PO bez wicemarszałka Senatu (aktl.)

PO bez wicemarszałka Senatu (aktl.)

Dodano:   /  Zmieniono: 
Senat po ponad dziewięciu godzinach obrad i wielu przerwach, wybrał trzech wicemarszałków: Ryszarda Legutko (PiS), Krzysztofa Putrę (PiS) oraz Macieja Płażyńskiego (niezrz.). Wicemarszałkiem Senatu nie został wybrany Stefan Niesiołowski (PO).
Na inauguracyjnym posiedzeniu Senatu, 20 października, na  marszałka izby został wybrany Bogdan Borusewicz, senator niezależny, popierany przez PiS.

Za kandydaturą Niesiołowskiego głosowało w czwartek 43 senatorów. Bezwzględna większość wymagana do wyboru wicemarszałka wynosiła 49 głosów. Oznacza to, że PO - drugi co do wielkości klub w Senacie, liczący 34 senatorów - nie ma swojego przedstawiciela w prezydium. Nie wiadomo, czy PO wystawi innego kandydata na stanowisko wicemarszałka. PiS deklaruje, że jeśli tak się stanie, to gotowe jest tę kandydaturę poprzeć.

To kolejne, przegrane przez PO głosowanie dotyczące składu prezydium w parlamencie. W środę na marszałka Sejmu nie został wybrany Bronisław Komorowski (PO), a za to głosami Samoobrony, LPR i PSL - kandydat PiS Marek Jurek. Po tym Platforma zdecydowała o  przerwaniu rozmów w sprawie tworzenia rządu i koalicji.

Zdaniem lidera PO Jana Rokity, problem polega na tym, że PiS chce postępować w taki sposób: "brać za kołnierz jakiegoś polityka PO, odsuwać na bok, a innego brać za kołnierz i mówić +ty możesz zostać na tym stanowisku+". Jak podkreślił, to nie jest sposób na  zbudowanie rządu, tylko na zmuszanie partnera do powiedzenia "nie".

"Jeśli jedynym problemem jest to - jak się dowiedzieliśmy - że  Stefan Niesiołowski niedostatecznie lubi braci Kaczyńskich i w  związku z tym nie może być wicemarszałkiem Senatu, to proszę, aby  PiS złożyło w tej sprawie publiczne oświadczenie: +Stefan Niesiołowski niedostatecznie lubi braci Kaczyńskich i w związku z  tym nie będzie wicemarszałkiem Senatu+" - powiedział Rokita.

Jak dodał, w związku z tym, że przywódcy PiS "mówią co innego, a  budują co innego", żaden polityk Platformy nie zostanie wybrany na  żadne stanowisko.

Senator Stefan Niesiołowski (PO) powiedział po głosowaniu, że  zachowanie PiS to "wielka obrzydliwość i szczyt hipokryzji". "PiS -  partia, która mówi o moralnej rewolucji, o przyzwoitości i  uczciwości, gładko wybiera na wicemarszałka Sejmu Andrzeja Leppera, kryminalistę i przestępcę, a nie wybiera mnie, który spędził za wolną Polskę wiele lat w więzieniu. To wielka obrzydliwość i szczyt hipokryzji" - podkreślił polityk PO.

Nowo wybrany wicemarszałek Senatu Krzysztof Putra (PiS), powiedział, że "drzwi dla wicemarszałka z PO są otwarte". Jak dodał, nie może to być jednak Niesiołowski.

Senat zmienił w czwartek swój regulamin. Obecnie w prezydium izby może być czterech wicemarszałków; dotychczas było ich trzech.

ss, pap