PO chce z Marcinkiewiczem

Informacje o odejściu Marcinkiewicza zelektryzowały polityków Platformy Obywatelskiej - informuje "Życie Warszawy" w artykule "PO chce z Marcinkiewiczem". Jeden z jej liderów - Jan Rokita, od dawna liczył na rozłam w PiS i zaproszenie do współpracy z Platformą grupy byłego premiera. - Dla Platformy dogadanie się z obozem Marcinkiewicza, a potem współrządzenie nie byłoby żadnym kłopotem - mówił kilka tygodni temu Rokita. W piątek także inni politycy PO sugerowali, że taka ewentualność nie jest wykluczona. Podkreślali istotną różnicę w poglądach i stylu działania Kazimierza Marcinkiewicza oraz grupy skupionej wokół prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego. Jak nieoficjalnie powiedział "ŻW" jeden z wpływowych polityków Platformy, gdyby Marcinkiewicz zdecydował się na rozłam, mógłby nawet zachować fotel premiera we współtworzonym przez Platformę rządzie. PiS jednak chce Marcinkiewiczowi utratę stanowiska wynagrodzić. Wszystko wskazuje na to, że popularny szef rządu dostanie propozycję startu w wyborach na prezydenta Warszawy. W dodatku ma być wybrany na wiceprezesa Prawa i Sprawiedliwości.