RACJA przeciw klerykalizmowi, narodowcy przeciw RACJI

RACJA przeciw klerykalizmowi, narodowcy przeciw RACJI

Dodano:   /  Zmieniono: 
Ok. 250 członków i sympatyków partii RACJA Polskiej Lewicy przemaszerowało spod Sejmu Pna Plac Zamkowy, protestując przeciwko klerykalizacji. Godzinę po nich niemal tą samą trasą w odwrotnym kierunku maszerowali młodzi narodowcy.
Przemawiający do uczestników marszu, który odbywał się pod hasłem "Dość państwa klerykalnego" poseł Piotr Gadzinowski (SLD) i przewodniczący partii RACJA Jan Barański twierdzili, że nie chcą walczyć z ludźmi, "którzy mają Boga w sercu", ale nie chcą klerykalizacji kraju.

"Artystom zamyka się wystawy, zamyka się kluby, piętnuje się nieprawomyślne koszulki z napisami np. "usunęłam ciążę", redaktorzy czasopism już cenzurują swoją twórczość, jak trzeba, to  za pomocą nożyczek" - wyliczał Barański. "Nie chcemy tego" -  deklarował. Jego zdaniem, również plany PiS stworzenia ośrodka monitorowania mediów i Narodowego Instytutu Wychowania są "niebezpieczne dla demokracji".

Przed rozpoczęciem marszu przedstawiciele manifestantów - Piotr Gadzinowski i szef partii RACJA złożyli w Kancelarii Sejmu petycję do parlamentarzystów z apelem, by stanowione prawo szanowało wszelkie mniejszości: etniczne, seksualne i religijne.

Patronat honorowy nad imprezą objęli: prof. Maria Szyszkowska, prof. Barbara Stanosz, posłowie SLD: Joanna Senyszyn i Piotr Gadzinowski, Roman Kotliński - redaktor naczelny tygodnika Fakty i  Mity, Czesław Janik - prezes Stowarzyszenia na rzecz Państwa Neutralnego Światopoglądowo "Neutrum".

Ok. godz. 13 demonstranci wyruszyli w stronę Placu Zamkowego. Na  czele nieśli transparent z podobizną o. Tadeusza Rydzyka, dyrektora Radia Maryja z napisem: "Takiej władzy mówimy NIE". Wznosili hasła: "Kraju Polan, powstań z kolan!", "Dość dyktatu konkordatu" "Księża na księżyc", "Polska laicka, nie katolicka" i  "Warszawiacy, chodźcie z nami"; niektóre z nich znalazły się na  transparentach.

W drodze na Plac Zamkowy manifestanci chcieli złożyć w Pałacu Prezydenckim petycję wzywającą prezydenta Lecha Kaczyńskiego do  walki z klerykalizacją. Pracownicy ochrony budynku nie przyjęli jednak dokumentu, tłumacząc, że nie są do tego upoważnieni. Petycja ma zostać w poniedziałek wysłana do Kancelarii Prezydenta.

Przed godz. 15 marsz dotarli na Plac Zamkowy. Czekała tu ok. 40 osobowa grupa - niemal samych młodych mężczyzn - z ruchu Narodowego Odrodzenia Polski i Organizacji Narodowo Radykalnej. Policja zatrzymała jednak marsz RACJI pod kościołem św. Anny nie  dopuszczając do bezpośredniej konfrontacji z narodowcami.

Skończyło się na słownych utarczkach: kiedy ONR i NOP ruszyli w  stronę pl. Trzech Krzyży mijani uczestnicy antyklerykalnego marszu wykrzykiwali w ich stronę: "Precz z faszyzmem". "Miejsce lewicy jest na szubienicy", "Bóg, Honor i Ojczyzna", "Naszą drogą nacjonalizm" - odpowiadali narodowcy.

W asyście policjantów manifestacja ONR i NOP dotarła pod pomnik Witosa, gdzie odczytano deklarację o historii i celach ONR. Uczestnicy spotkania nie chcieli rozmawiać z prasą. Z napisów na  transparentach wynikało, że byli m.in. z Sosnowca i Zagłębia Dąbrowskiego.

pap, em