Prostytucja kontra badania

Prostytucja kontra badania

Film pod tytułem „Jak ratujemy górnictwo” wciąż trwa. Przy okazji wypływają coraz nowsze fakty dotyczące życia górników. Agencja pracy Sedlak & Sedlak wyliczyła, że zarobki w górnictwie w 2013 r. są o 85 proc. wyższe od średniej płacy. W dużym uproszczeniu można oszacować, że dla standardowej umowy o pracę przeciętna kwota na rękę w przemyśle wydobywczym wyniosła około 4480 zł miesięcznie. Zarobki w górnictwie były niemal o dwie trzecie wyższe od średniej płacy w całej gospodarce narodowej, która w pierwszym kwartale wyniosła 3895 zł brutto. Co więcej, wbrew trendom światowym pensje dla wydobywających węgiel kamienny i brunatny są wyższe niż dla pracujących przy pozyskiwaniu rud metali, ropy naftowej, gazu czy surowców płynnych. W 2013 r. średnia płaca w górnictwie węgla (kamiennego i brunatnego) wyniosła 6950 zł. Czyli osoba na platformie wiertniczej wydobywająca ropę zarabia mniej niż górnik, który dla naszych rządzących jest skarbem. Z raportu wynika jednak co innego. Najlepsze płace są w spółkach państwowych, czyli tam, gdzie rządzą politycy i związkowcy (ponad 7 tys. zł). Oczywiście spółki te w większości przynoszą straty.

Problemem polskiego górnictwa nie są jednak górnicy, którzy chcą pracować za jak najlepsze pieniądze. Każdy chce zarabiać jak najlepiej i skoro stawia się przed nim taki wybór, czy fedrować za mniej w prywatnej i zyskownej, czy w państwowej, gdzie płacą lepiej, to on wybiera to drugie. Dlatego górnicy walczą o te państwowe spółki. Problemem jednak jest to, że my mamy te państwowe spółki, które zajmują się wydobyciem węgla. Spójrzmy na takich Szwajcarów i zastanówmy się, czemu są bogaci. Tydzień temu 62 proc. Szwajcarów opowiedziało się w referendum za utrzymaniem prywatnego systemu opieki zdrowotnej. Proponowana przez ugrupowania lewicowe reforma po raz kolejny nie zyskała aprobaty. W obecnym systemie każdy mieszkaniec Szwajcarii posiada podstawowe ubezpieczenie zdrowotne. Może je wybrać spośród dostępnych na rynku 61 firm ubezpieczeniowych. System ten uważany jest za jeden z najlepszych na świecie.

U nas jednak lepsze jest państwowe. Mamy darmowy podręcznik, zaraz będą darmowe porady prawne. Pewnie tej samej jakości jak podręcznik. A ci nasi urzędnicy, jak donoszą media, uczą się, jak unikać płacenia podatków. To dziwny obraz, a najciekawsze są ostatnie dane z GUS: narkotyki i prostytucja powiększyły PKB o 0,8 pkt proc., a wydatki na badania i rozwój powiększyły go o 0,6 pkt proc.

Ostatnie wpisy

  • Cena sukcesu30 gru 2014PGNiG niespodziewanie odwołało swojego wiceprezesa ds. handlowych Jerzego Kurellę. Stało się to nagle, mimo, że ten, jak od kilku dni usilnie próbowano nam wcisnąć,osiągnął wielki sukces. Kurella bowiem renegocjował z Katarczykami kontrakt na...
  • Jest sukces15 gru 2014Wszyscy są zadowoleni, wszyscy się cieszą, bo minister Karpiński uratował Polskę przed Katarem. Chodzi o to, że w 2015 r. mieliśmy wybudować terminal LNG w Świnoujściu, gdzie odbieralibyśmy skroplony gaz wysyłany z Kataru. Terminala nie udało się...
  • Zaklęci we franku30 paź 2014Frankowcy, czyli osoby, które zaciągnęły kredyty we frankach szwajcarskich rozpoczęli batalię sądową. Na wokandach jest już kilka pozwów zbiorowych. W czerwcu na wokandę trafił pozew 2,2 tys. klientów Banku Millenium, jest pozew przeciwko Getin...
  • Ratujmy bankrutów20 paź 2014Jerzy Podsiadło, prezes Węglokoksu, zapowiedział, że chce kupić od Kompanii Węglowej trzy kopalnie. Powiedział to w wywiadzie dla portalu wnp. Warto to czytać, bo można się wiele nauczyć. To ekonomia ą rebours. Prezes mówi: „Na chwilę obecną...
  • Samodzielny popyt13 paź 2014Jaki będzie wzrost gospodarczy w Europie w najbliższych latach? Mało kto to wie, ale są instytucje, które próbują to przewidzieć. Takie jak Międzynarodowy Fundusz Walutowy. I czasem warto ich prognozy śledzić, bo za liczbami kryją się pewne...