Leń się na wakacjach!

Leń się na wakacjach!

Dodano:   /  Zmieniono: 
Najlepiej odpoczywać tak, by się nie zmęczyć
  Jeśli pracujesz wedle zasady: co masz zrobić jutro, zrób dzisiaj, to odpoczywać powinieneś tak, jak radził Oscar Wilde: nigdy nie odkładam na jutro tego, co mam zrobić pojutrze...Warto się nad tym zastanowić, bo dłuższe urlopy na masową skalę przyjęły się dopiero w ostatnich kilkudziesięciu latach i często nie bardzo wiemy, jak je najlepiej wykorzystać.

Nie chce ci się nic robić podczas urlopu? Nie masz ochoty na nurkowanie czy wspinaczkę, a nawet na bieganie, lecz chcesz tylko zregenerować siły po ciężkiej pracy przez cały rok? Nie masz powodu ani do wstydu, ani do kompleksów. Najlepszy jest wypoczynek zgodny z naturą i potrzebami. W dodatku często nicnierobienie podczas urlopu lepiej służy naszej kondycji i zdrowiu. Tak wynika m.in. z badań niemieckich uczonych - prof. medycyny Petera Axta i jego córki dr Michaeli Axt-Gadermann. Takie podejście do urlopu ma na przykład Bogdan Rymanowski, dziennikarz TVN. Najchętniej wyjechałby na bezludną wyspę, gdzie mógłby się pomoczyć w morzu, poczytać, a przede wszystkim powylegiwać się na plaży. Na razie wszystkim tym zajęciom Rymanowski oddaje się w położonej nad Bałtykiem Białogórze. - Przyłapuję się wprawdzie na tym, że marzę o superintensywnym, pełnym ekstremalnych przeżyć i adrenaliny wyjeździe, po którym odpoczywałbym w pracy, ale zwycięża we mnie leń - mówi "Wprost" Bogdan Rymanowski. Również dla prof. Janusza Filipiaka, prezesa firmy ComArch, wakacje są obowiązkowo czasem leniuchowania, a nie wielkich przeżyć czy uprawiania sportów ekstremalnych. - Moje życie codzienne jest bardzo intensywne: ciężko pracuję, do tego regularnie gram w tenisa i piłkę nożną. Dlatego na urlopie myślę przede wszystkim o wypoczynku, o wyrwaniu się z kieratu codzienności. O zwyczajnym lenistwie - mówi "Wprost" prof. Filipiak.
Bogdan Rymanowski i Janusz Filipiak wybierają taki sposób spędzania urlopu, jakim niekoniecznie lubimy się chwalić w swoim środowisku, bo wypada raczej opowiadać o nadzwyczajnych urlopowych przygodach i intensywnych doznaniach.

Ostrożnie z tym wypoczynkiem!
W książce "The Joy of Laziness: How to Slow Down and Live Longer" (Radość leniuchowania - jak żyć wolniej, ale dłużej) prof. Axt i dr Axt-Gadermann twierdzą, że każdy człowiek ma ograniczony zasób "energii życiowej", którym powinien rozsądnie gospodarować, jeśli chce żyć długo i zdrowo. - Jeśli masz stresujące życie i pracę, a do tego w czasie wolnym intensywnie ćwiczysz, to twój organizm produkuje hormony, które mogą prowadzić do wysokiego ciśnienia krwi i chorób tętniczych oraz dolegliwości serca - mówi dr Michaela Axt-Gadermann. W dodatku nasz system immunologiczny jest silniejszy w czasie, gdy się relaksujemy, niż wtedy, gdy jesteśmy zmuszeni do wysiłku bądź działamy w warunkach stresu. Organizm podczas większej aktywności produkuje więcej wolnych rodników - cząsteczek, które są odpowiedzialne za szybsze starzenie się. Jakby tego było mało, nadmierny wysiłek i stres są niekorzystne dla naszej psychiki - powodują, że ciało produkuje hormon kortyzol, mogący niszczyć komórki nerwowe, co prowadzi do pogorszenia pamięci i przedwczesnego zniedołężnienia.
Prof. Peter Axt twierdzi, że spacery są wystarczającym sposobem utrzymywania organizmu w dobrej kondycji. Pod warunkiem że towarzyszy im właściwa dieta - bogata w białko, z ograniczoną ilością węglowodanów. Słowem - nie powinniśmy przesadzać z aktywnym wypoczywaniem! Wiwat dolce far niente - słodka bezczynność!
Wyszydzany często model leżenia na plaży może być znacznie lepszym sposobem na zregenerowanie sił przed powrotem do pracy niż intensywne zaliczanie kolejnych zabytków bądź fundowanie sobie wakacji w formie szkoły przetrwania, raftingu czy wspinaczki. Także pod tym względem - jak przekonywał socjobiolog Desmond Morris w swoich błyskotliwych książkach (m.in. "Naga małpa") - warto podpatrywać zwyczaje bliskich nam gatunkowo zwierząt, które nieprzypadkowo nie szafują swoją energią. Wręcz przeciwnie - okresy hiperaktywności (związanej z poszukiwaniem żywności, ochroną własnego terytorium czy dbaniem o potomstwo) przeplatają umiejętnie - gdy tylko mają po temu okazję - długimi godzinami wylegiwania się. I nie jest to bezczynność bezcelowa. Dzięki niej zwierzęta starają się w optymalny sposób akumulować energię - zarówno fizyczną, jak i psychiczną. Leniwy wypoczynek jest więc dla nich częścią instynktu samozachowawczego.

Cywilizacja leniuchów
Ludzi także cechuje naturalna skłonność do nicnierobienia, które okazuje się najlepszą formą zdrowego wypoczynku. Pochwałę czasowej błogiej bezczynności głosili znani myśliciele - od starożytnego Seneki po Bertranda Russella, który twierdził wręcz, że oddanie się lenistwu w czasie wolnym jest cnotą, a nawet bywa siłą napędową cywilizacji. Bez tego nie rozwinęłyby się nauka, sztuka i technika. Podstawą wszelkiej wynalazczości było wszak dążenie do ulżenia sobie w codzienności, oderwania się od znojnej rutyny - po to, by mieć więcej czasu na relaks i medytacje. Wolter twierdził, że błogie lenistwo jest "rdzą, która przyczepia się do najszlachetniejszych metali". Jeśli nie masz czasu na leniuchowanie, to znaczy, że nie masz czasu na myślenie - tak można by ująć filozofię życiową Kartezjusza.
Wielu osobom trudno uwierzyć, że urlop pozbawiony forsownego wysiłku fizycznego nie jest niczym złym, bo jesteśmy przekonywani, że jest akurat odwrotnie. "Aktywny wypoczynek" to jedno z najmodniejszych wyrażeń ostatnich lat. Zalecają go lekarze, a pisma dla kobiet starają się zaszczepić poczucie winy z powodu wylegiwania się na plaży. Bo jeśli nawet jest się na plaży, to nie po to, by się tam wylegiwać, lecz by pograć w siatkówkę, pobiegać, popływać. Psychologowie coraz częściej podkreślają jednak, że w czasie urlopu najważniejsze jest, by do niczego się nie zmuszać. - Na co dzień mnóstwo czynności wykonujemy z przymusu. Na wakacjach musimy wreszcie zrobić coś, co lubimy, nawet jeśli jest to nicnierobienie - mówi prof. Zbigniew Nęcki, psycholog. - Nie warto ulegać modom na określony rodzaj odpoczynku. Jeśli najlepiej czujemy się, opalając się nad morzem, to nie fundujmy sobie intensywnych górskich wycieczek tylko dlatego, że tak jest trendy - dodaje psycholog Barbara Korczyńska. Twierdzi ona, że przekonanie, iż osoby prowadzące siedzący tryb życia powinny koniecznie wykorzystać urlop na dużą dawkę ruchu, nie ma naukowego uzasadnienia. Człowiek nie przyzwyczajony do fizycznego wysiłku może sobie tylko zaszkodzić.

Wakacje schizofreników
Ukształtowane przez lata społeczno-kulturowe wzorce aktywnego wypoczywania wciąż obowiązują - przynajmniej w deklaracjach. Aż 82 proc. Polaków uważa, że czas wolny powinno się spędzać aktywnie - wynika z sondażu przeprowadzonego dla Radia RMF FM. Fakty są takie, czego dowodzą m.in. badania GUS, że ulubioną formą wypoczynku Polaków jest oglądanie telewizji, słuchanie radia i opalanie się. W ubiegłym roku 27 proc. Polaków najchętniej spędzało czas wolny, słuchając radia i muzyki, a także oglądając telewizję i filmy wideo. Prawie 14 proc. nic nie robiło albo się opalało. O połowę mniej respondentów uprawiało szeroko rozumiany sport. Rozrywki, takie jak zwiedzanie, chodzenie do kina i teatru, pielęgnowanie hobby i pogłębianie wiedzy, prawie wcale nie znajdują u nas amatorów podczas urlopu. Najwyraźniej mamy do czynienia ze zbiorową schizofrenią urlopową - z jednej strony deklarujemy wpojone nam przekonanie o konieczności aktywnego wypoczynku, ale tak naprawdę wolimy słodkie lenistwo.
Wakacyjny hedonizm nie jest więc niczym złym. Najlepiej regenerujemy siły podczas trzytygodniowego lenistwa. Przez pierwszy tydzień staramy się zapomnieć o pracy, w drugim się relaksujemy, a w trzecim przyzwyczajamy się do myśli o powrocie. Problemem jest to, że 38 proc. Polaków nie wzięło w ubiegłym roku nawet dwutygodniowego urlopu. Psycholog dr Joanna Heidtman zauważa, że "jeszcze kilka lat temu najlepiej było pokazać, że nie wypoczywało się na urlopie. Teraz ludzie dumnie oznajmiają, że przez trzy tygodnie oddawali się lenistwu".

Odpoczynek szefa
Tegoroczne badania CBOS dowodzą, że głównie osoby na kierowniczych stanowiskach zdają sobie sprawę z konieczności leniwego wypoczynku, aby naładować akumulatory. Umiejętne spędzenie urlopu (głównie na leniuchowaniu) zajmuje pierwsze miejsce wśród 16 celów życiowych wymienianych przez osoby na kierowniczych stanowiskach. Taki wypoczynek jest dla nich ważniejszy niż codzienna dbałość o zdrowie, odpowiednie warunki materialne czy szczęście rodzinne. - Menedżerowie muszą umieć zarządzać czasem. Dlatego lepiej od reszty społeczeństwa doceniają jego znaczenie. Wydajnie pracują i wydajnie odpoczywają - komentuje Korczyńska.
Odpoczywać leniuchując lubi prezydent USA George W. Bush - co roku spędza pięć tygodni na swoim teksaskim ranczo. Leniuchować podczas urlopu lubi premier Wielkiej Brytanii Tony Blair, który najchętniej robi to na wyspach Morza Karaibskiego. W ubiegłym roku cały miesiąc w swojej rezydencji na Sardynii leniuchował Silvio Berlusconi, ówczesny premier Włoch. Steve Jobs, prezes firmy Apple, lubi leniuchować na Hawajach.
Jak widać, długi i raczej leniwy wypoczynek nie przeszkadza w robieniu błyskotliwych karier. Przeciwnie - jest podobno ich nieodłączną częścią. Oczywiście, nadmierne ciągoty do leniuchowania mogą się skończyć nie tyle zregenerowaniem ciała i umysłu, ile apatią bądź depresją. - Z lenistwem nie należy przesadzać, ale też nie można nie doceniać potrzeby beztroskiego relaksu i odpoczynku - podsumowuje dr Michaela Axt-Gademann. Skoro natura nam to podpowiada, nie powinniśmy być głusi


Małgorzata Kożuchowska
aktorka

Wakacyjnym priorytetem zawsze jest dla mnie spokój. Na urlopie nie potrzebuję adrenaliny, bo wystarczająco dużo mam jej w życiu zawodowym, więc żeby wypocząć, muszę mieć ciszę. Najlepiej odpoczywam z dala od centrów turystycznych i dużych hoteli, a zamiast atrakcji turystycznych i nocnych rozrywek wybieram spacery nad morzem albo kontakt z przyrodą. Staram się choć na weekend wyjechać do Białowieży czy do lasów w Wielkopolsce, gdzie do szczęścia wystarczy mi oglądanie zachodu słońca albo sarniej rodziny. Nawet jeśli te obrazki są nieco kiczowate, pozwalają na całkowite oderwanie się od codzienności i są relaksem w czystej postaci.

Tadeusz Cymański
poseł PiS

Dziś modne jest chwalenie się wakacyjnymi przygodami: gdzie się to było, co się przeżyło. Mnie to nie interesuje, wolę tradycyjny, leniwy odpoczynek: dobrą książkę, spacery, brydża, szachy, pływanie. Podstawą jest wyjazd w gronie rodziny, najchętniej w góry. Tam najłatwiej o atrakcyjne miejsca do spacerowania i kontakt z przyrodą, a dla mnie to najlepsze odtrutki na życie w naszej nihilistycznej cywilizacji. Urlop powinien być czasem oderwania się od codziennego zabiegania, wyjścia z tego, co nazywam "kultem wyczynu".

Dorota Soszyńska
szefowa firmy Oceanic i Euro Fragrance

Najlepiej odpoczywam wtedy, kiedy mogę oderwać się od zgiełku i pośpiechu. Często jeżdżę do rodzinnego Sopotu pospacerować po plaży. Przynajmniej raz w roku odpoczywam w jednym z centrów spa - w różnych zakątkach świata. Moim ulubionym miejscem jest Centrum Thalassoterapii na Sardynii, gdzie przez cały dzień mogę korzystać z masaży i zabiegów relaksacyjnych na świeżym powietrzu. Ponadto lubię jazdę na rowerze w lesie niedaleko mojego domu w Brukseli, gdzie mimo bliskości miasta mogę się cieszyć ciszą i spokojem. Nie potrzebuję hiperaktywnego wypoczynku, bo w życiu zawodowym całymi miesiącami działam na wysokich obrotach, dlatego urlop jest dla mnie idealnym czasem, by zwolnić.

Robert Korzeniowski
były mistrz olimpijski, szef redakcji sportowej TVP

Idealny odpoczynek to wyjazd gdzieś daleko wraz z żoną i córkami. Najchętniej na wakacje wyjeżdżam późną jesienią albo zimą - w tym roku byłem w styczniu w RPA. Wtedy nie ma tłoku i nie muszę bić się z nikim o kawałek plaży. Poza tym, warto wyjeżdżać daleko, bo wtedy nikt nie odwoła nas z urlopu. Nie lubię wakacji z bardzo napiętym harmonogramem - pracuję na tyle intensywnie, że w czasie urlopu chcę mieć spokój i oderwać się wreszcie od liczenia każdej minuty. Na urlopie lubię czytać książki, rozmawiać z bliskimi, poznawać nowych ludzi. Są to zajęcia, które kojarzą się z przyjemnością, a nie mają nic wspólnego z pośpiechem i wysiłkiem.

Fot: M. Stelmach
Więcej możesz przeczytać w 29/2006 wydaniu tygodnika Wprost.

Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App StoreGoogle Play.

Spis treści tygodnika Wprost nr 29/2006 (1232)

  • Na stronie - Głupia mrówka23 lip 2006Paternalistyczna filozofia władzy Jarosława Kaczyńskiego służy leniwym konikom polnym, a nie pracowitym mrówkom3
  • G-7½23 lip 2006Miał być sukces. Powszechne uznanie mocarstwowości Rosji i uroczyste przyjęcie Federacji Rosyjskiej do Światowej Organizacji Handlu (WTO). Zaczęło się jednak od klapy. Po spotkaniu w cztery oczy z Władimirem Putinem prezydent Bush jako przykład...6
  • Skaner23 lip 2006WAKACJE Prezydent bez urlopu Jarosław Kaczyński zyskał, zostając premierem, ale przez to praktycznie stracił urlop. Jako parlamentarzysta urlop miał gwarantowany, jako premier jest traktowany jak każdy urzędnik państwowy. Gdy premier przebywa na...8
  • Sawka czatuje23 lip 2006Henryk Sawka (www.przyssawka.pl)10
  • Playback23 lip 2006Wicepremierzy Roman Giertych i Andrzej Lepper © M. STELMACH10
  • Poczta23 lip 2006Polskie stolice zbrodni W związku z artykułem "Polskie stolice zbrodni" (nr 25) chciałbym wyjaśnić, że do podanych statystyk należy podchodzić z rezerwą. Tylko jedna z prowadzonych w ubiegłym roku spraw w Chorzowie przyniosła rezultat w...14
  • Ryba po polsku - Zaświadczenie z pieczątką23 lip 2006Dzięki Urbanowi zostałem jedynym Polakiem, który ma zaświadczenie, że USA go nie popierają15
  • Z życia koalicji23 lip 2006JAROSŁAW KACZYŃSKI O EDGARZE: "Żyję już parę lat, a nigdy kogoś podobnego nie spotkałem w życiu". Święte słowa, panie premierze, święte słowa. My też w życiu nie spotkaliśmy takiego egzemplarza. Toż to się może człowiekowi przyśnić! TYMI...16
  • Z życia opozycji23 lip 2006ROZŁAM! TAK, NAJWIĘKSZEJ SILE OPOZYCYJNEJ grozi rozłam! W Partii Demokratycznej powstało Forum Liberalne, które jest przeciwne "przedmiotowemu traktowaniu PD jako elementu uwiarygodniania postkomunistów w procesie budowy nowej lewicy"....17
  • Nałęcz - Krzywe zwierciadło23 lip 2006Maciej Giertych gloryfikuje antydemokratyczny pucz wojskowy. Czas się opamiętać, Panie Pośle!18
  • Fotoplastykon23 lip 2006Henryk Sawka (www.przyssawka.pl)19
  • Premieroprezydent23 lip 2006Bracia Kaczyńscy właśnie wprowadzają w Polsce system prezydencki20
  • Kazimierz Churchillkiewicz23 lip 2006Za kilka lat to Kazimierz Marcinkiewicz będzie na prawicy rozdawał karty24
  • Podziwiam Izrael23 lip 2006Rozmowa z Romanem Giertychem, wicepremierem i ministrem edukacji, przewodniczącym Ligi Polskich Rodzin28
  • Wszechpatrioci polscy23 lip 2006Myśli Jędrzeja Giertycha wykładnią nauczania polskiego patriotyzmu?30
  • Towarzysz antysemita23 lip 2006PZPR ma nie mniejsze zasługi w krzewieniu antysemityzmu niż przedwojenna endecja32
  • Wyjście z labiryntu kłamstwa23 lip 2006Ksiądz Czajkowski przyznał, że był agentem dopiero wtedy, gdy okazało się, że nie można podważyć materiałów IPN34
  • Przyjaciele mafii23 lip 2006Tajne służby, policja i prokuratura przez kilka lat nie wykorzystywały wiedzy o polskiej mafii36
  • Wierzą i zdają23 lip 2006Religijność, poszanowanie tradycji i wartości pomagają zdać maturę38
  • Giełda23 lip 2006Hossa Świat EuroSłowenia Ministrowie finansów państw Unii Europejskiej wyrazili zgodę na przystąpienie 1 stycznia przyszłego roku Słowenii do strefy euro. To pierwszy z nowych członków UE, który spełnił wszystkie kryteria niezbędne do przyjęcia...42
  • Dziedzice miliardów23 lip 2006Kilkaset miliardów złotych odziedziczą Polacy mający obecnie po 20-30 lat44
  • Koniec bujdonomiki23 lip 2006Optymistyczny scenariusz dla Polski50
  • Żelbecikowe dla wszystkich23 lip 2006Pesymistyczny scenariusz dla Polski52
  • Atak klonów23 lip 2006Sportowe cobry, bugatti, ferrari są produkowane w Polsce - jako repliki54
  • 2 x 2 = 4 - Przyspieszenie degrengolady23 lip 2006PiS niemal całkowicie wstrzymało prywatyzację, licząc na tani aplauz jej przeciwników56
  • Supersam23 lip 200658
  • Szyk ze Wschodu23 lip 2006Rosjanka Helen Yarmak szyje futra dla Janet Jackson i Goldie Hawn, a swoje pokazy organizuje m.in. w nowojorskim domu towarowym Saks. Macedończyk Marjan Pejoski ubiera Björk, a Węgierka Kati Stern projektuje stroje na karnawał w Wenecji m.in. dla...58
  • Wino Stalina23 lip 2006Mówi się, że smakiem najsłynniejszej gruzińskiej odmiany winogron - saperavi - zachwycał się sam Stalin, choć złośliwcy twierdzą, że w tajemnicy Józef Wissarionowicz najchętniej pijał château d'Yquem... Saperavi nadal daje wyśmienite, pełne owocu,...58
  • Cywilizacja wszech czasów23 lip 2006"Cywilizację" jeszcze pod koniec XX wieku okrzyknięto komputerową grą wszech czasów, a jej autora Sida Meiera uznano za geniusza strategii. Teraz na rynek trafiła czwarta część tej gry. Po rewelacyjnej dwójce trzecia część...58
  • Jaśminowo i sennie23 lip 2006Aż siedem milionów kwiatów jaśminu wielkolistnego trzeba zebrać, by uzyskać kilogram olejku jaśminowego - podstawy nowego zapachu Songes (Sen) autorstwa domu perfumeryjnego Annick Goutal. Te w 100 proc. naturalne perfumy łączą w sobie także olejki...58
  • Superkino23 lip 2006Największe dzieło w historii firmy - tak górnolotnie szefowie Onkyo nazywają nowy zestaw kina domowego tej firmy - odtwarzacz DVD-Audio/Video/SACD i amplituner. Na tym sprzęcie nawet muzyczka z prymitywnego keyboardu zabrzmi jak nagranie z...58
  • Formuła 10023 lip 200658
  • Leń się na wakacjach!23 lip 2006Najlepiej odpoczywać tak, by się nie zmęczyć60
  • Zawał wakacyjny23 lip 2006Wakacje będą udane, jeśli nie będziemy się bawić w zdobywców i nie przeforsujemy organizmu65
  • Antropolog bez namaczania23 lip 2006Gdyby Bronisław Malinowski żył dzisiaj, pracowałby dla Microsoftu, Intela lub Google'a68
  • Szorty Kylie Minogue23 lip 2006Odzież, którą do tej pory wiek raczej dyskwalifikował, obecnie traktowana jest jak wyjątkowe cenne okazy antyków70
  • Powrót siedmiu wspaniałych23 lip 2006Polscy śmiałkowie rozsławili najgłębszy kanion świata72
  • Know-how23 lip 2006Ślepota alkoholowa Jeden mocny drink może spowodować zaburzenia widzenia, nawet jeśli poziom alkoholu we krwi jest o połowę niższy niż limit dopuszczalny dla kierowców. Osoby badane przez uczonych z University of Washington po wypiciu drinka...74
  • Chwasty mózgu23 lip 2006Wszyscy mamy głęboko zakodowane uprzedzenia wobec ludzi innej rasy, narodowości czy płci76
  • Śmiertelny kaszel23 lip 2006Groźny krztusiec jest często mylony z przeziębieniem lub grypą80
  • Bez granic23 lip 2006Bomby w Bombaju To Pakistan jest odpowiedzialny za zamachy w Bombaju - twierdzą indyjskie władze. "Po raz kolejny wrogowie naszego kraju usiłowali osłabić rozwój i pokój" - oświadczył premier Indii Manmohan Singh. W serii ataków...82
  • Egzamin Kennedy23 lip 2006Izrael nie może uciec od klątwy arabskiego terroru84
  • Prozac dla Wschodu23 lip 2006Przywódcy Rosji i Niemiec przepisują Europie Wschodniej środek uspokajający zamiast dopingującego87
  • Dzik pojednania23 lip 2006Niemcy powracają do roli najważniejszego sojusznika USA89
  • Siedem śmierci Szamila23 lip 2006Dla rosyjskich władz Basajew był idealnym przeciwnikiem90
  • Menu23 lip 2006KRÓTKO PO WOLSKU Koszta sądowe W Stanach Zjednoczonych zrehabilitowano czarownicę skazaną w wyniku tzw. sądu Bożego. Dotychczas od sądu Bożego możliwe były apelacje wyłącznie do Sądu Ostatecznego. Sąd Boży polegał m.in. na "pławieniu"....94
  • Recenzje23 lip 200696
  • Rodzina nuklearna23 lip 2006Remake kultowego horroru "Wzgórza mają oczy" z 1977 r., wyprodukowanego przez twórcę oryginału Wesa Cravena, nadaje nowe znaczenie pojęciu "rodzina nuklearna". Tu owa rodzina to odrażająca, żywiąca się ludzkim mięsem banda...96
  • Prawda na hamulcu23 lip 2006Strach o to, co jest zgromadzone w teczkach znajdujących się w archiwach Moskwy i Warszawy, przepełnia "Wspomnienia" historyk sztuki prof. Władysławy Jaworskiej (ur. 1910 r.). Sławę w świecie zdobyła monografią "W kręgu Gauguina....96
  • Spacer z Cashem23 lip 2006Love story w wersji biograficznej. Ale love story pozbawione ckliwości i taniej dramaturgii. Jak na historię muzycznego herosa przystało, obowiązkowo jest ciężkie dzieciństwo, brak zrozumienia, wielka zakazana miłość, alkohol, narkotyki, upadek i...96
  • Brahms po chopinowsku23 lip 2006Hubert Salwarowski to jeden z najbardziej utytułowanych pianistów młodego pokolenia i poważny konkurent Rafała Blechacza. Artysta poszedł pod prąd i na swojej pierwszej płycie nie gra Chopina, lecz Brahmsa. A płyta potwierdza, że dokonał słusznego...96
  • Ciężka przeprawa23 lip 2006Truman Capote nie chciał, aby "Letnia przeprawa" ujrzała światło dzienne. Miał rację. Jego pierwsza minipowieść to banalna historia romansu dwojga nastolatków, niewiele różniąca się od przygód spod znaku Harlequina. Ona jest z wyżyn...96
  • Jazzpospolita23 lip 2006Jazz staje się muzyką młodej polskiej klasy średniej98
  • Suwnicowa z Hollywood23 lip 2006W zakłamanym eksportowym filmie Schlöndorffa o Annie Walentynowicz tylko gorzkie zakończenie jest prawdziwe102
  • Górna półka - Bond pod kontrolą23 lip 2006Czy w filmowych opowieściach o przygodach Jamesa Bonda jest bodaj ziarno prawdy? Negatywna odpowiedź na to pytanie wydawała mi się oczywista do momentu, gdy przeczytałem pracę wrocławskiego historyka Sebastiana Michalaka, poświęconą wieloletniej...103
  • Pazurem - Ścisk na cokołach23 lip 2006Toruński łabędź tylko pieczętuje to, co i tak rozlewa się po Polsce - na cokołach mości się już cała arka Noego104
  • Ueorgan Ludu23 lip 2006Nr 29 (196) Rok wyd. 5 WARSZAWA, poniedziałek 17 lipca 2006 r. Cena + VAT + ZUS + akcyza PIŁKA NOŻNA Lew NOGOŁAMACZ Leo Beenhakker - nowy selekcjoner naszej reprezentacji - to po polsku Lew Nogołamacz albo też Nożny Najemnik. Na razie w PZPN...105
  • Skibą w mur - Tłok na poboczu23 lip 2006Dziś odstawienie kogoś na boczny tor oznacza zrobienie go kandydatem na prezydenta Warszawy106