Reuter pisze, że notowania Kadimy spadły po tym, jak jej założyciel premier Ariel Szaron doznał 4 stycznia rozległego wylewu krwi do mózgu i od tej pory znajduje się w śpiączce.
Jednak sceptycyzm wyborców co do następcy Szarona Ehuda Olmerta zmniejszył się po wtorkowej operacji żołnierzy izraelskich, którzy zdobyli więzienie w Jerychu na Zachodnim Brzegu Jordanu i aresztowali bojowników palestyńskich oskarżonych o zabójstwo jednego z izraelskich ministrów w 2001 roku. Wśród zatrzymanych, którzy mieli zostać wkrótce wypuszczeni na wolność, jest lider radykalnego Ludowego Frontu Wyzwolenia Palestyny Ahmed Saadat.
Zgodnie z opublikowanymi w czwartek sondażami, nie zmieniły się notowania dwóch innych głównych ugrupowań izraelskich - Partii Pracy i Likudu. Mogą one liczyć odpowiednio na około 19 i 15 miejsc w parlamencie.
Zdaniem analityków, Partia Pracy będzie najprawdopodobniej partnerem Kadimy w przyszłym rządzie koalicyjnym Izraela.
pap, ss