Platforma Obywatelska ubiega się o władzę nie dla zaszczytów i przywilejów, ale po to, by pracować dla innych - powiedział w Krakowie szef PO Donald Tusk podczas konwencji wyborczej partii.
"Ubiegamy się o władzę nie dla zaszczytów, nie dla przywilejów, nie dla panowania nad innymi ludźmi. Jedynym usprawiedliwieniem, jedynym uzasadnieniem dla naszej indywidualnej i zbiorowej ambicji przewodzenia innym jest gotowość traktowania służby publicznej jako pracy dla innych ludzi" - powiedział Tusk. Podkreślił, że PO działa, by zwykłym ludziom żyło się lepiej w Polsce" - podkreślił.
Tusk zaapelował do działaczy PO, aby pamiętali o lekcji, jaką dał ostatni rok i nie ulegli ani "magii sondaży" ani "magii władzy". "Rok czasu wystarczył, żeby zwykli ludzie wyrobili sobie ocenę polityki, która polega na konflikcie, agresji, niepohamowanej żądzy panowania człowieka nad człowiekiem" - powiedział lider PO.
Zapowiedział, że PO będzie bronić idei samorządów.
"Nie oddamy samorządu ludziom, którzy zaprzeczają swoim działaniem i myśleniem samej idei samorządności" - mówił. "PO powstała po to, by już nikt więcej swojej ręki z Warszawy nie położył na samorządzie krakowskim, na wolnych mediach, na ludziach przedsiębiorczych" - powiedział lider PO.
Kandydujący na prezydenta Krakowa Tomasz Szczypiński porównał Kraków do bolidu Formuły 1, który "jest rozpędzony, ma szanse na sukces, ale jest problem, kto nim kieruje".
"Teraz mamy kierowcę, który jedzie tylko jednym biegu i to pierwszym, a inne bolidy nas prześcigają, inne miasta stają się bardziej atrakcyjne. Kandydat PiS Ryszard Terlecki wydaje się kierowcą bez prawa jazdy. To grozi wypadkiem na pierwszym wirażu" - powiedział Szczypiński.
Kandydat PO na prezydenta Krakowa podkreślił, że chce, aby miasto było przyjazne dla mieszkańców, przedsiębiorców i turystów. Powiedział, że potrzebne jest wybudowanie centrum kongresowego, hali
widowiskowo-sportowej, muzeum sztuki współczesnej z prawdziwego zdarzenia. "Potrzebny jest powrót Krakowa na ten tron stolicy kulturalnej Polski" - ocenił.
Podczas konwencji zaprezentowano także kandydatów PO na radnych sejmiku wojwódzkiego oraz na prezydentów i burmistrzów małopolskich miast.
pap, ss
Tusk zaapelował do działaczy PO, aby pamiętali o lekcji, jaką dał ostatni rok i nie ulegli ani "magii sondaży" ani "magii władzy". "Rok czasu wystarczył, żeby zwykli ludzie wyrobili sobie ocenę polityki, która polega na konflikcie, agresji, niepohamowanej żądzy panowania człowieka nad człowiekiem" - powiedział lider PO.
Zapowiedział, że PO będzie bronić idei samorządów.
"Nie oddamy samorządu ludziom, którzy zaprzeczają swoim działaniem i myśleniem samej idei samorządności" - mówił. "PO powstała po to, by już nikt więcej swojej ręki z Warszawy nie położył na samorządzie krakowskim, na wolnych mediach, na ludziach przedsiębiorczych" - powiedział lider PO.
Kandydujący na prezydenta Krakowa Tomasz Szczypiński porównał Kraków do bolidu Formuły 1, który "jest rozpędzony, ma szanse na sukces, ale jest problem, kto nim kieruje".
"Teraz mamy kierowcę, który jedzie tylko jednym biegu i to pierwszym, a inne bolidy nas prześcigają, inne miasta stają się bardziej atrakcyjne. Kandydat PiS Ryszard Terlecki wydaje się kierowcą bez prawa jazdy. To grozi wypadkiem na pierwszym wirażu" - powiedział Szczypiński.
Kandydat PO na prezydenta Krakowa podkreślił, że chce, aby miasto było przyjazne dla mieszkańców, przedsiębiorców i turystów. Powiedział, że potrzebne jest wybudowanie centrum kongresowego, hali
widowiskowo-sportowej, muzeum sztuki współczesnej z prawdziwego zdarzenia. "Potrzebny jest powrót Krakowa na ten tron stolicy kulturalnej Polski" - ocenił.
Podczas konwencji zaprezentowano także kandydatów PO na radnych sejmiku wojwódzkiego oraz na prezydentów i burmistrzów małopolskich miast.
pap, ss