Sen o polskiej piłce. Kobiety, trolle i wybory

Sen o polskiej piłce. Kobiety, trolle i wybory

Dodano:   /  Zmieniono: 
Jasia i Wiesia, ku ich lekkiemu zdumieniu, nawiedziły ostatnio kobiety. W zaskoczenie i pewne zażenowanie nie wprowadziła ich jednak, ani obecność, ani nawet nietypowe imiona Arabella i Larissa, ale poglądy, a właściwie sposób ich wyrażania. Dzięki nim zrozumieli wreszcie co kryje się pod określeniem płeć przeciwna. I co gorsza wbrew sobie i oświadczeniu wpadli w wir polityczno-wyborczy.
By nie być gołosłownym Mieciu i Jasiu przytaczali wszem i wobec kilka fragmentów. Larissa najwyraźniej miała kłopot z punktami za pochodzenie „MACHIAVELLI Z BUDY DO BUDY !!!!!! HRABIA-NIEHRABIA? HRABIA CZY NIEHRABIA ?” - darła się , nie na temat w komentarzu do poprzedniej historyjki, nie dopuszczając nikogo do głosu.

Ewentualna niebieska krew intrygowała też Arabellę, ale ona bardziej skupiała się na sprawach rządowych, napomykając coś o zdradzie. „WYSŁANNIK MERKEL W POLSKIM RZĄDZIE !!! NIEDŁUGO A W RZĄDZIE TUSKA BĘDZIE REZYDENT Z KREMLA !!!” - wrzeszczała w niebo głosy, aż Jasiu i Wiesiu kurczyli się na kanapie. Zwłaszcza, że było też o łapówkach, kradzieżach, śledztwach itp. itd.

Piłkarz Mieciu i niedawno poznany redaktor Rysiu przekonywali ich, by nie traktować Arabelli i Larissy jak zwykłych kobiet. „To typowe trolle” - mówili i sugerowali, że obie panie mogą być nadto lekkich obyczajów skoro odwiedzały także inne blogi i strony.

Mamusie Jasia i Wiesia wychowały ich jednak w szacunku dla płci pięknej, więc woleli obie panie nazywać agitatorkami. Prawdą jest też, że łagodność sądów spowodowana była także pewnym podnieceniem z powodu nieoczekiwanych wizyt.

Trudno się im dziwić w końcu od dłuższego czasu, odkąd zakończyli niezbyt chlubnie edukację, kontakty z kobietami występowały w życiu Jasia i Wiesia raczej rzadko, nie licząc sąsiadki Marioli, która z popularnymi Mariolkami miała do czynienia tyle, że dałoby się z niej zrobić trzy Mariolki i jeszcze by coś zostało. Poza zębami, tych nie wystarczyłoby nawet na jedną.

Ale ad rem. Miły dreszczyk minął szybko, w miarę kolejnych wizyt. Nie minęło kilka dni a Jasiu i Wiesiu zaczęli tęsknić za dawnymi dobrymi czasami, a słowo troll brzmiało im coraz wyraźniej i czyściej.

„Jasiu obudź się” - Mieciu szarpnął w poniedziałkowy poranek przyjaciela - „Chyba się skończyło. Właśnie w telewizji powiedzieli, że to już koniec pojedynku Ka-Ka. Z dwóch sław wygrał ten od Broni”.

„Myślisz, że One przestaną nas wreszcie odwiedzać?” - Jasiu nie wiedział jeszcze czy na pewno się cieszyć.

„W końcu jak w telewizji powiedzieli, że koniec dogrywki, to chyba już agitacja nie potrzebna?”

Jasiu odetchnął z ulgą.

„Mówią, że bez baby źle, ale z babami jeszcze gorzej. Jak dla mnie one, a przynajmniej Larissa i Arabella, jak dla mnie to płeć zbyt przeciwna. ” - zakończył układając się na kanapie.

"Z babami trzeba twardo" - podsumował Mieciu. Na dowód zrobił kulkę z tego co przed chwilą znajdowało się w lewej dziurce nosa i bez żalu pstryknął za kanapę.

ps.z tego powodu i w razie czego Jasiu i Mieciu są zmuszeni odmówić spotkania z innymi przedstawicielkami płci pięknej, proponującym spotkania. Są chwilowo zbyt wyczerpani. Wybory wykańczają w końcu nie tylko politycznych przeciwników...

Ostatnie wpisy

  • Powabna Mania i zalotnicy7 kwi 2012Powabna Mania jest prawdziwą celebrytką. A sławę swą osiągnęła, jak to często bywa z powabnymi - dzięki związkom ze znanymi i lubianymi sportowcami. Najciekawsze w powabnej Mani jest to, że co prawda wszyscy o niej słyszeli, ale nikt jej nie widział.
  • Głupio mi7 mar 2012Dziś krótko: na stronie internetowej wiadomość o śmierci Włodzimierza Smolarka. Pod spodem guzik "lubię to". 725 osób lubi to... zaglądam znów, cały czas rośnie. Naprawdę jesteśmy tak głupi? Bezmyślni? ja klikam osobiście guzik głupio mi.
  • Sen o polskiej piłce: spaleni trawą2 lut 2012- Wiesiu, Wiesiu obudź się, mówię Ci, ale afera – Jasiu dawno łamane na nigdy nie był tak pobudzony, jak dzisiaj. Nic dziwnego, że Wiesiu choć obezwładniony mrozem po raz pierwszy od dawna poderwał głowę. – Trawę wiozą z Holandii do...
  • Kiedyś to były fajne święta...24 gru 2011- Kiedyś gwiazdy jakoś tak bardziej błyskały – zagaił Jasiu. – Choinka była jakaś większa i prezenty. No i śnieg był – włączył się Wiesiu. - Kolędy były jakieś ładniejsze. – No i był Mikołaj. W ogóle kiedyś to były święta,...
  • Piłkarska ekstra kasa18 gru 2011Kryzys nie wszystkich się ima. Takiego budżetu jak ma mieć Legia w przyszłym roku nie miał dotąd żaden polski klub. Wygląda na to, że stołeczny klub na przyszły rok będzie miał 80 milionów złotych. Dotąd najwyższe budżety były niższe o około 20...