Rzecznik Federalnej Słuźby Więziennej Aleksandr Sidorow potwierdził fakt hospitalizacji Chodorkowskiego, wyjaśniając, iż trafił on na oddział szpitalny z objawami rozstroju żołądka, które były konsekwencją głodówki, jaką prowadził w proteście przeciwko umieszczeniu go w izolatce. "Trzy dni temu skazany Chodorkowski ogłosił suchą głodówkę w związku z przeniesieniem do oddzielnego pomieszczenia. Przez dwa dni odmawiał przyjmowania pokarmów. W trzecim dniu znów zaczął jeść i trafił na oddział szpitalny w związku z rozstrojem żołądka" - oświadczył Sidorow. Według niego, "zdrowiu Chodorkowskiego nic nie zagraża i wkrótce ponownie zostanie przeniesiony do oddzielnego pomieszczenia".
Dyrekcja łagru uzasadniła umieszczenie byłego oligarchy w pojedynczej celi troską o jego bezpieczeństwo. Adwokaci biznesmena uznali ten krok za kolejną szykanę wobec ich klienta.
W maju ubiegłego roku Chodorkowski i jego partner biznesowy Płaton Lebiediew zostali skazani na kary dziewięciu lat pozbawienia wolności w kolonii karnej o zwykłym rygorze za przestępstwa gospodarcze - defraudacje i uchylanie się od płacenia podatków. We wrześniu sąd złagodził im wyroki do ośmiu lat pozbawienia wolności. Obaj od początku odrzucali wysunięte wobec nich oskarżenia, uważając je za sfabrykowane i umotywowane politycznie.
pap, ss