Czekając na nową falę. W tym roku do bram Europy zapuka więcej migrantów niż rok wcześniej
Wielka fala uchodźców dociera do Europy już od ponad roku. To, co miało być przejawem humanitarnej pomocy, powoli zmieniło się w głęboki kryzys zagrażający jedności Unii Europejskiej i otwartości granic. Początkowo szacowano, że przybyszy będzie 400, może 500 tys. Ostatecznie okazało się, że przybyło ich co najmniej 1,2 mln. Niektóre szacunki mówią, że z powodu fatalnej rejestracji imigrantów (a raczej jej braku) rzeczywista liczba może być wyższa niż 1,5 mln. Tylko 50-60 proc. z nich przybyło ze stref wojny w Syrii i Afganistanie, reszta wykorzystała okazję, by się dostać do lepszego świata. W tym nawet Bośniacy albo Albańczycy z Kosowa, którzy wojny nie widzieli od prawie dwóch dekad.
Jeśli do ogólnego chaosu dołożyć jeszcze poczucie zagrożenia wywołane zamachami w Paryżu, a także sylwestrowymi wypadkami w Kolonii (nie mówiąc o licznych podobnych, choć nienagłośnionych incydentach w innych miejscach), to oczekiwanie dużej części Europejczyków na wyraźne ograniczenie i ucywilizowanie fali migracji jest dość zrozumiałe. Nawet jeśli w niektórych częściach kontynentu okazuje się mocno przesadzone i raczej nie wynika z codziennych doświadczeń ludzi.
Migrantów będzie więcej
To dlatego późną jesienią spadek liczby nowo rejestrowanych uchodźców odnotowano z pewną nadzieją na ograniczenie skali zjawiska. O ile w październiku uchodźców było ok. 200 tys., to w grudniu ich liczba spadła o ok. połowę, a w styczniu na wszystkich granicach zewnętrznych zarejestrowano niespełna 53 tys. osób. Niestety, nie ma się z czego cieszyć – dane Wysokiego Komisarza ds. Uchodźców ONZ wskazują, że mimo sezonowego spadku liczba uchodźców docierających przez morze do Grecji i tak była dziewięć razy wyższa niż w styczniu 2015 r.
Cały artykuł przeczytasz w najnowszym wydaniu tygodnika "Wprost”, który trafił do kiosków w poniedziałek, 8 lutego 2016 r. "Wprost" można zakupić także w wersji do słuchaniaoraz na AppleStore i GooglePlay.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Wprost.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.