Rzecznik rządu Jan Dziedziczak powiedział po spotkaniu premiera Jarosława Kaczyńskiego z wicepremierami Romanem Giertychem (LPR) i Andrzejem Lepperem (Samoobrona), że "nie ma kryzysu koalicji, a rząd ma zaplecze w Sejmie".
Spotkanie poświęcone było m.in. wnioskowi LPR o zwiększenie o 500 mln zł subwencji oświatowej podczas senackich prac nad budżetem na 2007 rok. Giertych powiedział PAP po spotkaniu, że premier pozytywnie odniósł się do tego pomysłu.
Dziedziczak pytany o postulat Giertycha zadeklarował, że "premierowi zależy na jak najlepszej sytuacji nauczycieli". Jak powiedział, "należy zrobić wszystko co możliwe - w rozsądnych granicach - by sytuacja nauczycieli uległa poprawie".
Giertych w poniedziałek rano zapowiedział, że jeśli Senat nie zwiększy subwencji oświatowej, to jeszcze w tym tygodniu złoży dymisję. Po rozmowie z premierem wicepremier powiedział, że perspektywa jego odejścia z rządu "oddala się".
ab, pap
Dziedziczak pytany o postulat Giertycha zadeklarował, że "premierowi zależy na jak najlepszej sytuacji nauczycieli". Jak powiedział, "należy zrobić wszystko co możliwe - w rozsądnych granicach - by sytuacja nauczycieli uległa poprawie".
Giertych w poniedziałek rano zapowiedział, że jeśli Senat nie zwiększy subwencji oświatowej, to jeszcze w tym tygodniu złoży dymisję. Po rozmowie z premierem wicepremier powiedział, że perspektywa jego odejścia z rządu "oddala się".
ab, pap