Opowieści finansowe czyli Studio 2

Opowieści finansowe czyli Studio 2

Dodano:   /  Zmieniono: 
Rząd sonduje możliwość zawieszenia na 2 lata ustawy o finansach publicznych po to, by móc bez reformy systemu, nadal zadłużać kraj. Jeśli nikt nie powstrzyma tego szaleństwa, czeka nas katastrofa. Polska zostanie obciążona długiem, którego spłata potrwa pokolenia.
Propaganda Sukcesu

Głosy dochodzące z resortu finansów, jakoby rząd zamierzał pozbyć się wszelkich hamulców do dalszego zadłużania państwa, planując zawiesić ustawę o finansach publicznych, należy potraktować już jako sygnał alarmowy. Jeśli nadal nie zostaną podjęte reformy i cięcia po stronie wydatków, to drugi próg ostrożnościowy osiągniemy jeśli nie za rok, to najpewniej za dwa lata, a to oznacza bankructwo!

Bankructwo i obciążenie przeszłych pokoleń obowiązkiem spłaty gigantycznego deficytu. Wraz z rolowaniem długu nastąpi wyrolowanie naszych dzieci oraz pozbawienie ich szansy na spokojną i dostatnią przyszłość. W 2013 roku ZUS-owi ma zabraknąć 300 MLD PLN, co jest kwotą mniej więcej równoważną całemu budżetowi. Powiedzmy sobie otwarcie, to katastrofa i żadne wpływy z prywatyzacji tego nie zmienią, nie ten rząd wielkości. Jeśli rząd nadal będzie usypiał naród kołysanką o powszechnym dobrobycie, następcy nie będą mieli już co przejmować prócz masy upadłościowej. Obecnie zamiast spójnej polityki finansowej mamy tworzenie propagandowych narracji o najlepszej gospodarce i samotnej wyspie. Nie ma śladu intencji reformowania systemu finansów publicznych, jest tylko doraźna strategia dotrwania do prezydentury na zasadzie "po nas choćby potop".

Takiego podporządkowania gospodarki propagandzie nie pamiętam od lat 70. Wtedy byliśmy 10. potęgą gospodarczą świata, a obywatele także przez wiele lat nie dostrzegali, że "wzrost stopy" następował na kredyt, który był w dodatku przejadany.

Przyznam, że coraz natrętniej nasuwają analogie z epoką Gierka, gdy w telewizji królowało "Studio2", a uśmiech redaktor Bożeny Walter pięknej, eleganckiej , o nienagannych manierach, był jak balsam dla kobiet PRL. Obywatele zasiadali w wolną sobotę przed telewizorem , by zapomnieć o drożyźnie i o kolejkach w coraz bardziej pustych sklepach. i odpoczywali przy rozrywce serwowanej przez jednego z najlepszych fachowców, Mariusza Waltera.

Ostatnie wpisy

  • Pożegnanie13 kwi 2010Przez ostatnie pół roku korzystałam z gościnnych stron portalu wprost24. Przez te sześć miesięcy wiele się wydarzyło. Komentowałam , jak umiałam. Ale teraz skończyła się moja Polska. Coś we mnie umarło wraz z tymi , którzy zginęli pod Smoleńskiem.
  • Cisza11 kwi 2010Ta niepokojąca zbieżność dat kalendarza liturgicznego, nie może być przypadkowa. Odejście Jana Pawła II  5 lat temu i tragedia smoleńska, wydarzyły się w wigilię święta Miłosierdzia Bożego, którego orędowniczką była polska zakonnica wyniesiona na...
  • Jajakobyły9 kwi 2010Według teorii nowoczesnego marketingu, najważniejszy jest bajer. Dzięki niemu można wmówić ludziom, że chcą kupić to , co mamy do zaoferowania. Technika manipulacji poszła już tak daleko, że przy pewnym nakładzie sił i środków, nie jest to aż...
  • Populiści7 kwi 2010Dzisiejsza prasa zamieszcza dwa znaczące wywiady z osobami, które były aktywnymi politykami i stały na straży naszych narodowych finansów. Ich zestawienie prowadzić musi do wniosku, że wszelkie decyzje fiskalne służą do realizacji politycznych...
  • Uczniowie Leppera1 kwi 2010Konflikt jaki rozgorzał wokół rezerwy pieniężnej wypracowanej przez NBP potwierdza, że światła myśl ekonomiczna Andrzeja Leppera , który chciał poprawić byt ludności pracującej oraz bezrobotnej , miast i wsi, kosztem NBP jest zawsze żywa. Myśl...