś Gazę w poniżeniu. Opuszczacie piekło. Ale obiecujemy wam, że jutro, jeśli Bóg pozwoli, cała Palestyna będzie dla was piekłem" - zagroził.

Wielu Izraelczyków nie popierało decyzji Ariela Szarona o ewakuacji osiedli żydowskich ze Strefy Gazy. Przekonani byli, że Hamas wykorzysta Strefę Gazy do dalszych ataków na ich państwo.

ika, pap