Znów pojawiają się głosy, że w imię jakiegoś cholernego humanitaryzmu niszczymy (my, obrońcy praw zwierząt) przemysł mięsny. To opinie rozpowszechniane przez osoby niezorientowane, nie znające danych statystycznych. To propaganda lobbystów działających w imieniu części ortodoksyjnych związków wyznaniowych oraz nielicznych rzeźni, które z katowania zwierząt uczyniły intratny biznes.
Wg danych GUS, polski przemysł mięsny nie tylko nie ucierpiał na zakazie uboju rytualnego bez ogłuszania, lecz w rzeczywistości w ciągu roku po wprowadzeniu zakazu nastąpił jego wzrost:
„W 2013 r. skup żywca rzeźnego osiągnął poziom 3.939 tys. ton, o 4 proc. wyższy niż w 2012 r. Wzrost skupu żywca ogółem był wynikiem zwiększenia dostaw drobiu (o 8 proc. w odniesieniu do 2012 r.) i bydła (o 7 proc.). Drobiu skupiono 2.032 tys. ton, zaś bydła 431 tys. ton.”
Pod obrady Sejmu trafił właśnie projekt tzw. obywatelski (w zasadzie powinien się nazywać biznesowy) przywracający ubój rytualny. W jego uzasadnieniu pojawiły się ordynarne manipulacje. Przykład, jeden z wielu. Uzasadniając rzekomy spadek dochodowości sprzedaży bydła, projektodawcy twierdzą, że „obecnie oferuje się średnio 2,00 zł/kg, co daje 1500 zł za 1 sztukę bydła”.
Tymczasem wg danych Zintegrowanego Systemu Rolniczej Informacji Rynkowej (Nr 50/2013), publikowanych na stronie internetowej MRiRW, wynika, że ceny skupu bydła w okresie 9-15 XII 2013 r. były następujące: bydło ogółem 5,79 zł/kg, byki do 2 lat 6,63 zł/kg, co w sumie daje ok. 4500 zł za 1 sztukę. A zatem w uzasadnieniu do projektu trzykrotnie zaniżono cenę skupu żywca wołowego!
Tego typu kłamstw i manipulacji używa się by za wszelką cenę przywrócić możliwość podrzynania gardeł żywym zwierzętom, które w niewyobrażalnych cierpieniach konają w pełni świadome, z przerażenia defekujące, duszące się własną krwią, lub żołądkową wydzieliną...
Projekt nie był dziś głosowany. Udało się go przenieść na następne posiedzenie. Nie wiadomo, czy starczy naszych głosów, zwolennicy uboju pasieni kiełbasą suto serwowaną przez lobbystów rosną w siłę.
W tym wpisie nie będzie pointy, zamiast niej Hunter, "Imperium Uboju":
Bez nadziei wybawienia
Poderżniemy, oprawimy piękny kawał baraniny
Wpierw powiesimy cię na haku... potem... cóż
Pokroimy, podzielimy czysty kawał wołowiny
Nowe mięsko na ludzkim ołtarzu płonie już!
Nie ma Boga, wybawienia
To piekielnie wszystko zmienia
Życie zjada życie - trzeba zabić należycie!
Humanitarny odruch każdy w sercu przecież ma!
Porąbiemy, podzielimy
Pod niebiosy wykrwawimy mięsko
Na ołtarzu życia ludzi rzeźnia trwa!
Czy dla Diabła czy dla Boga - nieistotne - wróg, czy trzoda
Na ucztę baranka zaniesiemy zaraz go!
Zgładzi grzechy, zmyje winy
Nie chcemy tu wieprzowiny
Nasz baranek cały ranek cieszył nam oko!
Nie ma czasu, znieczulenia
To dla Boga i Zbawienia
Koszerny w naszej rzeźni nowy potok z krów!
A jeśli
Nie ma Boga i Zbawienia
To piekielnie wszystko zmienia
Kolejny milion zginie w imię pustych słów!
PARODiabła gani winy, my się tutaj nie boimy!
W zabijaniu wyszkolimy oprawcy Pana
A ja
Widzę to co widzę
Niewyobrażalnie wstydzę
W Imperium Naczelnego ubój nieprzerwanie trwa!
To właśnie my - naczelni oprawiacze
W sumieniach swych - gorliwi odprawiacze
To właśnie my - naczelni
I to my nie mamy sumienia.
Nie ma czasu, znieczulenia
To dla Boga i zbawienia
Koszerny w naszej rzeźni nowy potok z krów
Nie ma Boga i zbawienia
To piekielnie wszystko zmienia
Kolejny milion zginie w imię pustych słów!
„W 2013 r. skup żywca rzeźnego osiągnął poziom 3.939 tys. ton, o 4 proc. wyższy niż w 2012 r. Wzrost skupu żywca ogółem był wynikiem zwiększenia dostaw drobiu (o 8 proc. w odniesieniu do 2012 r.) i bydła (o 7 proc.). Drobiu skupiono 2.032 tys. ton, zaś bydła 431 tys. ton.”
Pod obrady Sejmu trafił właśnie projekt tzw. obywatelski (w zasadzie powinien się nazywać biznesowy) przywracający ubój rytualny. W jego uzasadnieniu pojawiły się ordynarne manipulacje. Przykład, jeden z wielu. Uzasadniając rzekomy spadek dochodowości sprzedaży bydła, projektodawcy twierdzą, że „obecnie oferuje się średnio 2,00 zł/kg, co daje 1500 zł za 1 sztukę bydła”.
Tymczasem wg danych Zintegrowanego Systemu Rolniczej Informacji Rynkowej (Nr 50/2013), publikowanych na stronie internetowej MRiRW, wynika, że ceny skupu bydła w okresie 9-15 XII 2013 r. były następujące: bydło ogółem 5,79 zł/kg, byki do 2 lat 6,63 zł/kg, co w sumie daje ok. 4500 zł za 1 sztukę. A zatem w uzasadnieniu do projektu trzykrotnie zaniżono cenę skupu żywca wołowego!
Tego typu kłamstw i manipulacji używa się by za wszelką cenę przywrócić możliwość podrzynania gardeł żywym zwierzętom, które w niewyobrażalnych cierpieniach konają w pełni świadome, z przerażenia defekujące, duszące się własną krwią, lub żołądkową wydzieliną...
Projekt nie był dziś głosowany. Udało się go przenieść na następne posiedzenie. Nie wiadomo, czy starczy naszych głosów, zwolennicy uboju pasieni kiełbasą suto serwowaną przez lobbystów rosną w siłę.
W tym wpisie nie będzie pointy, zamiast niej Hunter, "Imperium Uboju":
Bez nadziei wybawienia
Poderżniemy, oprawimy piękny kawał baraniny
Wpierw powiesimy cię na haku... potem... cóż
Pokroimy, podzielimy czysty kawał wołowiny
Nowe mięsko na ludzkim ołtarzu płonie już!
Nie ma Boga, wybawienia
To piekielnie wszystko zmienia
Życie zjada życie - trzeba zabić należycie!
Humanitarny odruch każdy w sercu przecież ma!
Porąbiemy, podzielimy
Pod niebiosy wykrwawimy mięsko
Na ołtarzu życia ludzi rzeźnia trwa!
Czy dla Diabła czy dla Boga - nieistotne - wróg, czy trzoda
Na ucztę baranka zaniesiemy zaraz go!
Zgładzi grzechy, zmyje winy
Nie chcemy tu wieprzowiny
Nasz baranek cały ranek cieszył nam oko!
Nie ma czasu, znieczulenia
To dla Boga i Zbawienia
Koszerny w naszej rzeźni nowy potok z krów!
A jeśli
Nie ma Boga i Zbawienia
To piekielnie wszystko zmienia
Kolejny milion zginie w imię pustych słów!
PARODiabła gani winy, my się tutaj nie boimy!
W zabijaniu wyszkolimy oprawcy Pana
A ja
Widzę to co widzę
Niewyobrażalnie wstydzę
W Imperium Naczelnego ubój nieprzerwanie trwa!
To właśnie my - naczelni oprawiacze
W sumieniach swych - gorliwi odprawiacze
To właśnie my - naczelni
I to my nie mamy sumienia.
Nie ma czasu, znieczulenia
To dla Boga i zbawienia
Koszerny w naszej rzeźni nowy potok z krów
Nie ma Boga i zbawienia
To piekielnie wszystko zmienia
Kolejny milion zginie w imię pustych słów!