Nie jest znany los najstarszego syna Musy Arafata, Nimhela, wysokiej rangi funkcjonariusza palestyńskich służb bezpieczeństwa. Zdaniem policji, mógł on zostać porwany.
W środę wieczorem ugrupowanie KOL wydało oświadczenie, w którym napisano, że organizacja nie ma żadnego związku z zabójstwem Musy Arafata i potępia ten akt. Rzecznik KOL, który wcześniej podał do wiadomości publicznej, że Musa Arafat "został zlikwidowany w interesie publicznym", był źle poinformowany - dodano w komunikacie ugrupowania.
W związku z zamordowaniem Musy Arafata Abbas odwołał planowaną na przyszły tydzień wizytę w Nowym Jorku, gdzie miał uczestniczyć w posiedzeniu Zgromadzenia Ogólnego ONZ. Zapowiedział, że zabójcy Musy Arafata zostaną ukarani, a jego syn wkrótce uwolniony. "To morderstwo nie zaprzepaści naszych wysiłków w zaszczepianiu prawa i porządku publicznego" - dodał Abbas.
Musa Arafat, mianowany na stanowisko szefa palestyńskich służb bezpieczeństwa przez swego wuja Jasera Arafata, został z niego zwolniony przez obecnego prezydenta Autonomii Palestyńskiej Mahmuda Abbasa.
Zdaniem Reutera, zabójstwo Arafata to kolejny dowód nasilającej się walki frakcyjnej w Strefie Gazy, po ewakuacji izraelskich osadników.
em, pap
em, pap