Jak podaje TVN24, Radosław Sikorski wezwał Francję do anulowania kontraktu na dostarczenie Rosji okrętów desantowych typu Mistral. Decyzja może być niełatwa, gdyż kwota transakcji opiewa na 1,2 mld dol.
Szef polskiej dyplomacji rozmawiał z francuskim "Le Monde", odpowiadając na pytanie, czy Francja powinna dostarczyć Rosji dwa Mistrale. - Nie powinna, ponieważ rosyjscy generałowie już powiedzieli, do czego będą użyte te okręty: do zastraszania sąsiadów Rosji na Morzu Czarnym, czyli partnerów Europy. - Stwierdził Sikorski. - Nie sądzę, by Francja chciała być dostarczycielem wydajnej broni agresorowi - dodał szef polskiego MSZ.
Kontrakt został zawarty niemal równo 3 lata temu i był pierwszą tak dużą umową na dostawę broni zawartą przez Rosję od upadku Związku Radzieckiego.
Już w czasie wstępnych rozmów niektórzy członkowie NATO zwracali uwagę na fakt, iż Moskwa może chcieć wykorzystać okręty w sporach ze swoimi postsowieckimi sąsiadami. Obawy nasiliły się po konflikcie z Gruzją w 2008 r. Swoje zastrzeżenia zgłaszały też Stany Zjednoczone.
Francja pod naporem krytyki stwierdziła, że może "ponownie rozważyć" realizację dostawy, jeśli Moskwa "będzie sabotować wybory na Ukrainie 25 maja, posługując się separatystami i ich rosyjskimi sojusznikami".
Mistrale to potężne okręty, które przy wyporności prawie 24 tys. ton mogą w rejsach transoceanicznych przewozić 40 czołgów, 450 żołnierzy i 16 śmigłowców bojowych.
Kontrakt został zawarty niemal równo 3 lata temu i był pierwszą tak dużą umową na dostawę broni zawartą przez Rosję od upadku Związku Radzieckiego.
Już w czasie wstępnych rozmów niektórzy członkowie NATO zwracali uwagę na fakt, iż Moskwa może chcieć wykorzystać okręty w sporach ze swoimi postsowieckimi sąsiadami. Obawy nasiliły się po konflikcie z Gruzją w 2008 r. Swoje zastrzeżenia zgłaszały też Stany Zjednoczone.
Francja pod naporem krytyki stwierdziła, że może "ponownie rozważyć" realizację dostawy, jeśli Moskwa "będzie sabotować wybory na Ukrainie 25 maja, posługując się separatystami i ich rosyjskimi sojusznikami".
Mistrale to potężne okręty, które przy wyporności prawie 24 tys. ton mogą w rejsach transoceanicznych przewozić 40 czołgów, 450 żołnierzy i 16 śmigłowców bojowych.