"Bunt" w MSWiA (aktl.)

"Bunt" w MSWiA (aktl.)

Dodano:   /  Zmieniono: 
Premier Kazimierz Marcinkiewicz, odpowiadając na pytanie o podjętą przez rząd reformę służb specjalnych oraz służb MSWiA, ujawnił że "natrafił na elementy buntu w różnych miejscach"; nie zdradził szczegółów.
Także minister-koordynator służb specjalnych Zbigniew Wassermann nie chciał mówić o żadnych szczegółach. Dodał jednak, że "nie była to sytuacja na tyle poważna, by mogła zakłócić zmiany". Podkreślił, że cała sprawa nie podlega też odpowiedzialności karnej.

Na środowej konferencji prasowej premier podkreślił, że nowa ekipa rządowa jest bardzo zdeterminowana, by przeprowadzić zmiany w służbach specjalnych, których oczekuje też opinia publiczna.

Dodał, że to początek reformy służb specjalnych - zarówno cywilnych, jak i wojskowych. Zapewnił, że nie narazi ona państwa na niebezpieczeństwo, a "wszyscy ci, którzy dobrze służą, będą mogli nadal służyć".

Marcinkiewicz poinformował, że w środę podpisał rozporządzenie o  zakresie kompetencji. "Dla bezpieczeństwa państwa jestem przekonany, że istnieje niezbędna konieczność, aby było w Polsce miejsce, gdzie zbierane są i koordynowane wszystkie informacje; żyjemy w takich czasach, że takie działania następują we  wszystkich służbach specjalnych na świecie" - powiedział premier.

Dopytywany o zakres obowiązków koordynatora, Marcinkiewicz odparł: "Wynikają one z mojego nadania. Służby specjalne podlegają bezpośrednio premierowi, a ja dobrałem sobie współpracownika odpowiedniego do skoordynowania pracy służb specjalnych".

Pytany o zdziwienie obserwatorów pomysłem likwidacji Wojskowych Służb Informacyjnych (WSI), Marcinkiewicz odparł, że takie zdziwienie "w sprawie zamiaru likwidacji WSI go zadziwia, bo  jesteśmy od tego, by realizować nasz program". Dodał, że "być może zdziwienie bierze się stąd, że wszyscy dotychczas obiecywali likwidację WSI i nikomu się to nie udało".

Likwidację WSI można przeprowadzić tylko na drodze ustawowej, bo  ich działalność reguluje ustawa z 2003 r. Premier ma nadzieję, że  "zmiany w służbach będą poparte przez większość parlamentarną, w  tym i PO".

W środę minister obrony narodowej Radosław Sikorski przyjął szefa WSI gen bryg. Marka Dukaczewskiego i poinformował go o planach rządu dotyczących przyszłej formuły funkcjonowania wywiadu i  kontrwywiadu wojskowego - podało Centrum Informacyjne MON.

Szczegóły spotkania nie są znane. Kilka tygodni temu Dukaczewski mówił, że chce przedstawić nowemu szefowi MON i  premierowi raport o tajnych akcjach WSI. Według niego, decyzja nowej ekipy rządzącej wobec WSI powinna być "rozumna i bardzo przemyślana" oraz poprzedzona "rzetelną analizą".

W poniedziałek premier zapowiedział rozwiązanie WSI. To błąd -  mówił były szef MON Jerzy Szmajdziński. Premier dodał wtedy także, że "należy się spodziewać" zmian w obsadzie szefów Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego i Agencji Wywiadu.

"Innych działań nie było" - tak premier w środę odpowiedział na  pytanie czy szef ABW Andrzej Barcikowski oddał się do jego dyspozycji (spekulowała o tym prasa).

ks, pap