Prezydencki projekt ustawy o pomocy frankowiczom trafił do Sejmu. „To jak leczenie wstydliwej choroby pudrem”

Prezydencki projekt ustawy o pomocy frankowiczom trafił do Sejmu. „To jak leczenie wstydliwej choroby pudrem”

Andrzej Duda
Andrzej DudaŹródło:Newspix.pl / AREK KONRAD / FOTONEWS
Posłowie opozycyjnych ugrupowań krytykują PiS za ustawę o minimalnym wsparciu kredytobiorców walutowych, ponieważ nie znalazł się w niej obiecywany punkt o przewalutowaniu kredytów frankowych na złote. Żaden z klubów w Sejmie nie wnioskował jednak o odrzucenie w pierwszym czytaniu prezydenckiego projektu nowelizacji ustawy o wsparciu kredytobiorców, znajdujących się w trudnej sytuacji.

Podczas 49. posiedzenia Sejmu zaprezentowano prezydencki projekt nowelizacji ustawy o wsparciu frankowiczów. W imieniu Andrzeja Dudy założenia ustawy przedstawił zastępca szefa KRPR Paweł Mucha.

Co otrzymają frankowicze?

Cel ustawy, jak zapewnia współpracownik prezydenta Paweł Mucha, to „zapewnienie lepszego wykorzystania środków funduszu niż miało to miejsce dotychczas”. W ustawie znalazł się m.in. zapis o zwiększeniu wsparcia z 1,5 tys. do 2 tys. złotych, a także o wydłużeniu okresu możliwego wsparcia z 18 do 36 miesięcy oraz wydłużeniu okresu bezprocentowej spłaty otrzymanego z Funduszu wsparcia z 8 do 12 lat. W sumie dzięki ustawie będzie można uzyskać 72 tys. zł.

Możliwe będzie także umorzenie części zobowiązań z tytułu wsparcia, szczególnie w sytuacji regularnego spłacania rat. Zwracać pożyczkę trzeba będzie po dwóch latach, a umorzenie można będzie uzyskać w razie wpłacenia 100 rat terminowych. Ustawa likwiduje także ograniczenie dotyczące wsparcia dla osób, które wynajmują mieszkania. Dokument wprowadza także procedurę odwoławczą w przypadku negatywnego rozpatrzenia wniosku o wsparcie przez bank-kredytodawcę.

Projekt wprowadza również inną możliwość wspierania kredytobiorców: otrzymanie jednorazowej pożyczki na spłatę zobowiązania w przypadku sprzedaży nieruchomości, jeśli jej wartość jest niższa niż wartość kredytu. Wysokość pożyczki może wynieść aż 72 tys. złotych, natomiast zasady spłaty będą analogiczne do tych, które obowiązują przy wsparciu w spłacaniu rat. – Projekt jednoznacznie polepsza sytuację prawną kredytobiorców – zapewnia Paweł Mucha

Niedotrzymana obietnica

Poseł Łukasz Schreiber z PiS przyznaje, że „niewielu przyjmie ten projekt z zadowoleniem”. Przyznaje, że ustawa „nie rozwiązuje bardzo wielu problemów”, ale „może pomóc wielu osobom, które znalazły się w trudnej sytuacji”. Innego zdania był Jarosław Urbaniak z PO, który wytyka Andrzejowi Dudzie i partii rządzącej brak skutecznego rozwiązania palącego problemu frankowiczów, mimo obietnic wyborczych składanych 2,5 roku temu. Proponowane rozwiązania określa jako „leczenie poważnej i wstydliwej choroby pudrem”. Andrzej Maciejewski z Kukiz'15 stwierdził, że to co proponuje prezydent to „zabawa w zasiłkowanie”. – Nie tak, panie prezydencie, to miało być. Nie tak się umawialiśmy – komentuje poseł. Za skierowaniem projektu do komisji opowiedzieli się też Piotr Misiło (Nowoczesna) oraz Genowefa Tokarska (PSL). Jak zapewnia zastępca szefa Kancelarii Prezydenta Paweł Mucha, „jeśli te mechanizmy okażą się niewystarczające, będziemy się starali przedstawiać kolejne”.

Źródło: RMF 24 / TVP Info, TVN 24