Przełom w Katyniu

Przełom w Katyniu

Dodano:   /  Zmieniono: 
Występują: Premier Putout – wyliczanie jego zalet zajęłoby tyle czasu, że powiemy tylko iż zwykł z nagim torsem i bez broni ruszać na tygrysy oraz niedźwiedzie. Tygrysy i niedźwiedzie były bez szans; Premier Donald I Wspaniały – polski odpowiednik poprzednika; Tłum publicystów, polityków i autorytetów – ludzie w napięciu oczekujący Przełomu; Przełom – oczekiwany w napięciu gość
Akt I 

Miejsce akcji: cmentarz w lesie Katyńskim.

Premier Donald I Wspaniały: (w napięciu oczekuje)

Premier Putout: (nie pojawia się)

Przełom: (nie wie czy będzie potrzebny więc na wszelki wypadek poszedł na obiad)

Tłum publicystów, polityków i autorytetów: (obgryza paznokcie)

Akt II 

Miejsce akcji: wciąż to samo.

Premier Putout: (pojawia się)

Premier Donald I Wspaniały: (przybiera postawę godną męża stanu)

Tłum publicystów, polityków i autorytetów: (wstrzymuje oddech)

Premier Putout: (przygląda się krzyżom i ciężko wzdycha, po czym otwiera usta)

Tłum publicystów, polityków i autorytetów: (z trudem opanowując emocje) Będzie mówił! Będzie mówił.

Premier Putout: (stopniuje napięcie, mówi bardzo powoli) Bez dwóch zdań to  (zawiesza głos na chwilę) nie było (znów zawiesza głos) cool… (zawiesza głos na stałe).

Tłum publicystów, polityków i autorytetów: (zachwycony) Przełom! Przełom!

Przełom: (nad miską pierogów ruskich, przez chwilę się waha czy się nie pojawić, ale ostatecznie decyduje się skończyć posiłek)

Epilog

Miejsce akcji: Kreml

Premier Putout: (odwiesza głos) …ale czego się nie robi dla imperium.

Przełom: (wzdycha i zamawia kolejną porcję pierogów ruskich)

Kurtyna: (ze smutkiem opada)

Wszelkie podobieństwo bohaterów do prawdziwych postaci ze sceny politycznej jest oczywiście najzupełniej przypadkowe.

Ostatnie wpisy

  • Wiadro, parówka, Smoleńsk22 paź 2013Prof. Jacek Rońda wyrzuca do kosza telefony komórkowe, bo głos jego kolegi w czasie rozmowy brzmiał tak, jakby dobiegał z wiadra. Poza tym zdarza mu się powoływać na nieistniejące dokumenty przy dowodzeniu hipotez dotyczących przebiegu katastrofy...
  • Czy Polaków stać na demokrację?14 paź 2013Wprawdzie PKW wciąż jeszcze prowadzi heroiczną walkę z głosami oddanymi przez warszawiaków, ale - nie czekając na oficjalne wyniki referendum, które być może poznamy dopiero w listopadzie – można już dziś jednoznacznie stwierdzić: referendum...
  • Czy Polska demokracja potrzebuje posłów?27 lip 2013Jarosław Gowin, John Godson i Jacek Żalek w sprawie nowelizacji ustawy o finansach publicznych zagłosowali inaczej niż chciała partia i rząd. Zdrada? Nielojalność? A może po prostu demokracja?
  • Rostowski mówi: inni chorują – zachorujmy i my24 lip 2013Jacek Rostowski wyliczający w Sejmie bogate kraje Zachodu, w których dług stanowi wyższy odsetek PKB niż w Polsce (w USA – ponad 100 proc. PKB!) zachowuje się jak bosman na Titanicu uspokajający pasażerów III klasy słowami: - Owszem,...
  • Jak Barcelona nie doceniła zwycięstwa Polaków pod Grunwaldem23 lip 2013„Panie Michale larum grają! Ojczyzna w potrzebie!” – chciałoby się po sienkiewiczowsku zawołać po despekcie jaki spotkał Lechię Gdańsk, a za jej pośrednictwem wszystkich Polaków, ze strony FC Barcelony.