LPR: "becikowe" to nie zapomoga

LPR: "becikowe" to nie zapomoga

Dodano:   /  Zmieniono: 
Liga Polskich Rodzin nie popiera "becikowego" w kształcie zaproponowanym we wtorek przez rząd, gdyż nie jest to przejaw polityki prorodzinnej, a dodatek socjalny dla najuboższych rodzin.
"Wczorajsza decyzja rządu w sprawie podwyższenia +becikowego+ z  500 do 1000 zł jest przeznaczona tylko dla najbiedniejszych, tj. dla tych rodzin, których dochód wynosi 504 zł. Jest to polityka socjalna" - ocenił na konferencji prasowej w Sejmie poseł LPR Radosław Parda.

Zaznaczył, że w projekcie ustawy LPR nie ma mowy o zmianie zasiłku za urodzenie dziecka.

Projekt nowelizacji ustawy o świadczeniach rodzinnych, autorstwa LPR, który wprowadza 1 tys. zł tzw. becikowego - zasiłku z tytułu urodzenia dziecka, niezależnie od dochodów rodziców - trafił w  ubiegły czwartek po burzliwej debacie w Sejmie do komisji: Polityki Społecznej oraz Rodziny i Praw Kobiet.

"Mam nadzieję, że ta koncepcja, którą przyjęła LPR, tj. powszechności i równości wypłacania 1000 zł, jednak będzie przyjęta przez rząd" -  powiedział Parda.

Swoje argumenty przeciwko rządowej autopoprawce do ustawy o  świadczeniach rodzinnych klub LPR przedstawił także w oświadczeniu przesłanym PAP w środę po południu. Stwierdza w nim m.in., że  "zaproponowane przez rząd kryterium dochodowe (...) nie spełnia kryteriów programu prorodzinnego". Jednocześnie Liga domaga się od  premiera Kazimierza Marcinkiewiczqa wypełnienia zobowiązań "co do  realizacji koncepcji +becikowego+".

"Nierealizowanie tego postulatu rodzić będzie poważne wątpliwości co do rzeczywistych intencji nowego rządu wobec uprzednio deklarowanego programu wyborczego w  zakresie polityki prorodzinnej" - czytamy w oświadczeniu.

Po wtorkowym posiedzeniu rządu Marcinkiewicz zapowiedział zwiększenie do tysiąca zł zasiłku z tytułu urodzenia dziecka, tzw. becikowego, oraz wydłużenie z 16 do 18 tygodni urlopów macierzyńskich. Rząd przyjął stosowne projekty nowelizacji ustawy o świadczeniach rodzinnych oraz nowelizacji Kodeksu pracy.

Zasiłek ma być podniesiony od stycznia 2006 r. z 500 zł do  tysiąca zł, ale tylko dla kobiet, w rodzinach których dochód na  osobę nie przekracza 504 zł, a z dzieckiem niepełnosprawnym 583 zł. Pieniądze na wypłatę "becikowego" i wydłużenie urlopów macierzyńskich zostały zapisane w autopoprawce rządu do budżetu na  2006 r., którą przyjął rząd.

Według komunikatu Centrum Informacyjnego Rządu, zwiększenie "becikowego" to dodatkowy koszt dla budżetu w wysokości około 130 mln zł, zaś wydłużenie urlopów macierzyńskich - około 150 mln zł  rocznie.

ks, pap