Świat nowoczesnej medycyny jest obecny też w Polsce

Świat nowoczesnej medycyny jest obecny też w Polsce

Współczesna medycyna czyni możliwym to, co było niemożliwe. Zmęczeni problemami naszej publicznej służby zdrowia rzadko dostrzegamy, że medyczne sukcesy odnosimy też w Polsce.

„Badania w dziedzinie medycyny dokonały tak olbrzymiego postępu, że dziś – praktycznie biorąc – nikt już nie jest zdrowy” – stwierdził Bertrand Russel. Od czasów tego brytyjskiego filozofa, matematyka i eseisty upłynęło sporo wody i medycyna wykonała kolejnego jakościowego skoku w rozwoju, czyniąc niemożliwe możliwym.

Na początek przykład z zagranicy, choć trochę też z Polski. Portugalskie małżeństwo, Filipe i Catarina Almeida, wraz z ich synkiem, podróżują po świecie. Oczywiście sama podróż portugalskiej rodziny nie jest newsem na miarę Nagrody Pulitzera. Rzecz w tym, że Filipe jest pacjentem z przewlekłą chorobą nerek. Chorobę zdiagnozowano kiedy miał zaledwie 12 lat. Niespełna półtora toku temu, 10 dni przed tym, kiedy para dowiedziała się, że zostanie rodzicami, choroba osiągnęła piąte stadium. Na tym etapie, dla podtrzymania funkcji nerek i utrzymania pacjenta przy życiu, hemodializa lub inna terapia nerkozastępcza staje się niezbędna. W praktyce powinno to wykluczać podróże, bo pacjent powinien przebywać blisko ośrodka, w którym można dokonywać leczniczych zabiegów.

Ale już nie wyklucza. Filipe z pomocą Catariny zdecydował się na podróż dookoła świata, czym chce udowodnić, że nic nie jest niemożliwe, nawet dla pacjenta w końcowym stadium choroby nerek. W ciągu roku rodzina odwiedzi trzydzieści krajów. Jest to możliwe, ponieważ Filipe dokonuje dializ w różnych częściach globu. Za logistyczne wsparcie przedsięwzięcia odpowiada firma Diaverum, będąca niezależnym globalnym dostawcą usług nefrologicznych ze szwedzkimi korzeniami, obecna również w Portugalii, którego pacjentem Filipe jest na co dzień. A teraz polski wątek – rodzina na początku sierpnia zagości w Warszawie i w Krakowie, gdzie zaplanowano dializy w ośrodkach Diaverum. Kto chce, może śledzić podróże rodziny na Instagramie jako @allaboardfamily oraz blogu https://allaboardfamily.com/.

Teraz polskie wątki, czyli telemedycyna w krajowym wydaniu. Przykładem niech będzie Instytut Fizjologii i Patologii Słuchu w Kajetanach, kierowany przez poważanego na całym świecie prof. Henryka Skarżyńskiego. Otóż placówka w Kajetanach otrzymała nagrodę główną Grand Prix w Monte Carlo za stworzenie w 2009 r. pierwszej na świecie Krajowej Sieci Teleudiologicznej. Dzięki telemedycznym rozwiązaniom, Instytut ma na przykład możliwość włączenia do konsultacji na odległość kilku specjalistów - lekarza, inżyniera klinicznego, psychologa, logopedy czy pedagoga. Gdyby pacjent chciał dotrzeć do tych specjalistów po kolei, to w najlepszym razie mogłoby mu to zająć cały dzień - i to w bardzo dobrze zorganizowanym ośrodku.

Stworzone przez prof. Skarżyńskiego Światowe Centrum Słuchu - najważniejsza jednostka Instytutu - przoduje też w innych nowatorskich rozwiązaniach. Od kilkunastu lat w Centrum wykonywanych jest od 15 tys. do 21 tys. procedur chirurgicznych rocznie. W Instytucie wszczepiono ponad 5,5 tys. implantów słuchowych, co go sytuuje w światowej czołówce. Niemożliwe staje się możliwym – mamy właśnie organizowaną przez prof. Skarżyńskiego piątą edycję Festiwalu „Ślimakowe Rytmy”, podczas którego młodzi i starsi pacjenci z 25 krajów, niegdyś niesłyszący, dzięki wszczepionym przez specjalistów z Kajetan implantom, będą udowadniać, że mogą zajmować się muzyką. I to często na profesjonalnym poziomie.

Ośrodków rozwijających telemedycynę jest zresztą więcej. W będącej liderem na polskim rynku prywatnych usług medycznych Grupie LUX MED, pacjenci po zalogowaniu do portalu mogą zarezerwować wizytę, poprosić o zdalną interpretację wyniku badania, wybrać opcję czatu tekstowego, połączenia głosowego lub wideokonferencji, aby przebyć konsultację kontrolną czy dopytać o dawkowanie leku. Lekarze tymi samymi kanałami mogą przekazać pacjentom plan działań, a dzięki dostępowi do dokumentacji medycznej nawet wystawiać odpowiednie skierowanie. W tradycyjnym modelu każda z tych czynności wymagałaby stacjonarnej wizyty lekarskiej.

LUX MED wyróżnia też oryginalny status właścicielski - jest częścią Bupa, międzynarodowej grupy medyczno-ubezpieczeniowej, która nie ma udziałowców i której zasadą działania jest reinwestowanie wszystkich zysków w zdrowie. To pozwala firmie na nieustanny rozwój. Jego przejawem jest choćby otwarty w 2017 r. w Warszawie szpital onkologiczny Magodent. Przyjęto w nim nowatorski w naszym kraju anglosaski model primary nursing, w którym główną odpowiedzialność za prowadzenie pacjenta ponosi dedykowana mu, specjalnie do tego przygotowana pielęgniarka, ustalająca i koordynująca indywidualny plan opieki, dbająca o sprawny przepływ informacji, ciągłość leczenia i podejmująca decyzje dotyczące opieki i pielęgnacji. A niedawno Grupa otworzyła w warszawskim Wilanowie nowoczesne Centrum Stomatologiczne.

Na koniec praktyczny wniosek. Badania opinii społecznej wskazują, że zdrowie jest dla Polaków jedną z najcenniejszych wartości, a system opieki zdrowotnej jedną z najbardziej dotkliwych, nomen omen, bolączek. Jeśli tak, to politycy, niezależnie od partyjnych barw, powinni uważnie przyglądać się choćby organizacji nowatorskich ośrodków medycznych. Bo jeżeli system publicznej opieki zdrowotnej będzie kiepsko zorganizowany, to dosypywanie do niego nawet dużo większych pieniędzy niż obecnie niewiele poprawi. Zresztą nie chodzi tylko o wiedzę, ale i o wyobraźnię. To Albert Einstein stwierdził, że „rzeczą ważniejszą od wiedzy jest wyobraźnia”. W końcu, przypomnijmy Russela, nikt już nie jest zdrowy. Decydenci nie są tu wyjątkiem.

Ostatnie wpisy

  • Wirtualne spotkania z pisarzami lekiem na pandemię27 maj 2020, 12:27Spotkania on-line z pisarzami coraz bardziej się rozkręcają, co warto odnotować, bo jest to dobry sposób na przetrwanie kultury w czasach pandemii koronawirusa.
  • Kościół pęka od fundamentów16 sty 2020, 14:08Fundamentalne spory w Kościele katolickim zaczynają emocjonalną temperaturą przypominać kłótnie między wojującymi politykami. Na te spory nakładają się problemy Kościoła w Polsce.
  • PRL trwa i trwać ma w fajerwerkowych sporach10 sty 2020, 10:07W PRL wszystko było upolityczniane, bo taka była natura władzy zwanej ludową. PRL minęła dawno, ale zwyczaj ideologicznego upolityczniania trwa nawet w sporach o sylwestrowe fajerwerki. I trwać ma, bo jest to wygodne.
  • Odszkodowania podcinają skrzydła lotniskom regionalnym2 gru 2019, 13:27Dużo się mówi o budowie Centralnego Portu Komunikacyjnego, mało o zagrożeniach przed którymi stoją lotniska regionalne z powodu konieczności wypłat odszkodowań dla właścicieli sąsiadujących z nimi nieruchomości. Winne jest, jak to zwykle bywa,...
  • Sektor finansowy powinien w jednakowy sposób chronić pieniądze klientów22 lis 2019, 13:17„Chcemy dokonać postępu i odeprzeć niebezpieczeństwa związane np. z możliwym spowolnieniem gospodarczym, bo nie chcę używać słowa kryzys. Mamy plany, by skutki tego spowolnienia były w Polsce minimalne” – mówił podczas prezentacji rządu prezes PiS...