Śledztwo w tej sprawie prowadzi Delegatura CBA w Krakowie pod nadzorem Prokuratury Okręgowej w Krakowie. Zatrzymani to przedstawiciele jednej z krakowskich spółek akcyjnych - osoba faktycznie zajmująca się kierowaniem spółką, były prezes spółki i dwóch byłych dyrektorów zarządzających krakowskiej spółki akcyjnej. Wszyscy oni oskarżani są o wyłudzenie w latach 2013-2015 blisko czterech milionów złotych z Polskiej Agencji Rozwoju Przedsiębiorczości na innowacyjny projekt technologiczny, który dotyczyć miał multimedialnej platformy 3D. Podejrzenia śledczych wzbudziły bardzo wysokie koszty realizacji projektu, co przedstawiciele spółki uzasadniali drogimi pracami badawczo-rozwojowych i kupnem oprogramowania, m.in. serwera streamingowego i obliczeniowego, środowiska wirtualizacji, a także usług doradczych i szkoleniowych. Spółka posłużyła się przy tym dokumentami, które poświadczały nieprawdę lub były nierzetelne.
Jak ustalili agenci Centralnego Biura Antykorupcyjnego, w rzeczywistości procedura zakupowa miała charakter pozorny, zakupy nie miały znaczenia dla realizacji projektu, a same ceny były rażąco zawyżone lub zakup miał charakter fikcyjny. Co więcej, zakupów dokonywano także od kontrahentów powiązanych ze spółką-beneficjentem.
Wszyscy zatrzymani przez CBA usłyszeli w krakowskiej Prokuraturze Okręgowej zarzuty dotyczące m.in. wyłudzenia dotacji i oszustwa w stosunku do mienia znacznej wartości. Prokuratura skierowała wniosek do sądu o tymczasowe aresztowanie wobec mężczyzny kierującego procederem. Śledztwo jest w toku.
To kolejne w ostatnich czasie zatrzymanie osób podejrzanych o wyłudzanie państwowych dotacji. Pod koniec lipca agenci CBA zatrzymali osiem osób powiązanych ze spółką mającą siedzibę na terenie Gdańskiego Parku Naukowo-Technologicznego. Wśród nich, oprócz przedstawicieli spółki, byli naukowcy z politechniki. Jak ustalili funkcjonariusze CBA, zatrzymani wyłudzili lub próbowali wyłudzić nawet kilkadziesiąt milionów złotych dotacji.
Czytaj też:
Prokuratura oskarżyła 10 dyrektorów sądów. Chodzi o sumę 30 mln złotych