Kara śmierci za okładkę "Wprost"?

Kara śmierci za okładkę "Wprost"?

Dodano:   /  Zmieniono: 
"No za to, to od razu ktoś powinien dostać wyrok, karę śmierci powinien dostać za takie zdjęcie!" - w ten sposób posłanka Samoobrony Danuta Hojarska w wywiadzie dla "Dziennika" odniosła się do okładki najnowszego numeru tygodnika "Wprost".
Na okładce 50 numeru naszego tygodnika umieściliśmy zdjęcie nagiego przewodniczącego Samoobrony Andrzeja Leppera w biało-czerwonym krawacie zasłaniającym jego genitalia. Jest to ilustracja do tekstu "Seksafera" opisującego skandal z molestowaniem pracownic biur partii przez polityków Samoobrony.

Posłanka Hojarska na pytanie "Dziennika" dlaczego Andrzej Lepper wyrzucił z partii Stanisława Łyżwińskiego mówi: "Wie pani dlaczego? Bo miał dość dziennikarzy. Co pięć minut ktoś dzwonił i pytał, dlaczego Łyżwińskiego nie wyrzucił, pomimo że posła i tak nie było w partii, bo zawiesił swoją działalność. Dla swojego świętego spokoju to zrobił, bo jest premierem i powinien normalnie pracować, a nie być cały czas atakowany przez dziennikarzy. Nie można tak traktować człowieka! Ja jestem jeszcze bardziej nerwowa, jak widzę kiosk oklejony gołym Lepperem, bo takie zdjęcie ma na okładce jedna gazeta. No za to, to od razu ktoś powinien dostać wyrok, karę śmierci powinien dostać za takie zdjęcie!"

dziennik, ss

Czytaj też: Seksafera (Patologia czy prowokacja?)