Czy gangster pomoże osądzić Mazura

Czy gangster pomoże osądzić Mazura

Dodano:   /  Zmieniono: 
Czy zeznania gangstera Artura Zirajewskiego przeciwko Edwardowi Mazurowi wystarczą, by doszło do wydania biznesmena z USA, zastanawia się "Rzeczpospolita" w tekście "Czy gangster pomoże osądzić Mazura". Przestępcy, a także adwokaci mówią, że jest niewiarygodny, a zeznawał to, co chcieli usłyszeć policjanci. Artur Zirajewski, bardziej znany jako "Iwan", na bandyckie salony trafił, gdy zaprzyjaźnił się z "Zacharem", jednym z przywódców gdańskiego podziemia. Ten był prawą ręką ojca chrzestnego polskiej mafii Nikodema Skotarczaka "Nikosia". Zirajewski to główny świadek polskiej prokuratury przeciwko Mazurowi. Wniosek o ekstradycję opiera się na jego zeznaniach. Według nich Mazur miał szukać w Gdańsku zabójcy generała policji za 40 tys. dol. Obecnie "Iwan" siedzi w gdańskim areszcie i odpowiada w procesie "klubu płatnych morderców". Zdaniem gdańskiego adwokata Ryszarda Bafii Zirajewski ułożył sobie historię o Mazurze na podstawie prasy i rozmów z oficerami CBŚ. Policjanci rozpracowujący sprawę zabójstwa generała Papały składali propozycje współpracy kilku oskarżonym w gdańskim procesie. Jeśli adwokaci Mazura przesłuchają pozostałych podsądnych, śmiech będzie przez cały ocean, twierdzi adwokat. Jego zdanie pośrednio potwierdza były oficer CBŚ, według którego jeśli prokuratura dysponuje tylko zeznaniami Zirajewskiego sprzed kilku lat, to jest to trochę mało na ekstradycję.