Występują: Bardzo ważny minister – polityk odpowiedzialny za strategiczną infrastrukturę kraju, która okazuje się niezwykle podatna na wpływ czynników atmosferycznych; Statystyczny Polak – osoba, która czasem z tej infrastruktury korzysta, a zimą po prostu stara się to zrobić.
Miejsce akcji: gdzieś między zaspami
Statystyczny Polak: Przyprószyło…
Bardzo ważny minister: (w czasie całej rozmowy uśmiecha się od ucha do ucha) Oj tak…
Statystyczny Polak: Sypie tak, że pociągów nie widać…
Bardzo ważny minister: Bo stoi pan na niewłaściwym peronie. Tak naprawdę to nie jest peron – stoimy w polu, ale pod tym śniegiem wszystko wygląda tak samo, więc mógł się pan pomylić. Nie winię pana.
Statystyczny Polak: Ale przez megafon mówili…
Bardzo ważny minister: …oni przedstawiali plany na 2016. Wtedy tu będzie peron. Daję słowo.
Statystyczny Polak: A tu i teraz? Mój pociąg jest spóźniony 70 minut…
Bardzo ważny minister: Ma pan nieaktualne informacje. Pana pociąg odjechał 15 minut temu. I wcale nie z tej stacji, tylko z Ożarowa. Panta rhei.
Statystyczny Polak: Że co?
Bardzo ważny minister: Jak to jest po naszemu… Mam! Zmiany, zmiany, zmiany…
Statystyczny Polak: To co ja mam teraz robić? I czemu się pan wciąż uśmiecha?
Bardzo ważny minister: Niech pan tu ze mną postoi i poduma nad tym jak ostra byłaby ta zima, gdyby to Oni rządzili.
Statystyczny Polak: (mimowolnie się uśmiecha. Uśmiechają się razem z ministrem) .
Kurtyna: (opada pod ciężarem zalegającego na niej śniegu)
Wszelkie podobieństwo bohaterów do prawdziwych postaci występujących na polskiej scenie politycznej jest oczywiście zupełnie przypadkowe.
Statystyczny Polak: Przyprószyło…
Bardzo ważny minister: (w czasie całej rozmowy uśmiecha się od ucha do ucha) Oj tak…
Statystyczny Polak: Sypie tak, że pociągów nie widać…
Bardzo ważny minister: Bo stoi pan na niewłaściwym peronie. Tak naprawdę to nie jest peron – stoimy w polu, ale pod tym śniegiem wszystko wygląda tak samo, więc mógł się pan pomylić. Nie winię pana.
Statystyczny Polak: Ale przez megafon mówili…
Bardzo ważny minister: …oni przedstawiali plany na 2016. Wtedy tu będzie peron. Daję słowo.
Statystyczny Polak: A tu i teraz? Mój pociąg jest spóźniony 70 minut…
Bardzo ważny minister: Ma pan nieaktualne informacje. Pana pociąg odjechał 15 minut temu. I wcale nie z tej stacji, tylko z Ożarowa. Panta rhei.
Statystyczny Polak: Że co?
Bardzo ważny minister: Jak to jest po naszemu… Mam! Zmiany, zmiany, zmiany…
Statystyczny Polak: To co ja mam teraz robić? I czemu się pan wciąż uśmiecha?
Bardzo ważny minister: Niech pan tu ze mną postoi i poduma nad tym jak ostra byłaby ta zima, gdyby to Oni rządzili.
Statystyczny Polak: (mimowolnie się uśmiecha. Uśmiechają się razem z ministrem) .
Kurtyna: (opada pod ciężarem zalegającego na niej śniegu)
Wszelkie podobieństwo bohaterów do prawdziwych postaci występujących na polskiej scenie politycznej jest oczywiście zupełnie przypadkowe.