Gra w prawybory

Gra w prawybory

Dodano:   /  Zmieniono: 
Występują: Bardzo ważny polityk Partii Miłości – personalia mało ważne. Znany z mediów i z tego że wie wszystko o wszystkim. Jeden z wielu; Dziennikarz – osoba odpowiedzialna za zadawanie bardzo trudnych i podchwytliwych pytań.
Miejsce akcji: studio telewizyjne. Coś z 24 w nazwie. Jakoś tak.

Dziennikarz: Dzień dobry państwu! Nasza stacja jako pierwsza przedstawia państwu ekskluzywny wywiad z Bardzo ważnym politykiem Partii Miłości. Dzień dobry panu.

Bardzo ważny polityk Partii Miłości: Prawybory.

Dziennikarz (lekko skonsternowany): Tak, organizujecie państwo prawybory. Ale pozwoli pan, że spytam najpierw o bezrobocie. Troszkę rośnie…

Bardzo ważny polityk Partii Miłości: Prawybory.

Dziennikarz (skonsternowany) : To ważne wydarzenie. Demokratyzacja polskiego życia publicznego. Ale przyzna Pan, że stan polskich dróg…

Bardzo ważny polityk Partii Miłości: Prawybory.

Dziennikarz (coraz bardziej skonsternowany): Mhm, debata to był super pomysł. Jednakowoż przyzna Pan, że stan finansów publicznych jest niepokojący.

Bardzo ważny polityk Partii Miłości: Prawybory.

Dziennikarz (skonsternowany do granic): A może kilka słów o Unii. Co z tą Grecją?

Bardzo ważny polityk Partii Miłości: Prawybory.

Dziennikarz (zrezygnowany) : No dobrze. Porozmawiajmy o prawyborach…

Bardzo ważny polityk Partii Miłości: (nagle w jego głosie pojawia się irytacja) I tacy jesteście wy dziennikarze. Zamiast rozmawiać z nami o sprawach Polski, reformach, polityce rządu to wy koncentrujecie się na naszych wewnętrznych sprawach. A potem przeciwnicy zarzucają nam, że my to tylko PR i PR. A czy to nasza wina, że prawybory są dla was dziennikarzy tak interesujące?

Kurtyna: (wkracza do gry i opada)

Ostatnie wpisy

  • Wiadro, parówka, Smoleńsk22 paź 2013Prof. Jacek Rońda wyrzuca do kosza telefony komórkowe, bo głos jego kolegi w czasie rozmowy brzmiał tak, jakby dobiegał z wiadra. Poza tym zdarza mu się powoływać na nieistniejące dokumenty przy dowodzeniu hipotez dotyczących przebiegu katastrofy...
  • Czy Polaków stać na demokrację?14 paź 2013Wprawdzie PKW wciąż jeszcze prowadzi heroiczną walkę z głosami oddanymi przez warszawiaków, ale - nie czekając na oficjalne wyniki referendum, które być może poznamy dopiero w listopadzie – można już dziś jednoznacznie stwierdzić: referendum...
  • Czy Polska demokracja potrzebuje posłów?27 lip 2013Jarosław Gowin, John Godson i Jacek Żalek w sprawie nowelizacji ustawy o finansach publicznych zagłosowali inaczej niż chciała partia i rząd. Zdrada? Nielojalność? A może po prostu demokracja?
  • Rostowski mówi: inni chorują – zachorujmy i my24 lip 2013Jacek Rostowski wyliczający w Sejmie bogate kraje Zachodu, w których dług stanowi wyższy odsetek PKB niż w Polsce (w USA – ponad 100 proc. PKB!) zachowuje się jak bosman na Titanicu uspokajający pasażerów III klasy słowami: - Owszem,...
  • Jak Barcelona nie doceniła zwycięstwa Polaków pod Grunwaldem23 lip 2013„Panie Michale larum grają! Ojczyzna w potrzebie!” – chciałoby się po sienkiewiczowsku zawołać po despekcie jaki spotkał Lechię Gdańsk, a za jej pośrednictwem wszystkich Polaków, ze strony FC Barcelony.