Może morze?

Może morze?

Dodano:   /  Zmieniono: 
Od wczoraj mam wakacje. Podobno!
Jeszcze tylko sterta spóźnionych formularzy na obozy chłopców - sześć?
zaległe szczepienie najmłodszego - listonosz właśnie wręczył mi drugie wezwanie!
kilkanaście bukietów kwiatów do trzech różnych placówek edukacyjnych, dużo zdjęć do książki (zaraz ostatnie szparagi!),
szukanie opiekunki dla świnki morskiej - ciekawe, że klatka nie mieści się z moją czwórką w samochodzie?!
podlewanie ogrodowe się zepsuło, brama wjazdowa wyrwała ze spróchniałego muru, a altana ogrodowa połamała kilka tygodni temu podczas oberwania chmury i straszy...
Antek ma taką szopę, że zapomniałam jaki ma kolor oczu! I dwie zaległe dziury w zębach.
Mój jeden też szwankuje ostatnio, ale jeszcze musi poczekać!
Maciek senior pyta, czy jedziemy jutro nad morze.
Może? O Boże!