Białoruskie sankcje wobec UE i USA

Białoruskie sankcje wobec UE i USA

Dodano:   /  Zmieniono: 
Białoruś ogłosiła zakaz wjazdu na swe terytorium przedstawicielom UE i Stanów Zjednoczonych w odpowiedzi na sankcje, wprowadzone wobec oficjeli białoruskich po reelekcji Alaksandra Łukaszenki na prezydenta.
Komisja Europejska nazwała to "kolejnym krokiem ku samoizolacji władz w Mińsku".

"Wobec Unii Europejskiej i Stanów Zjednoczonych podjęte zostały środki odwetowe. Są one oparte na zasadzie symetryczności" - powiedział na konferencji prasowej rzecznik białoruskiego MSZ Andrej Papou.

Według niego, jest już przygotowana lista osób, "którym został ograniczony wjazd na Białoruś". "Obejmuje ona osoby odpowiedniej kategorii z UE, USA, a także innych krajów, które oficjalnie przyłączyły się do ograniczeń" wobec Białorusi - dodał Papou.

Emma Udwin, rzeczniczka unijnej komisarz ds. stosunków zewnętrznych Benity Ferrero-Waldner powiedziała, że oficjalna informacja o retorsjach Mińska nie dotarła jeszcze do Komisji Europejskiej.

"Jeśli doniesienia mediów się potwierdzą, będzie to oznaczało kolejny krok Mińska ku samoizolacji na scenie międzynarodowej" - oświadczyła Udwin.

"W niczym nie zmienia to naszego wsparcia dla procesów demokratycznych na Białorusi, ani naszej determinacji w zacieśnianiu kontaktów z przedstawicielami białoruskiego społeczeństwa obywatelskiego" - dodała.

Andrej Papou odmówił podania, kto konkretnie znalazł się na białoruskiej liście. Zaznaczył, że ani lista, ani liczba figurujących na niej osób nie zostaną podane do wiadomości publicznej.

Powiedział, że w spisie znaleźli się "najbardziej odpychający (ros. odioznyje) działacze polityczni, osoby, które systematycznie prezentowały pełen uprzedzeń stosunek do naszego kraju, świadomie tworzyły wypaczony obraz sytuacji politycznej i ekonomicznej na Białorusi".

Na liście są również osoby, które - jak powiedział Papou - "podejmowały próby ingerencji w sprawy wewnętrzne Białorusi w czasie trwania wyborów prezydenckich oraz wzywające do wprowadzenia zakrojonych na szeroką skalę sankcji wobec Białorusi".

Po marcowych wyborach prezydenckich na Białorusi, które - zdaniem UE - nie były ani wolne, ani demokratyczne, Unia wprowadziła sankcje wobec 36 przedstawicieli białoruskiego reżimu: zakazała im wjazdu na terytorium Unii i zamroziła aktywa na terenie UE. Sankcje dotyczą osób, które odpowiadają za represje wobec białoruskiej opozycji. Na pierwszym miejscu listy figuruje prezydent Alaksandr Łukaszenka.

Zakaz wjazdu dla przedstawicieli białoruskich władz wprowadziły też USA. Amerykańskie sankcje dotyczą członków rządu oraz osób, które realizują politykę "utrudniającą demokratyzację Białorusi. Na sporządzonej przez USA liście, która nie została opublikowana, znaleźli się też biznesmeni, ciągnący zyski ze współpracy z Mińskiem, oraz małżonkowie wszystkich wymienionych osób.

pap, ss