W co my gramy?

W co my gramy?

Dodano:   /  Zmieniono: 
Szczerze mówiąc, już dawno nie mam złudzeń, co do polskiej elity politycznej, ale to co się dzieje wokół Rosji i Putina, nawet mnie szokuje. Nikt już nie narzuca sobie jakichkolwiek samoograniczeń, które powinien wyznaczać interes państwa. Wszystkie chwyty dozwolone, byle tylko zaszkodzić politycznemu przeciwnikowi.

Ze zdumieniem przeczytałem, że prezydent domagał się w ostatniej chwili odwołania wizyty premiera Putina. Nawet jeśli były tarcia, po co puszczać to do mediów. Chyba tylko po to, żeby dokopać rywalowi. Lech Kaczyński też bardzo wiele robił, żeby wizyta Władimira Putina została zerwana w Gdańsku. Czy to poprawiłoby wizerunek Polski i umocniło naszą pozycję? Nie sądzę.

A w jakim celu PiS domaga się w takim a nie innym brzmieniu uchwały o 17 września? Tylko po to, żeby wykorzystać w wewnętrznych rozgrywkach „wątek rosyjski".

Nie podoba mi się polityka zagraniczna obecnych władz. Jest pozbawiona wizji i w prymitywny sposób realistyczna. Nie uwzględnia tego, co Amerykanie nazywają "soft power", bo pozycję państwa kształtuje przecież nie tylko siła militarna i gospodarcza.

Prymitywną grę prowadzi też druga strona, a wszystko służy bieżącym partyjnym interesom.

Ostatnie wpisy

  • Kirgistan płonie14 cze 2010Tak już jest, że media bardzo wybiórczo reagują na to, co dzieje się na świecie. Niektóre wydarzenia są nagłaśniane ponad miarę, inne zupełnie przemilczane.
  • Pojednanie i zgrzyty7 cze 2010Chyba wychodzimy z okresu euforycznego między polskim i rosyjskim rządem. Winnym jest Paweł Graś. Otóż nieopatrznie przyznał że czterech rosyjskich OMON-owców okradało trupy po katastrofie smoleńskiej.
  • Krzysiek3 cze 2010Krzysztof Knyż operator TVN z Moskwy nie żyje.
  • Koniec defilady9 maj 2010Defilada w Moskwie zakończona. A Polskę ogarnia jakaś zadziwiająca nowa moda poprawności politycznej - przymusowego pojednanie z Rosją. Jednają się już nie tylko politycy Platformy Obywatelskiej czy SLD, ale także Jarosław Kaczyński, który nagrał...
  • Gazowy Anschluss5 maj 2010Kiedy polskie media zachwycają się pojednaniem polsko - rosyjskim. Moskwa realizuje chyba najważniejszy cel swojej polityki zagranicznej przejmuje kontrolę nad Ukrainą.