Sen o polskiej piłce. Piłkarz towar eksportowy

Sen o polskiej piłce. Piłkarz towar eksportowy

Dodano:   /  Zmieniono: 
Jasiu obudź się, obudź, piszą, że nam Mieciu na karuzelę trafił - Wiesiu jak zwykle próbował dobudzić przyjaciela. „Wsiadł na karuzelę transferową, z której wysiądzie zagranicą” - wydukał jadąc palcem po druku.

„O w mordę, to my już kumpla stracimy” - Jasiu oprzytomniał w jednej chwili. „ I co my zrobimy, bez niego?”. Mieciu zawsze przy kasie był i wiele razy przyjaciół ratował. „Wiedziałem, że te jego proste kopanie, to nas do jakiejś katastrofy doprowadzi. Z kim teraz na piwko się pójdzie, kto poczęstuje fajeczką” - smucił się Jasiu.

„Ty wiesz tu piszą, że jakaś stara baba go chce, a on mówi, że to zaszczyt. I jeszcze tą Starą Damę z dużych piszą, a w tej drugiej gazecie piszą, że go jakieś wilki chcą, a o tej babie ani słowa i że podobno półtora miliona euraków za naszego Miecia dają”. Jasiu i Wiesiu zamilkli z otwartymi ustami...

„Co tak milczycie. Chłopaki?” Mieciu pojawił się jak zjawa. „A kto to napisał? Pismak Radziu? On to zawsze kogoś sprzedaje, jak nie ma nic do napisania. Wymyśla piłkarza i klub. Sezon się skończył, a pisać trzeba. Zrozumcie chłopaka, jak nie będzie pisał, to nie będą płacili. No to pisze”.

„No, ale jak to wymyśla, nie sprawdzają go?”

„Po pierwsze nie ma jak. Zawsze powie, że w klubie nic nie mówią, bo to tajemnica handlowa. Piłkarz też nie chlapnie, bo to miło słuchać, gdy ktoś go chce. Menadżer tym bardziej, tylko ręce zaciera i sam coś dorzuci, bo towar bardziej chodliwy się staje.. A po drugie po co? Dasz artykuł o Mieciu i Juwentusie i wszyscy o tym gadają. A gazeta się sprzedaje. Jutro znowu inny klub i piłkarz i się kręci karuzela”.

„To znaczy, że zostajesz? No zresztą gdzie byś jechał. Źle ci tu? Kibice Cię kochają, kasiorka w porządku, a i kumpli, by na piwko skoczyć”.

„Ale mogę mieć więcej kasy, a roboty mniej. Na zachodzie na ławce po dwóch meczach mnie posadzą. To ja powiem, że nie lubią Polaków, że niby rasiści, że trener na mnie nie stawia, że jestem zawiedziony. A se spokojnie posiedzę a jak się uda to w ciepełku gdzieś na południu, nie spocę się nawet nie zmęczę, a kaska - i to jaka sama - płynie”.

„Ty to masz łeb Mieciu. Takiego umysłu to aż szkoda dla zagraniczników”.

Ostatnie wpisy

  • Powabna Mania i zalotnicy7 kwi 2012Powabna Mania jest prawdziwą celebrytką. A sławę swą osiągnęła, jak to często bywa z powabnymi - dzięki związkom ze znanymi i lubianymi sportowcami. Najciekawsze w powabnej Mani jest to, że co prawda wszyscy o niej słyszeli, ale nikt jej nie widział.
  • Głupio mi7 mar 2012Dziś krótko: na stronie internetowej wiadomość o śmierci Włodzimierza Smolarka. Pod spodem guzik "lubię to". 725 osób lubi to... zaglądam znów, cały czas rośnie. Naprawdę jesteśmy tak głupi? Bezmyślni? ja klikam osobiście guzik głupio mi.
  • Sen o polskiej piłce: spaleni trawą2 lut 2012- Wiesiu, Wiesiu obudź się, mówię Ci, ale afera – Jasiu dawno łamane na nigdy nie był tak pobudzony, jak dzisiaj. Nic dziwnego, że Wiesiu choć obezwładniony mrozem po raz pierwszy od dawna poderwał głowę. – Trawę wiozą z Holandii do...
  • Kiedyś to były fajne święta...24 gru 2011- Kiedyś gwiazdy jakoś tak bardziej błyskały – zagaił Jasiu. – Choinka była jakaś większa i prezenty. No i śnieg był – włączył się Wiesiu. - Kolędy były jakieś ładniejsze. – No i był Mikołaj. W ogóle kiedyś to były święta,...
  • Piłkarska ekstra kasa18 gru 2011Kryzys nie wszystkich się ima. Takiego budżetu jak ma mieć Legia w przyszłym roku nie miał dotąd żaden polski klub. Wygląda na to, że stołeczny klub na przyszły rok będzie miał 80 milionów złotych. Dotąd najwyższe budżety były niższe o około 20...