Dlaczego Wielka Brytania nie opuści UE

Dlaczego Wielka Brytania nie opuści UE

Dodano:   /  Zmieniono: 
David Cameron w swoim artykule w „Sunday Telegraph” zadeklarował możliwość przeprowadzenia referendum w kwestii kształtu dalszego członkostwa Wielkiej Brytanii w Unii Europejskiej. Nie chodzi o wyjście ze wspólnoty, ale ustalenie modelu, w ramach którego Wielka Brytania ma w niej funkcjonować.
Wbrew euforycznym reakcjom eurosceptyków, spodziewających się rychłego opuszczenia Wspólnoty przez Wielką Bytanię, David Cameron w żadnym wypadku z członkostwa w Unii Europejskiej rezygnować nie chce. W artykule podkreśla nawet, że „wyjście (z UE- przyp. red.) nie leży w najlepszym interesie jego kraju”.

Zachowawcza postawa Camerona nie jest czymś nowym czy zaskakującym. Jeszcze jako kandydat na premiera brytyjski polityk obiecywał referendum w sprawie Traktatu Lizbońskiego. Obietnicy nie dotrzymał, bo traktat… podpisano zanim wygrał wybory. Z kolei w październiku ubiegłego roku miało dojść do referendum europejskiego. Nie doszło, bo mimo 81 głosów poparcia dla inicjatywy przez zbuntowanych (złamali dyscyplinę partyjną) torysów, lokatorzy Downing Street 10 projekt odrzucili.

Od tamtego czasu sytuacja się jednak nieco zmieniła, a opozycja wobec Camerona urosła w siłę. Głośny artykuł w „Sunday Telegraph” był odpowiedzią na list blisko 100 konserwatywnych parlamentarzystów domagających się referendum. To z ust ich przedstawiciela, byłego ministra obrony Liama Foxa, wypłynęły deklaracje o chęci renegocjacji obecnych zasad członkostwa Brytyjczyków w UE. Nawet jednak on nie posuwa się tak daleko, by zachęcać wyspiarzy do opuszczenia Wspólnoty. Mówi co prawda, że „życie poza Unią nie jest takie straszne” (bo przecież wiele krajów nie należy do UE - i jakoś sobie radzi), ale zarazem podkreśla, że „wolałby w niej pozostać, ale na nieco luźniejszych zasadach, opierających się głównie na Wolnym Rynku”.

I to właśnie Wolny Rynek jest tym, co Brytyjczyków trzyma w Unii przede wszystkim. Dostęp do europejskiego rynku daje Wyspiarzom niesamowite korzyści, z których nie chcą rezygnować, bo im się to po prostu nie opłaca. Właśnie dlatego, mimo dużej niechęci – wynikającej z wieloletniej, historycznej polityki splendid isolation – Brytyjczycy z członkostwa we Wspólnocie nie zrezygnują. I nie chodzi o to, że społeczeństwo brytyjskie, na pytanie, „czy chcesz, by Wielka Brytania opuściła UE” odpowiedziałoby przecząco - chodzi o to, że takie pytanie w ewentualnym referendum po prostu nie padnie. Zbyt wiele wyspiarze mieliby do stracenia.

Jest też druga strona – sama Wspólnota. Czy Unia Europejska poradziłaby sobie bez Wielkiej Brytanii? Tak. Ale czy dużo by na jej wyjściu straciła? Bardzo dużo. Nie chodzi tu tylko o ilość wpłacanych przez Brytyjczyków pieniędzy do unijnego budżetu, ale raczej o zachwianie jedności i utratę silnych wpływów jakie sama Wielka Brytania posiada na świecie. Ta strata byłaby jednak obustronna – zarówno Unia bez wyspiarzy byłaby słabsza, jak i wyspiarze bez Unii straciliby na znaczeniu.

Podsumowując – Unia Europejska bez Wielkiej Brytanii sobie poradzi, Wielka Brytania bez Unii również (choć gorzej). David Cameron jest zbyt dobrym politykiem, by do tego dopuścić. Deklaracja o możliwości rozpisania referendum – a i to, dopiero w 2015 roku – to zwykłe zagranie polityczne na użytek polityki wewnętrznej. Cameron świadomy coraz silniejszej opozycji we własnej partii, postanowił puścić oko do bardziej konserwatywnego elektoratu. Ewentualne niedotrzymanie słowa będzie zawsze mógł zwalić na najbardziej proeuropejską partię w Wielkiej Brytanii, czyli… swojego koalicjanta. Władza ponad wszystko.

Ostatnie wpisy

  • Dlaczego Ruch Narodowy jest skazany na porażkę?1 lut 2013Po Marszu Niepodległości szumnie i z patosem zapowiadano powstanie wielkiego i niesamowicie silnego Ruchu Narodowego. Prawicowego zrzeszenia ludzi, którzy mieli – a może ciągle mają? – odmienić polską rzeczywistość. I cóż z tych...
  • Marihuana? Czas na legalizację!28 sty 2013Temat legalizacji czy szkodliwości narkotyków miękkich – głównie marihuany – powraca cyklicznie, co kilka miesięcy. I zawsze słyszymy te same argumenty. Argumenty i z jednej, i z drugiej strony często bezsensowne, demagogiczne, co...
  • Wszyscy płacimy za Tuska i Kaczyńskiego17 sty 2013Mamy kryzys, olbrzymią dziurę w budżecie państwa, brakuje pieniędzy na leczenie, na emerytury, niemal na wszystko. A mimo to partie polityczne rok w rok pobierają wielomilionowe dotacje z budżetu państwa na swoją działalność. Czy nie dałoby się...
  • Jak Jurek Owsiak i jego WOŚP „okradają” Polaków9 sty 2013Co Jerzy Owsiak robi z zarobionymi pieniędzmi? Z czego jest organizowany Przystanek Woodstock? I w końcu – jak i ile zarabia ten wstrętny Owsiak?! To najczęściej zadawane i co roku powtarzające się pytania, które najgłośniej słychać tuż,...
  • Dlaczego media są coraz głupsze?31 sie 2012Tabloidyzacja mediów – brzmi strasznie, prawda? Kto za to zjawisko odpowiada? Media – krzyczą wszyscy dookoła. Przecież to one żyją sensacją, ciągle za nią gonią i – często – same ją kreują. To jednak tylko część prawdy....